Jesteś nowy na forum? - Zachęcamy do przywitania się w dziale "Powitalnia" Smile

Zapraszamy na nasz oficjalny profil - facebook.com/ChlopcyRometowcy

Odpowiedz 
Komar 2320 '70 - ''Klak''
Autor Wiadomość
Quake96 Offline
Zielono mi :D
Moderatorzy


Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
Post: #151
RE: Komar 2320 '70 - ''Klak''
Jak czytam, że stosowanie "lepszego" oleju pozwala zmniejszyć jego proporcje to mnie trzęsie. Poniekąd tak jest, ale tylko PONIEKĄD. Tak naprawdę stosunek oleju do paliwa jest zależny od charakterystyki silnika, a już w mniejszym stopniu od jakości czy typu oleju. Oleju tak czy siak musi być dość aby smarował nie tylko tulejkę na korbowodzie ale łożyska wału i korbowodu. Jak ktoś mi powie że do Rometa można lać np. 15ml na litr "bo lepszy olej" to chyba z miejsca zbanuję.

A co do samego Mixolu to hmm... Kiedyś to się lało bo było tanie. Teraz to wam powiem, że taniej mnie wychodził jakiś najtańszy półsyntetyk. Długo lałem jakiś olej Venol z Auchana, bo kosztował widocznie mniej niż nawet Mixol. Potem ten olej gdzieś zniknął ze sklepowych półek i kupiłem co było, czyli w sumie teraz mam orlenowski półsyntetyk.

Nie ma co się srać z super hiper turbo zajebistymi olejami do Rometa, no ludzie... Już nie chodzi o osobisty stosunek do tych maszyn, bo osobiście je kocham i uwielbiam, ale o ich konstrukcję. Te silniki przepalą wszystko. Mixol może faktycznie na bardzo długą metę zostawić trochę więcej nagaru, bo jest olejem mineralnym, ale nie sądzę żeby było to w jaki sposób problematyczne. Świecę w dwusuwie i tak czyści się nie raz i nie dwa podczas jej eksploatacji, a głowica i tłok też nie zbiorą nie wiadomo ile nagaru przy normalnym użytkowaniu.

Wiadomo, jest jeszcze układ wydechowy, ale kurde ludzie, przepalić kolanko czy tłumik raz na rok czy kilka lat to taki problem? I tak w dwusuwie to nigdy nie zaszkodzi, bo na czymkolwiek byśmy nie jeździli, olej i tak zawsze jakiś nagar zostawi.

Także można pokusić się o coś ciut "lepszego" niż Mixol, ale nie przesadzajmy z przerostem formy nad treścią. No i nie przesadzajmy z redukcją oleju w mieszance, bo lepiej żeby kopcił jak na dwusuwa przystało niż miał za mało smarowania :F

- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...


"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
20-03-2022 02:04:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
[+] 1 osoba postawiła piwo Quake96 za ten post.
Reklama
Debesta Offline
Człowiek Sztos
*


Liczba postów: 1,480
Imię: Lechu
Skąd: Dęblin
Pojazd: Romet 2375
Post: #152
RE: Komar 2320 '70 - ''Klak''
Tyz prawda. Nie wiem ile trzeba by jeździć tym Romczurem, ażeby potrzeba byla wypalania wydechu z nagaru co rok/dwa. Ja co dziennie jeździłem do pracy i z powrotem, do sklepu, do lasu i tak dalej i nic przez te 2k km nie musiałem wypalać, mimo stosowanej mieszanki zlewek olejów, o których wspominam wyżej. Ba, nawet nie wiem czy byla potrzeba wykręcania świecy, w innym celu niz sprawdzenie innego gruza czy 'moze na tej odpali'. Rowniez jestem za tym, aby lac ile w książce podano, nie zależnie od rodzaju oleju. Po pierwsze to tylko Romet, a po drugie to co tam się ma zepsuć jesli ten pierwszy olej w ogóle bedzie w paliwie? Juz bardziej szkodzi dla silnika używanie starej mieszanki (nie samego starego paliwa). Wiec jesli masz cokolwiek z pełnym bakiem, co stoi od roku i chcesz przepalic, to lepiej dolać kapke oleju do juz istniejącej mieszanki. I tak dalej i tak dalej.
PS: Gdzieś na yt widzialem porównanie na przykładzie simsona stosowania dwóch olei. Pierwszym byl miksol, gdzie po sporym przebiegu nagar byl cienka warstwa, a drugim orlenowy semisyntec, gdzie po zdecydowanie mniejszy przebiegu, okno wydechowe bylo zlepione aż aż. Ale nie wiemy nic o ustawieniach silnika, wiec ten 'test' byl troche z tylnej części ciała.

