Post: #1

Hej. Tomek jestem. Mieszkam troszkę daleko od was bo w Świętokrzyskim, ale duchem będę jeździł z wami. Pierwszego w życiu Rometa miałem prawie 12 lat temu. Przesiadłem się z niego na samochód, a motorek z przymusu sprzedałem. Teraz po wielu latach,przy pomocy szwagra, wróciło moje zamiłowanie do tych sprzętów i powoli zaczynam zapełniać garaż
Obecnie na stanie posiadam:
Komara z 81' według kwitów MR232 (w/g mnie nie do końca)
oraz świeży nabytek (nie całą dobę temu ) Ogra 205 92'.
Komar żyje i jeździ, natomiast Org został odkupiony od "kata", więc dużo czasu i pracy upłynie, zanim wróci na asfalt. Ale wróci napewno.

W planach mam jeszcze zakup do kolekcji :Ogra 200 (uwielbiam tego potwora), motorynki. Jak mnie tylko kobieta z garażu nie wygoni to może do końca roku plany zrealizuje.

Post: #2

Witam. Myślę, że spodoba ci się to forum

Post: #3

Powitać może aż tak źle z nią nie będzie żeby chciała Cię wygonić z garażu

Post: #4

Witam ja Cię Tomku też jestem ze Świętokrzyskiego

Post: #5

OO no ładnie
Ostrowiec pozdrawia Kielce

Post: #6

Wzajemnie powodzenia z planami ja jutro ide na złom po Ogarka

Post: #7

W temacie złomu - dzięki hucie mamy tu dosłownie hurtownie. Czasami zdarzają się nawet ciekawe rarytasy, tyle że trudno wyciągnąć je poza bramy ZłomHutu. Ale i na lokalnych skupach zaopatrzenie jest gitara

Post: #8

U nas na jednym złomie rzadko zdarzają się Romeciki a na innych są tylko ramy

Post: #9

Hehe... witam! U mnie jak cos jest to niekompletna rama kadeta przerobiona na pseudo sprzet do "stantu"

Post: #10

Na skupach tak zwykle bywa. Na hucie to co innego jak przychodzą transporty to rarytasy potrafią się znaleźć. Problem tylko, że jak już coś tam trafi to chyba tylko konserwator zabytków mógłby coś uratować.

Post: #11

Oooo nie sądziłem że takie "dziadki" bawią się jeszcze w Romety Nie no żartuje i witam na forum! W wolnym czasie pokaż te sprzęciki

Post: #12

Witam

Post: #13

Witam i zapraszam do czytania

Post: #14

Hej

Post: #15

witamy