O to już tylko tak napiszę. No to od środy do dziś nabiłem komarem 300 km , Tyle wyszło z google maps a jeszcze po drodze nieplanowanego ile . No to tak ze szkoły do domu i kolegi a potem dziadka poszło około 240km i to zrobiłem w środę, i potem u dziadka z kolegą po okolicy lataliśmy i powiem wam komarek sprawował się bez awaryjnie no w środę wieczorem mi słabły światła i coś tak grzebałem i dobra nie dało się naprawić to trudno. I tak powiem jeździłem i w końcu komarek padł od w sumie wakacji bo wtedy też padł moduł . I teraz co tu zrobić ? w sklepie nie ma, ale ma szczęście miałem kontakt z kolegą remix301 który skontaktował się z kolegą seler1500 i ustaliłem że do zapłonu od charta moduł od skutera 2t pasuje. Kupiłem taki z kablami i jakoś to podłączyłem no i działa trzeba było minimalnie zapłon przestawić bo miał inną mapę czy coś ale hula. Znów można było śmigać po okolicznych bezdrożach. No i dziś po śniadanku ruszyłem w deszczyku i mżawce do siebie nadrobić te 60 km i komarek można powiedzieć przeszedł na emeryturę.
Podczas tej wyprawy padły mi tylko te światła niewiedzieć czemu, moduł (to pewnie jest jakoś powiązane ze sobą) no i zmieniłem linkę sprzęgła bo już ciężko chodziła a i skasowałem luz w przednim kole, a tak to bajka super sprzęt . W tym sezonie planuje dojechać nad morze, ale kto wie może właśnie komarkiem ni ogarem .
A i jeszcze raz dzięki dla wyżej wymienionych kolegów za pomoc !
"Odpal silnik motocykla
Udaj się na autostradę
Szukając przygody
I wszystkiego, co możesz znaleźć po drodze..."
No to tak, ogarek ma już nabite około 1300km i co dotychczas w nim robiłem... Było wszystko ok pojechałem nim nawet na zlot Junaków z mojej grupy motocyklowej z Warszawy za Częstochowę. Dojechać było łatwo jechałem sam 300 km w jedną stronę, oczywiście robiłem co jakiś czas postoje wiadomo żeby nie przegrzać. Wszystko było ok, wycieczka na zlocie była widać mnie 2 razy https://www.youtube.com/watch?v=NMxgqLoZaqc Będę miał czas to i zdjęcia wrzucę jakieś. No i w drodze powrotnej wypadło mi zabezpieczenie tłoka bo jakiś Rafałek segery pozakładał . No ale szczęście jechałem z kolegami i jeden pociągnął mnie 230 km Junakiem do domu . I powiem starach jest jeździć 100km/h na Ogarze najgorsze są zakręty. No i co założyłem teraz nowy tłok berta 2p, nowa tuleka korbowodu, nowy sworzeń almot ale jest twardy i wydaje się dobry, i do tego zabezpieczenia typu C z TDM 150 i pierścienie od sima. Jeden taki zestaw zapakowałem w silnik a drugi wożę na dalsze wyprawy. A dziś robiłem sprzęło znaczy dekiel się odkręcił i nie chodziło jak powinno .
A teraz kurde nie uwierzycie jaki romet został poskładany .
Nie wiem jaki silnik do niego założyć, może ktoś coś mądrego podpowie .
A i będzie następny film tym razem z naprawy ogarka ale nie umiem go wrzucić bo mam nowy telefon i nie za dobrze go obsługuję :/ .
"Odpal silnik motocykla
Udaj się na autostradę
Szukając przygody
I wszystkiego, co możesz znaleźć po drodze..."
Chcesz powiedzieć ze ta „rurka” ma wytrzymać wszystkie naprężenia jakie będą działały?
Nie wiem jaki materiał dałby radę, a znając życie jest poprostu najzwyklejsza komstrukcyjna s235
To rurka od płotu. Będzie jeszcze druga podsiodłowa. Szczerze to jakoś sie nie martwie czy pęknie czy nie. I tak wszystko robię po staremu swoimi metodami więc proszę nie bijcie .
"Odpal silnik motocykla
Udaj się na autostradę
Szukając przygody
I wszystkiego, co możesz znaleźć po drodze..."
Forum by Tomasso94 2010 - 2023. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis i odczyt zgodnie z ustawieniami przeglądarki.