Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Dzwoni coś z cylindra
|
Autor |
Wiadomość |
Norweski Zomowiec
Mechanik
Liczba postów: 1,793
Imię: Marcin
Skąd: Zamośc
Pojazd: Inny
|
RE: Dzwoni coś z cylindra
|
|
21-04-2020 23:10:52 |
|
|
Norweski Zomowiec
Mechanik
Liczba postów: 1,793
Imię: Marcin
Skąd: Zamośc
Pojazd: Inny
|
RE: Dzwoni coś z cylindra
Jestem po operacji i zrobiłem tak, że zdjąłem głowice, tłok itp.
Sprawdzałem:
korbowód i nie ma luzu góra-dół, tylko lekki na boki - OK
Pierścienie na tłoku. Nie wyglądają, że mają jakieś luzy góra/dół - OK
Łożysko igiełkowe - na korbowodzie obraca się, ale nie ma luzu jakiegoś ze sworzniem - teoretycznie OK
łożysko igiełkowe wyjąłem. Wyciągnąłem tuleje z brązu ze starego wału i sprawdzałem, jak wygląda na korbowodzie w silniku i jest tak, jak pisał @Marmoladka że obraca się dookoła, tak samo jak łożysko igiełkowe, a na sworzniu na lekki wcisk. Jednakże postanowiłem jeszcze z innego wału wyciągnąć tuleje z brązu, bo wydawała się większa - faktycznie. Na sworzniu dobrze siedzi, nie lata, oraz by weszła na ten wał w silniku, ale trza na bardzo mocny ścisk usadzić ją. Postanowiłem tą większą wsunąć na korbowód, za pomocą imadła jubilerskiego i jest już umiejscowiona. Siedzi na prawdę dobrze oraz sworzeń także ma lekki opór obracać się. Skręcam wszystko do kupy i niestety dalej jest ten odgłos, a nawet teraz pojawia się z schodzenia z wysokich obrotów na średnie. Zostaje tylko, że to po prostu pierścienie, bo nic innego nie pozostaje. Będę jeździć może sezon i zmienię cylinder oraz tłok na chinola, a teraz niech pozostaje. Może się ułoży wszystko.. nie wiem
|
|
22-04-2020 21:20:26 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości
|
|