Post: #193

Przed 14, poszedłem do Ogara. Kopię i poszedł za 4-5 razem Bez wymieniania świecy, bez czyszczenia... Normalnie sobie tak odpalił
Postanowiłem się przejechać, zrobiłem jakieś 2-3 km i tyle
Zauważyłem trzy rzeczy, mianowicie:
- Ogar nie chce zapalić jak jest rozgrzany, i stosunkowo szybko się według mnie grzeje.
- Może to wynikać z moich małych umiejętności, kiepskiej drogi albo z czegoś innego...
Dodam że mam łysą tylną oponę. Jak sobie jadę, wbijam większy bieg niż 1, to pomimo dodawana gazu, Ogar dość powoli się rozpędza. Może za szybko dodaję gaz. Nie wiem, dlatego pytam co to może być?
- I ostatnia rzecz Zauważyłem że jeszcze nie umiem jeździć. Ale już idzie dużo lepiej niż wczoraj xD

Ktoś ma pomysł co to może być, w tych pierwszych dwóch przypadkach?

Dodaję kilka fotek, może podobnych niż wczoraj, ale są
Tuż po przyjeździe pod dom