Mój pierwszy Ogar 200
|
Autor |
Wiadomość |
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Mój pierwszy Ogar 200
Dzisiejsza pogoda aż nastrajała do przejażdżki
Na początek wybrałem się do znajomego. Razem ogarnęliśmy tłumik (podwiesiliśmy go drutem do ramy). Teraz jest sztywny i wysoko ustawiony, tak jak być powinien. Poza tym wspólnymi siłami wsadziliśmy drugą gumę centrującą lagi (tą czarną co wchodzi od spodu). Teraz koło jest prosto ustawione
Potem stwierdziłem, że w takim razie wypadałoby przejechać się do myślęcinka, ot tak sobie na małą przejażdżkę. Więc spakowałem co trzeba, pojechałem. Dwie ulice dalej skubany zgasł. Zaglądam do baku a tu resztki :/ Cóż, wróciłem do domu po pieniądze i musiałem pchać Ogiego aż pod stadion Zawiszy, bo tam był najbliższy CPN po drodze (ogólnie od siebie to mam daleko na CPN, bo jedyny na śródmieściu został niedawno zamknięty :/ ) . Gdy już zatankowałem Romcia przejechałem sobie ten kawałek do Myślęcinka, chwilę pojeździłem i już bez żadnych problemów wróciłem do domu
Tutaj fotki z wyjazdu:
Tak wiem, mam super kask  Taki dostałem i jak na razie się sprawdza
PS: Przy myślęcinku minął mnie patrol SM. Zatrzymałem się, oni pojechali kawałek dalej, stanęli, zobaczyli że stoję to pojechali dalej
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
08-02-2013 19:14:15 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 08-02-2013 19:14:15
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|