Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Eksploatacja Ogara 200
|
Autor |
Wiadomość |
Bob_Harley
Praktykant
Liczba postów: 387
Imię: Bob
Skąd: Świętokrzyskie
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Eksploatacja Ogara 200
A więc tak, po dłuuugiej batalii (zdecydowanie za długiej) udało sie poskładać od początku do końca jafke, działającą jafke . I niby wszystko cacy ale jest jedno w sumie niewielkie - jednak ALE, otóż wydaje mi sie ze powinien jechac jeszcze ciut lepiej. Dla nakreślenia całej sytuacji opisze moją konfigurację: no wiec prawidłowo poskładany silnik - żadnych oporów, wszystko sie obraca lekko a podczas pracy nie słychać zupełnie nic, jedynie popiardywanie z tłumika, następnie założony cylinder 60ccm z wykonanym portingiem, świeca Isolator i gaźnik chinol na którym już latałem i wszystko było git a do tego zębatka 12z. No i teraz tak: zaraz jak go złożyłem pierwsza przejażdżka i banan na ryju bo ŁO JEZU ILE TO MA MOCY!! Radosc nie trwała zbyt długo gdyz sie okazało ze 2 bieg zupełnie nie działa, coś rzegocze przeskakuje i ogolnie cuda na kiju. No wiec kolejna rozbiórka i sie okazalo ze zdecydowanie za duze luzy byly na wałkach tryby nie zazebiały i sie wszystko kaszaniło, zmieniłem tulejke wałka posredniego (stara była zjedzona praktycznie do zera), ogolem cała skrzynie dałem w lepszym stanie bo mam tez drugi silnik w czesciach, dałem podkładki dystansowe, zlozylem - działa. Teraz to ALE - wydaje mi sie ze teraz ma troszke mniej mocy niz mial wtedy co 2 bieg wypadał, sprawdzalem juz wszystko, przy okazji wymieniłem kondensator bo stary zle masował i dlatego mi przerywał (chyba nawet o tym pisałem juz na forum, no wiec problem został rozwiazany), testowałem swiece Iskre F95 i Isolator - na Isolatorze zawsze odpala, nie gasnie ladnie pracuje rowno a na Iskrze potrafi se przerwac czasem lub zgasnac. Wydaje mi sie ze na tym cylindrze 60ccm powinien na zebatce 12z cisnąć do oporu bo kompresja jest taka ze reką sie nie da praktycznie kopki napchnąć. Chcialem po dotarciu zalozyc 13z ale chyba bedzie troche slabo pod wszelkie gorki skoro nawet na 12z troche go muli. Zapłon tez ustawialem wg ksiazki i troche go zmienialem na wczesniejszy lub pozniejszy ale to wszystko zdaje sie nie miec efektu. Jedyne co mi sie tylko wydaje to na Iskrze mimo ze pracuje mniej rowno to jednak ma troszke wiekszego kopa. Ktos mógłby coś ewentualnie jeszcze doradzic? Bede niezwykle wdzięczny
Jeszcze chciałem dodać że z dołu czuć że ma moc, wgl nie trzeba sie rozpędzać zeby wbijac kolejne biegi, potem na trojce najwiekszy dołek jest przy 35-40kph a potem znow czuc moc ale z kolei jak tylko jakies wieksze wzniesienie (nie ogromna góra bo wtedy to wiadomo ze bez redukcji nie da rady, tylko takie gorki gdzie nawet na zwyklym cylindrze 50ccm spokojnie dawał rade) to czuc jak zwalnia, niby sie wjedzie ale moim zdaniem powinno mu to lżej przychodzić
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-07-2023 14:20:39 przez Bob_Harley.)
|
|
24-07-2023 14:06:51 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|