Post: #1

Witam wszystkich
Mam takie pytanie czy ktoś przerabiał podobny temat,Kupiłem jakieś pół roku temu motorower Romet Ogar 205 od wuja jest właścicielem od 86r miał go od nowości motorower posiada tablice rejestracyjną instrukcje i inne pierdoły ale niestety w niewyjaśnionych okolicznościach zaginoł dowód rejestracyjny lub zaświadczenie o tym że pojazd został wycofany z ruchu,Poszedłem najpierw do swojego wydziału komunikacji było to około 6 miesięcy temu odpowiedź Pani z okienka ( u nas takich nie było proszę szukać gdzie indziej ( obdzwoniłem wydziały w zasięgu 50 km wszędzie mają takie tablice ale do mniejszych numerów,wiec wróciłem do swojego wydziału komunikacji w Łowiczu i przez 5 miesięcy szukają tych dokumentów i znaleźć ich nie mogą a ja powoli tracę cierpliwość przypominanie im się nic nie daje, ciągle mnie zbywają że nie mają czasu,jest może jakieś zaświadczenie żeby złożyć je na piśmie o wydaniu takiego zaświadczenia motorower chciał bym rejestrować na unikat,lub jak podejść do tematu żeby uzyskać możliwość ponownej rejestracji.
Pozdrawiam

Post: #2

Rozumiem, że masz spisaną umowę Kupna / Sprzedaży z wujem ??? W umowie zapis - Dowód Rejestracyjny, ew Wpis do Ewidencji - zaginął.
Ty jako nowy właściciel możesz wnioskować o wydanie zaświadczenia, wtórnika starego DW, WdE, ale we właściwym Wydziale Komunikacji, tam gdzie był rejestrowany i posiadają go w archiwum. Koszt zgłoszenia 17 zł.
Niestety, często to też zależy od humoru urzędnika

Post: #3

(23-01-2020 14:44:38)joozek napisał(a):  Rozumiem, że masz spisaną umowę Kupna / Sprzedaży z wujem ??? W umowie zapis - Dowód Rejestracyjny, ew Wpis do Ewidencji - zaginął.
Ty jako nowy właściciel możesz wnioskować o wydanie zaświadczenia, wtórnika starego DW, WdE, ale we właściwym Wydziale Komunikacji, tam gdzie był rejestrowany i posiadają go w archiwum. Koszt zgłoszenia 17 zł.
Niestety, często to też zależy od humoru urzędnika

Umowa Spisana nie wpisywaliśmy w umowie braku tego dowodu (zaginięcia) nawet o braku zaświadczenia
Rozmawiałem nawet z kierownikiem i nadal zbywa temat tłumacząc że mają do przejrzenia około 30 ksiąg...jestem trochę w kropce bo już nie wiem jak mam z nimi rozmawiać..a szkoda żeby nie jeździł bo jak by nie było jest to pamiątka rodzinna
Umowe z wujem mogę spisać jeszcze jedną to nie problem bo i tak pojazdu nie ma w ewidencji

Post: #4

Niestety bez dobrej woli urzędnika się nie obejdzie. Złóż ten wniosek o wydanie wtórnika - zaginiecie. Mają na to określony czas, może to pomoże.

Post: #5

Gdzie znajdę taki gotowy wniosek żeby go wypisać i im zanieść ?

Post: #6

Dostaniesz na miejscu w WK

Post: #7

(23-01-2020 16:38:07)joozek napisał(a):  Dostaniesz na miejscu w WK

Dzięki za pomoc spróbuję po niedzieli z nimi coś podziałać.

Post: #8

Najlepiej jak byś miał w znajomych jakiegoś prawnika. Może nawet dało by się ich postraszyć sądem że utrudniają tobie przerejestrowanie motoroweru i narażają na koszty.

Post: #9

Prosto z nimi wygrać na piśmie co żądasz i czego oczekujesz skladasz do w wydziale komunikacji i mają 14 dni na decyzję na piśmie po tym czasie możesz podjąć kroki prawe. Na słowo z nimi nie wygrasz. Chyba że masz w wydziale znajomego to zmienia ton rozmowy. Przerabiałem to nie raz. Jeden wymagał czerwonych tablic do przeglądu zrobiłem trafiłem na kogoś innego i pytanie po co mi były czerwone tablicę. Od tego czasu tylko na piśmie.

Post: #10

Panowie dzięki za podpowiedzi w tym tygodniu pisze umowę z wujem i składam wszystko w wydziale komunikacji bo z nimi po dobroci nie idzie dojść do ładu jak mówicie,dam znać co wyszło z tym wydziałem komunikacji,ale jeszcze raz piękne dzięki za chęci pomocy przy tym problemie

Post: #11

Zawsze możesz też zażądać pisemnej odmowy. Sporo dziwnych przypadków w życiu, nie tylko w WK ale i u lekarzy itd często w ten sposób jednak idzie załatwić. Jeżeli urzędasowi faktycznie nie chce się szukać czy kombinować - to powinno go to zachęcić do podjęcia działań. Od tego on tam jest, żeby znać przepisy i się do tego stosować, jezei ich nie zna - to najwyższa pora. Jeżeli znów okaże się, że urzędnik ma racje i się czegoś nie da to nie powinien mieć problemów z wystawieniem takiej pisemnej odmowy i po prostu odejdziesz z kwitkiem.

Post: #12

(03-02-2020 17:12:08)skinder napisał(a):  Zawsze możesz też zażądać pisemnej odmowy. Sporo dziwnych przypadków w życiu, nie tylko w WK ale i u lekarzy itd często w ten sposób jednak idzie załatwić. Jeżeli urzędasowi faktycznie nie chce się szukać czy kombinować - to powinno go to zachęcić do podjęcia działań. Od tego on tam jest, żeby znać przepisy i się do tego stosować, jezei ich nie zna - to najwyższa pora. Jeżeli znów okaże się, że urzędnik ma racje i się czegoś nie da to nie powinien mieć problemów z wystawieniem takiej pisemnej odmowy i po prostu odejdziesz z kwitkiem.

Głownie zasłaniają sie tym że mają kupę ksiąg do przejrzenia po urzędzie gminy w tej wsi i dla nich to nie na rękę szukać świstka dla jednego komara,tak mi Pani kierownik ostatnim razem w urzędzie powiedziała...Mi po prostu ręce opadły

Post: #13

Łaski nie robią, niech na piśmie Ci da taka odpowiedź.Nie odpuszczaj, bo co nie chce się komuś to Ty masz mieć problemy a może kupić inny motorower.
Powodzenia.

Post: #14

tak jak koledzy wyżej napisali: składaj wniosek na piśmie o wydanie wtórnika dowodu mają 14 dni na załatwienie sprawy jak nie dotrzymają terminu to możesz dalej działać zgodnie z KPA ( kodeks postępowania administracyjnego - warto rzucić tam okiem )

Post: #15

Dzięki panowie za motywacje do walki z nimi bo inaczej tego nie nazwę,chwilowo mam prace tak poukładana że nie mam jak się tam wyrwać ale po niedzieli jeszcze raz do nich uderzam i składam oficjalne pismo