Post: #1

Witam
To już niestety mój kolejny post dotyczący problemu z ogarem.
No więc brat namówił mnie żebym go przewiózł, wyprowadziłem Ogiego ze stajni odkręcam kranik paliwo idzie pompuję kilka razy pompką cyk chodzi. Po powrocie z zgasiłem go zakręciłem paliwo i po jakimś czasie chciałem odpalić odkręcam kranik a tu paliwo leje się z gaźnika w okolicach pompki i pływaka( myślę sobie pewnie pływak się zawiesił). Rozebrałem odkręciłem główkę od pompki pływak ok. Rozebrałem gaźnik w mak wyparzyłem go przedmuchałem dysze poskładałem do kupy zakładam gaźnik przelewam a tu z powrotem to samo.
Spróbowałem odpalić odpalił za 3 kopem ale miał bardzo wysokie obroty więc go zgasiłem. Nie wiem co może boleć ten gaźnik powiedzcie co mam mu zrobić.
Z góry dzięki
Sebastian

Post: #2

ustaw iglice

Post: #3

Iglica jest na środkowym ząbku i chodził cały czas ładnie wczoraj zrobiłem nim 40km bezproblemowo a dziś leję się z pompki ;(

Post: #4

Na 100% pływak dziurawy

Post: #5

a idź , taki ładny nowy gaźnik popsułeś, też myślę że iglica dziurawa będzie, albo rozregulowałeś go

Post: #6

(20-06-2012 00:02:34)Ogar200 by Ogar napisał(a):  Na 100% pływak dziurawy

Pływak raczej dziurawy nie jest bo włożyłem go do wody i na dno nie poszedł.

Post: #7

A może uszczelka się skończyła?

Post: #8

Ja jeździłem bez uszczelki i nie leciało to że na dno nie poszedł to nie znaczy że cały na 100% pływak dziurawy mówię Ci

Post: #9

u mnie też było to samo , zmieniłem docisk ten od komory pływakowej wiesz oco chodzi ( tą górną pokrywkę ) i zaczeło chodzić , jeśli masz inną to spróbuj tak zrobić

Post: #10

Cytat:a idź , taki ładny nowy gaźnik popsułeś, też myślę że iglica dziurawa będzie, albo rozregulowałeś go

hehe lowler jak może być dziurawa iglica?

Może być że ci się pływak przedziurawił, lub się pokrywka już wyrobiła ta od komory pływakowej

Post: #11

a powiedz mi iglica ta od pływaka jest prosta równo wchodzi? uszczelka w jakim stanie nie jest przerwana pomiędzy pompką a pływakiem?


I jeszcze jedno ta dziurawa iglica mnie

Post: #12

To musi być pływak, albo dziurawy, albo nie trafiłeś tą igłą w dziurkę, bo tu to właściwie na czuja się robi

Post: #13

co ja pier..le, o pływaku chciałem napisać a nie o iglicy,z resztą która godzina była, nieprzytomny, mi ciekło w 14Mc bo pływak się nie domykał i uszczelka było niedopasowana, i tam gdzie pływak jest zawieszony wysuwał mi sie ten bolczyk to go kombinerkami i jest wszystko ładnie, już od 3 miesięcy nie cieknie, a sprawdziłeś dysze czy nie jest za duży otwór i uszczelka mogła nie wytrzymać już takiej ilości paliwa? mój kolega miał podobnie, kupił gaźnik "tuning", i świecy mu nie zalewało tylko ulewało się dookoła gaźnika

Post: #14

Chłopaki jeszcze nie sprawdzałem bo dziś szlajałem się po Malborku i Iławie po szkołach podania roznosiłem, a przy okazji w Malborku widziałem ładnego czerwonego ogara 200 ktoś ładnie pocinał nim sobie. Może ktoś od nas? Jutro nie idę do szkoły więc obadam gaźnik. Mam zapasowy na części więc przełożę pływak i zobaczę co i jak.
Dzięki za wszystkie cenne informacje.

Post: #15

to nie lepiej ten cały gaźnik wsadzić jak dobry?