"Ludzie, nie wierzcie w to że Ja jestem. Może i jestem, nie powiem że nie"
20-03-2022 13:04:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
tomangelo Offline
Uczeń
*


Liczba postów: 162
Imię: tomangelo
Skąd: Polska
Pojazd: Romet Komar
Post: #153
RE: Komar 2320 '70 - ''Klak''
Moje 2 krople/grosze co do olejów - zależy od eksploatacji i pokonywanych przebiegów. Jeśli silnik robi dłuższe trasy, ma czas się nagrzać i chodzi na wysokich obrotach, to staje się mniej podatny na to jak bardzo nagarowy jest dany olej. Z kolei jeśli "pyrka się aby-aby wokół komina", to już IMHO wypada jednak doinwestować w olej który nie zostawia tak dużo nagaru, bo z uwagi na krótszą/lżejszą pracę silnik może nie mieć temperatury i/lub czasu na wypalenie osadu. Zwłaszcza że skoro jedzie się mniej i paliwa (a przez to oleju) schodzi mniej, to różnica w cenie między Mixolem za 15zł a Motulem za 30zł jest mniej odczuwalna.

Moje doświadczenia z kosą - na czerwonym Stihlowskim oleju wydech u nas zarósł, bo kosa pracowała niektórymi dniami na pół gwizdka ("bo po ścianą trawy niedużo, co tu będę hałasował na taką drobnicę"). Przejście na zielony olej Stihlowski i inne rozplanowanie pracy kosą (najpierw takie drobnice, a potem ostro w palnik na grubszej trawie) rozwiązały problem. Co prawda inna charakterystyka pracy silnika kosy (pojemność, obroty, obciążenie) może nie mieć bezpośredniego przełożenia na to jak zachowuje się silnik Komara czy innego motoroweru, ale podstawowa zasada powinna być podobna.

Inna analogia - samochody z filtrami cząstek (a czasami nawet i bez niego). Jeździsz dużo w trasach - wszystko samo się wypala. Jeździsz w korkach lub krótkie odcinki - duża szansa że wydech się zamuli i trzeba go czyścić/przepalić.
20-03-2022 15:58:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
romek Offline
019 rzondzi
*


Liczba postów: 2,215
Imię: Marcin
Skąd: NOS
Pojazd: Romet Komar
Post: #154
RE: Komar 2320 '70 - ''Klak''
Dzisiaj rekordowa trasa na Komarku, łącznie 72 km (po 36 w jedną stronę), a byłem w Karasiu k. Iławy na rozpoczęciu sezonu Wink





No co tu dużo pisać, trasa generalnie bez przygotowań (wczoraj tylko wymieniłem kondensator, dzwonek i pedały) i bez żadnego zająknięcia, po drodze robiłem po jednej przerwie 5-10 min. Impreza na pewno fajna, chociaż z PRLów były tylko oprócz mojego Komar 4 automat, WSK 125, MZ i Junak.

