| 
		
	 
		
		 Ocena wątku: 
			
				1 głosów - 1 średnio12345 
		
			| 
					Awaryjność Rometa a Simsona
				 |  
			| Autor | Wiadomość |  
		
	
		| mati123307   Praktykant
 
  
 
   Liczba postów: 412
 Imię: Mateusz
 Skąd: Kalisz
 Pojazd: Inny
 
 | 
			| RE: Awaryjność Rometa a Simsona 
 
				no różnica jest dosyć wielka simsonem pojeździsz z rok  koledzy mają Simsony to po 2 lata jeżdżą bez awarii ale to też niepowiedziane że on się w ogóle się nie psuje to zależy na jaki silnik trafisz ja rometa zrobiłem we wakacje tzn zapłon zrobiłem solidnie dobrze dokręciłem i do dzisiaj jeździ bez awarii odpukać ale jak się coś zacznie psuć to znowu parę dni w garażu. 
No ja aktualnie zbieram na Simsona i mam zamiar kupić go na wiosnę myślę że warto uzbierać te 2000tyś na Simsona.Możesz też kupić charta cena do 1000zl są nawet po 500zl v max 65km/h ale v max nie jest chyba najważniejszy ogólnie to ponoć (nie miałem okazji jechać chartem ) lepiej się jeździ niż simsonem 
tyle na temat Romet też fajna rzecz i jeżeli nie masz funduszy za wielkich to kup se rometa   
 
 Passat B5 TDIhttp://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=27807 |  |  
	| 03-11-2012 22:01:11 |  |  
	
	| ![[+]](images/Corporate/collapse_collapsed.gif)  
 |  
		
	 
		
  
 
 
| Wiadomości w tym wątku |  
| RE: Awaryjność Rometa a Simsona -  mati123307 - 03-11-2012 22:01:11 |  
 
 
 
 
		
		
	 
 Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 
 
 | 
 
 
 
 
 |