Mój pierwszy Ogar 200
|
Autor |
Wiadomość |
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Mój pierwszy Ogar 200
Jakościowo te całe malowanie jest co najwyżej średnie. Ten niebieski nie jest zły. Zacieków nie ma itd, ale też w zakamarkach czai się jeszcze zieleń. A biały to trochę lipa z nim wyszła. Miał być jasny szary ale jak widać zrobiło się mleko. No i koła jakościowo są kiepskie (szczególnie tył). Ale ważne że mnie się podoba Poza tym bynajmniej na przyszłość nauczę się lepiej malować. Praktyka czyni mistrza
(22-04-2013 23:02:40)Tomasso94 napisał(a): ja podejrzewam że żarówka się spaliła, bo z tyłu lampy nie masz Co do kolorystyki okej, ale przyczepie się do tego, że przed malowaniem felg wystarczyło zdjąć opony, albo spuścić tylko powietrze i między ranty felgi i opony kartki włożyć, a było by o niebo lepiej
Kiedy ona nie miała prawa się od razu spalić, bo ani przez chwilę nie świeciła, a to 12v. Na pewno coś ja źle zrobiłem
A co do kół, to wiem, że tak powinienem zrobić, ale jeszcze tego samego dnia planowałem postawić go na kołach, zmienić platynki i śmigać. A nie mam pompki na zawór samochodowy więc cóż :/ Obkleiłem opony wokoło ale jak widać gdzieniegdzie badziewna taśma nie wytrzymała i puściła. Stąd te ślady... Ogólnie to pikuś, gorzej jak zobaczysz felgi z bliska Przód ujdzie, ale tył to porażka :/ Ale i tak kiedyś będą czarne, bo biały za szybko się brudzi
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-04-2013 23:07:44 przez Quake96.)
|
|
22-04-2013 23:04:08 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 22-04-2013 23:04:08
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości
|
|