Dzień mi zrobiło jednak to że przypadkowo spotkałem tam swojego Malucha którego sprzedałem 3 lata temu rozgrzebanego po nieudanym remoncie, jak widać ktoś go zrobił i przemalował Big Grin Nawet nie jestem w stanie opisać tego uczucia, podchodzę, patrzę.. maluch.. takie same halogeny miałem.. taką samą antenę... moje naklejki zlotowe..tak samo pęknięty zderzak... MÓJ MALUCH radocha Niestety nie spotkałem właściciela, a chciałem nawet odkupić.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-03-2022 17:59:06 przez romek.)
27-03-2022 17:58:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
romek Offline
019 rzondzi
*


Liczba postów: 2,215
Imię: Marcin
Skąd: NOS
Pojazd: Romet Komar
Post: #155
RE: Komar 2320 '70 - ''Klak''
Muszę po wypłacie zainwestować w opony, i tu temat rzeka. Obecnie założone są Stomil Super Duet z 1987r i kwalifikują się do wymiany bo są już mocno spękane a i bieżnika mało. Zakładał ktoś opony firmy Yuanxing które kuszą fajnym bieżnikiem i niska cena ? Czy może lepiej dołożyć na Vee Rubber? Mam jeszcze co prawda w zapasach dwa nieużywane stomile z 1987 w pięknym stanie ale do jazdy to szkoda
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-03-2022 18:47:41 przez romek.)
29-03-2022 18:37:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
Michał Offline
Taki tam
*


Liczba postów: 322
Imię: Michał
Skąd: Kolbuszowa
Pojazd: Inny
Post: #156
RE: Komar 2320 '70 - ''Klak''
Od siebie polecam Heidenau M3. Swego czasu pan Kniaź miał je w dobrej cenie, teraz niestety nie orientuję się kto by to trzymał.
29-03-2022 21:03:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
Bob_Harley Offline
Praktykant
*


Liczba postów: 389
Imię: Bob
Skąd: Świętokrzyskie
Pojazd: Romet Ogar 200
Post: #157
RE: Komar 2320 '70 - ''Klak''
Vee Rubber mam w Ogarku 200 i szczerze polecam, ladnie sie kleją do czarnego i jakos tak pewniej na zakretach niz np. na Stomilach
29-03-2022 21:27:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
Quake96 Offline
Zielono mi :D
Moderatorzy


Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
Post: #158
RE: Komar 2320 '70 - ''Klak''
Ja tam nie oszczędzam na oponach. Żadnych gównianych Awin czy innych tanich, plastikowych opon. Bieżnik to jedno, ale jakość i skład gumy to drugie. Jak chcesz mieć pewność co do jakości to inwestuj w coś z wyższej półki. Osobiście trzymam się opon Michelin i choć jedna taka kosztuje około 120-150zł zależnie od modelu i sklepu, to wiem że nie marnuję pieniędzy. Akurat planuję zakup opon i wolę wydać nawet 450zł na trzy opony niż brać ten chiński szajs za bodaj 40zł od sztuki.

- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...


"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
29-03-2022 21:59:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
łogór 200 Offline
Ostatni ch#j Polski
*


Liczba postów: 588
Imię: Tomek
Skąd: Małopolska
Pojazd: Romet Ogar 200
Post: #159
RE: Komar 2320 '70 - ''Klak''
Ja polecam Heidenau i Mitasy

K:A ja jestem durnym osłem, Tak?
J:Tak
J:Ostatnim ch... Polski To ci mogę zapowiedzieć.

„Każdy człowiek musi w jakiś sposób żyć, nie jak to się mówi byle jak”
30-03-2022 13:48:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
romek Offline
019 rzondzi
*


Liczba postów: 2,215
Imię: Marcin
Skąd: NOS
Pojazd: Romet Komar
Post: #160
RE: Komar 2320 '70 - ''Klak''
Na dzekmotors są heidenau , i chyba trzeba będzie je zamówić po wypłacie Smile
31-03-2022 20:15:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
romek Offline
019 rzondzi
*


