Mój pierwszy Ogar 200
|
Autor |
Wiadomość |
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Mój pierwszy Ogar 200
Dzisiaj miałem tę okazję, że mogłem sobie trochę Ogim pośmigać. W czasie jazdy wszystko jest pięknie, biegi wskakują idealnie. Jedynie kopniak biegów zaczął niedomagać i jak się okazało zaczął pękać na spawie (ktoś to wcześniej spawał :/ ) . Przejeździłem może z 10-15km i akurat gdy zajechałem pod dom, to kopniak się złamał. Jutro kumpel bierze to na warsztat i może na jakiś czas uda się to jeszcze zaspawać.
Byłem też w MotoZbycie, z zapytaniem o owy kopniak. Facet powiedział, że tego praktycznie nie idzie dostać w sklepach, bo już ich nie produkują, a on sam czeka na nie od października. Poza tym cenowo mówił że około 36zł, co dla mnie jest trochę chore, bo to w końcu tylko kawałek wyprofilowanego metalu z odrobiną gumy. No ale cóż... Jak dostanę pieniądze, to będę oglądał się za nowym na allegro (widziałem używany za 10zł + przesyłka, ale niestety teraz nie mam $$ ), a jak nic nie znajdę, to napiszę tutaj, bo pewnie ktoś z was gdzieś tam znalazłby
W każdym razie dzień udany, jestem zadowolony z Ogiego, bo nawet pali od lekkiego pchnięcia i nie marudzi. Rozpędza się przyzwoicie i daje dużo frajdy. Szkoda tylko, że przez ten kopniak, więcej nie pojeździłem...
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
04-02-2013 22:55:04 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 04-02-2013 22:55:04
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|