Dwa Ogary 205 Kapitana Snuji.
|
Autor |
Wiadomość |
Kapitan Snuja
Nowy
Liczba postów: 16
Imię: Jakub
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 205
|
Dwa Ogary 205 Kapitana Snuji.
Hej,
chciałbym przedstawić wam moje dwa nabytki - Romety Ogary 205 z 1990.
Pierwszy egzemplarz - niebiesko-czarny jest bez papierów i został kupiony jako baza do budowy sprawnego egzemplarza.
Stan po zakupie - łyse opony, rdzawy nalot na chromach, ubytek chromu na przedniej feldze, niedziałający hamulec przedni, obita kanapa, poniszczone schowki, elektryka na taśmie izolacyjnej (o dziwo działa), poobijany tłumik, tylnie amortyzatory od T-1, brak gum na przednim zawieszeniu, popękane podnóżki, popękany tłumik szmerów powietrza, przecięta guma rączki lewej, wyblakły plastik lampy. Po zdjęciu porysowanych kap okazało się że jedna z zawleczek na sprzęgle była.... no cóż nie było jej (za to był interesujący metalowy pył w oleju, ciekawe skąd on się tam wziął....) i sprzęgło wyżłobiło piękny okrąg na wewnętrznej stronie kapy. W dodatku okazało się że nie było w ogóle przykręcone, ponieważ nakrętka miała zerwany gwint. Z drugiej strony okazało się że magneto było pospawane. Plusem był nowy tłok, cylinder i pierścienie oraz drugi gaźnik który dostałem jako gratis. Lakier również prezentuje się w miarę dobrze, najwyraźniej był jakiś czas temu odmalowany.
Niebieski
Drugi egzemplarz - srebrno-niebieski został zakupiony, ponieważ posiada papiery i kilkanaście części które przydadzą się do budowy jednego sprawnego egzemplarza.
Stan po zakupie - tragiczny stan blacharski, pełno rdzy, niesprawna elektryka, popękane wszystkie gumy, brak lusterek, wyblakły i porysowany plastik lampy, bagażnik przystosowany do ogromnego schowka, brak linki do licznika, okropne malowanie (wszystko właściwie nosi tego ślady, nawet schowki we wnętrzu), pospawane podnóżki, pobrudzona farbą kanapa. Silnik...no cóż, powiedzmy tylko że jest. Raczej do ozdoby, do niczego innego chyba się nie nadaje. Cieknący gaźnik, brak uszczelek, głowica od T-1, porysowany tłok i cylinder, wał przegwintowany na zwykłe nakrętki, a biegi w skrzyni szybciej
znajdę google niż tym automatem.
Srebrny
Stan Ogarków na dziś:
Niebieski: Do tej pory zajmowałem się tylko silnikiem. Został rozebrany i dokładnie wyczyszczony. Założyłem nowe zimmeringi na wał, a sprzęgło przykręciłem nową nakrętką. Dostało również nowe zawleczki. Kabel i fajka zostały wymienione na oryginalne (prawdopodobnie) z srebrnego, doszło również magneto z tamtego silnika. Komora sprężania została wyczyszczona, bo był w niej piach z olejem - jak się tam znalazł to nie wiem, ale cylinder i tłok nie noszą śladów zużycia czy rys. Świeca to Iskra FS80 Super. Gaźnik został porządnie wyczyszczony i dostał nowy pływak. Tłumik szmerów powietrza został wymieniony na egzemplarz w lepszym stanie z srebrnego Ogara. Wymieniłem uszczelki kap, gaźnika i głowicy na nowe. Silnik skręciłem śrubami imbusowymi pochodzącymi z drugiego silnika oraz porządnie wyczyściłem i wypolerowałem kapy i kartery. Wlałem nowy olej przekładniowy Motula. Kopniak i dźwignia skrzyni zostały wypolerowane oraz dostały nowe gumy.
Silnik odpala i ryczy jak głupi Nie ma problemów z gaśnięciem, mimo że póki co nie ustawiałem zapłonu oraz gaźnika. Skrzynia chodzi pięknie, biegi wskakują jak przyciski na klawiaturze.
Srebrny: Silnik został rozebrany w celu oddania części do swojego sprawnego brata. Aktualnie Romet jest rozebrany do gołej ramy i czeka na piaskowanie - następnie lakierowanie i czeka mnie przekładka ram oraz wszystkich elementów które będą w lepszym stanie.
Wybaczcie że się rozpisałem, ale jak człowiek opisuje to co lubi, to trudno nie przegiąć .
W tym temacie będę zamieszczał informacje o aktualnym stanie prac, docelowo ma powstać jeden egzemplarz w bardzo dobrym stanie, zarejestrowany i opłacony, który ma być jak najbardziej oryginalny.
Co się stanie z resztkami...nie wiem.
Piszcie co sądzicie, oceniajcie. Liczę także na pomoc w trudnych momentach prac.
Pozdrawiam
Kpt. Snuja.
Szukasz biegu? Użyj google!
Romet WRC - Warcy, Rycy, Cescy
|
|
12-07-2012 23:21:44 |
|
|
papi99
Fachowiec od gaźników:)
Liczba postów: 469
Imię: Kacper
Skąd: Zakrzewo
Pojazd: Romet Pony
|
|
13-07-2012 20:39:06 |
|
|
Kapitan Snuja
Nowy
Liczba postów: 16
Imię: Jakub
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 205
|
RE: Dwa Ogary 205 Kapitana Snuji.
Czas przedstawić efekty dotychczasowych prac.
Na początek fotki silnika po skończeniu remontu opisanego w 1 poście. Widać nowe zawleczki, nakrętki oraz magneto i kabel.
Na to przyszły wymienione kapy oraz nowe uszczelki. Fotki gotowego silnika pokażę gdy wszystko zostanie złożone na odświeżonej ramie.
Jeśli już mówimy o ramie to muszę wspomnieć że tygodniowe szorowanie papierem ściernym dobiegło końca. Na najbardziej widocznych miejscach lakier zdarłem całkowicie, w mniej widocznych tylko go zmatowiłem. Najbardziej zależało mi na pozbyciu się rdzy, a konkretnie nalotu który pokrywał sporą część główki, wahacza oraz "siedzenia".
Mam nadzieję że nie dostanę gigantycznego opieprzu jak powiem że miejsca które były trudno dostępna i najsilniej zniszczone rdzą tylko delikatnie wyrównałem papierem ściernym , a po tym pokryłem czarną farbą antykorozyjną Hammeraid? Chodziło mi o zabezpieczenie ich na przyszłość, a jako że nie są zbyt widoczne to myślę że nie stanowi to problemu.
Teraz pozostał mi wyłącznie zakup podkładu i bazy czyli czarnego lakieru. Jako że malowanie będzie się odbywać u mnie, a jest to proces czasochłonny, w międzyczasie zajmę się przygotowaniem pozostałych części potrzebnych do złożenia Ogara. Najgorzej zapowiada się konieczność wyczyszczenia oryginalnego siedzenia ze śladów farby oraz przerdzewiałych szprych w przednim kole. Tłumik też będzie wymagał trochę pracy. Mam nadzieję że uda się złożyć Rometa do przyszłego wtorku. Następna aktualizacja postępów prac w Niedzielę.
Pozdrawiam.
Szukasz biegu? Użyj google!
Romet WRC - Warcy, Rycy, Cescy
|
|
17-07-2012 01:02:38 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości
|
|