Liczba postów: 2,215
Imię: Marcin
Skąd: NOS
Pojazd: Romet Komar
Post: #161
RE: Komar 2320 '70 - ''Klak''
Udało się spotkać z pierwszym właścicielem, niestety kajet był prowadzony nie do końca a tylko do 1975r Smile Porobiłem zdjęcia, i zabieram się do czytania.. ale 11.000 km w 4 lata to sporo Big Grin Jak powiedział Pan Jerzy, komarem generalnie nie jeździł do pracy czy na miejscu tylko na dalsze wycieczki. Mam jeszcze obiecane dwie linki i nowy tłok ZMD ale to przy następnej okazji Wink
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-04-2022 19:44:31 przez romek.)
05-04-2022 19:43:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
romek Offline
019 rzondzi
*


Liczba postów: 2,215
Imię: Marcin
Skąd: NOS
Pojazd: Romet Komar
Post: #162
RE: Komar 2320 '70 - ''Klak''
Jak pisałem, tak zrobiłem.

Na pokład zawitały nowe opony Heidenau (2021r.) i dętki IFA oraz z tyłu nowy fartuch.

Ponadto zrobiłem porządek ze stopką i przerobiłem manetkę gazu tak żeby nie wypadała. Usunąłem też te duże odblaski, wstawiłem takie jak widać i zmieniłem umiejscowienie narzędziówki.

           

Do zrobienia mam jeszcze zamówić małego spraya z dobranym lakierem i pomalować wspornik błotnika tylnego ponieważ jeden jest mocno zniszczony. Lakier na moim komarze to Spinel Red 74U z palety Daewoo. Nie wyobrażam sobie mojego Komara w innym lakierze, tak samo jak w pełnym oryginale. Jeśli miałbym odnawiać to w ten sam kolor.

Jak już pisałem, poczytałem zapiski. Skanów nie będę tu wrzucał tylko opiszę w skrócie. Komar służył w zasadzie do dalszych tras (najczęściej w rodzinne strony do dzisiejszego województwa kujawsko-pomorskiego, w 4 lata przejechał 11.000 km. Nie był przesadnie awaryjny, choć już w drodze z Motozbytu do domu padła świeca. Kilka razy był wymieniany łańcuch, dwa razy rolgaz, kilka razy linki, świece wiadomo. Raz jest wzmianka o powrocie pchając komarka z powodu awarii 2 świec. Były też problemy z mocą ale nie ma nic o tym co w końcu było przyczyną. Przeciekający kranik też był. Wspomniana najdłuższa trasa Gdynia-Tłuczań była robiona w dwóch etapach w dwa dni (Gdynia-Kobrzyniec, Kobrzyniec-Tłuczań, powrót tak samo ale jeszcze w międyczasie były ,,lokalne'' jazdy w kuj-pom). Najciekawszy jest jednak zapis - cytuję:
Cytat:11.06.72 (...)wymiana oleju na półwyspie helskim przed Kuźnicą 3452 km

oraz

Cytat:25.08.73 Gdynia-Jezioro Dobre-Gdynia Wymiana pierścieni na 7319 km oraz rączki pokrętnej gazu pierścienie i linkę (rączkę?) kupiłem w Wejherowie. Pierścienie 12 zł rączka 25 zł

Jestem pełen podziwu dla tego człowieka.
09-04-2022 21:05:22
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
Motokamel Offline
Uczeń
*


Liczba postów: 133
Imię: Artur
Skąd: Śląsk
Pojazd: Romet Pony
Post: #163
RE: Komar 2320 '70 - ''Klak''
niesamowite, że poprzedni właściciel prowadził taką kronikę i możesz poznać losy swojego sprzętu z przed tak wielu lat.
komarek z prawdziwą historią
09-04-2022 21:52:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
Debesta Offline
Człowiek Sztos
*


Liczba postów: 1,480
Imię: Lechu
Skąd: Dęblin
Pojazd: Romet 2375
Post: #164
RE: Komar 2320 '70 - ''Klak''
To jest ewenement jakich malo. Ta 'ksiazka serwisowa', w polaczeniu z tym egzemplarzem, sprawia ze zestaw jest bezcenny. A przynajmniej taki bylby dla mnie. Warto to gdzies pchnac w internety, szczegolnie ze szanowny wladciciel jeszcze zyje. Poopowiadalby troche, poczytal te zapiski, rozwinal opis i tak dalej i tak dalej.

