Mój pierwszy Ogar 200
|
Autor |
Wiadomość |
Ćmaga
Gazownik, kierowca

Liczba postów: 108
Imię: Jakub
Skąd: Włodawa
Pojazd: Romet Ogar 205
|
RE: Mój pierwszy Ogar 200
Tak w sumie to nie wiadomo co dokładnie będzie zużyte, na pewno do wymiany pójdą wszelkie oringi, simmeringi i uszczelki, bo te elementy należy wymienić przy każdej rozbiórce, koszt niewielki, ale spokój na kolejne lata. A z resztą to nie dowiesz się dokładnie jak nie rozbierzesz. Rozbierać się nie bój, jeżeli masz odpowiednie narzędzia, stół itp. to rozbieraj, rób zdjęcia, żeby wiedzieć jak potem złożyć, poczytaj najpierw na necie jak co rozebrać i próbuj. Jak nie spróbujesz to się nie nauczysz. Ale przed rozbiórką naszykuj sobie ze dwie lub trzy stówki na części. Co do świec to polecam stare Radzieckie świece zapłonowe, do tych motorków są najlepsze.
|
|
12-03-2013 18:45:48 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Ćmaga - 12-03-2013 18:45:48
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|