"Ludzie, nie wierzcie w to że Ja jestem. Może i jestem, nie powiem że nie"
09-04-2022 23:30:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
romek Offline
019 rzondzi
*


Liczba postów: 2,215
Imię: Marcin
Skąd: NOS
Pojazd: Romet Komar
Post: #165
RE: Komar 2320 '70 - ''Klak''
Raczej ten człowiek nie jest typem człowieka który chciałby się gdzieś pokazywać czy coś Wink A i pamięć już nie ta, wiadomo. Ważne że ja to wiem i o tą historię dbam.

Polakierowałem ten wspornik, mała rzecz a dużo daje do wyglądu.

16-04-2022 19:33:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 





Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości


Forum by Tomasso94 2010 - 2023. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis i odczyt zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
POMÓŻ W UTRZYMANIU FORUM!

Zaloguj do Poczty
Kontakt | Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS | Mapa użytkowników | Lista banów
 Witaj, Gość
Musisz się zarejestrować przed napisaniem posta.


  

Hasło
  





Reklama


 Szukaj na forum

(Zaawansowane szukanie)

 Ostatnie wątki
Wigry 2 1976 - Remont woj...
Ostatni post: zaz
Dzisiaj 01:19:29
» Odpowiedzi: 15
» Wyświetleń: 628
Rejestracja na białe tabl...
Ostatni post: romek
Wczoraj 23:40:49
» Odpowiedzi: 4
» Wyświetleń: 93
Delta RMR 24 - szarpiący ...
Ostatni post: MacRoial
Wczoraj 23:31:46
» Odpowiedzi: 17
» Wyświetleń: 633
Komar 2352W '78 - Madziar...
Ostatni post: Debesta
Wczoraj 12:41:53
» Odpowiedzi: 22
» Wyświetleń: 2311
czy sie opłaca rame do og...
Ostatni post: romek
Wczoraj 10:21:59
» Odpowiedzi: 1
» Wyświetleń: 72
Współczesny kranik
Ostatni post: romek
Wczoraj 00:19:00
» Odpowiedzi: 8
» Wyświetleń: 209
Ogar 205 dziwny dźwięk z ...
Ostatni post: wazniak96
22-11-2024 11:58:05
» Odpowiedzi: 8
» Wyświetleń: 193
problem z rocznikiem Wigr...
Ostatni post: wigryman
21-11-2024 00:15:11
» Odpowiedzi: 10
» Wyświetleń: 321
Romet sygnał
Ostatni post: sbanys
20-11-2024 09:35:46
» Odpowiedzi: 2
» Wyświetleń: 416
Lub [Z] ramę goła do kom...
Ostatni post: Debesta
20-11-2024 06:08:48
» Odpowiedzi: 0
» Wyświetleń: 142
Witam Panów mam na imię N...
Ostatni post: Debesta
20-11-2024 05:52:11
» Odpowiedzi: 3
» Wyświetleń: 426
Jak zamowcować podnózki d...
Ostatni post: Debesta
20-11-2024 05:46:48
» Odpowiedzi: 13
» Wyświetleń: 555
Przywitanie
Ostatni post: Debesta
20-11-2024 05:32:51
» Odpowiedzi: 1
» Wyświetleń: 94
Kolor Komara.
Ostatni post: łogór 200
20-11-2024 01:37:56
» Odpowiedzi: 18
» Wyświetleń: 19296
Identyfikacja modelu w ce...
Ostatni post: Korczas
19-11-2024 15:02:30
» Odpowiedzi: 2
» Wyświetleń: 125

Reklama