Witam. Jestem bardzo ciekawy ile jest warty Romet 50-T-1 który jest zarejestrowany na białe tablice lub nie. Opiaskowany, pomalowany proszkowo na oryginalny kolor, oszkiełkowany odnowiony na oryginalnych nowych/używanych i odrestaurowanych częściach z prostą ramą z profesjonalnie złożonym silnikiem, z pewną historią, od pierwszego właściciela i z jednego kawałka. Po prostu ile jest warty odnowiony Romet 50-T-1 który wyglądał by jak z fabryki?
Pytam ponieważ mam taki egzemplarz w garażu i jestem ciekawy ile bym za niego dostał gdybym go porządnie odrestaurował i czy wogule opłaca się tak owego sprzedawać? Czy może poczekać kilka lat aż jego wartości wzrośnie? A czy wy kupilibyście taki gdybyście mieli wystarczająco pieniędzy?
Kluczowe pytania:
Ile jest warty odnowiony Romet 50-T-1 który wyglądał by jak z fabryki?
Czy wy kupilibyście taki gdybyście mieli wystarczająco pieniędzy?
P.S Jestem nowy na Forum więc proszę o wyrozumiałości
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-04-2019 22:32:37 przez filips51.)
Z Rometami to jest trochę tak, że rynek pompuje się sztucznie, podaż jest stosunkowo wysoka, pospolitych modeli jest do słownie wybór do koloru, jak z każdym pojazdem, im starszy i bardziej unikatowy tym więcej wart. Twój niestety nie jest mocno unikatowy, bo to już mocno zunifikowany motorower, chociaż ja osobiście rocznik 82-gi widuje rzadko. Na te nie ma takiego popytu jak na roczniki z lat siedemdziesiątych, nie mniej, dla kogoś może być to jakiś sentyment i okaże się bardziej wartościowy, ale to loteria. Jeśli czeka Cię kapitalny remont to lepiej go zrobić i poczekać, bo nie odzyskasz pieniędzy, a w najlepszym razie nie zarobisz dużo, ale ja bym się raczej skłaniał ku temu żeby go jedynie zakonserwować, zadbać a sprawność i w takim stanie trzymać. Jak powiedziałem, dzisiaj te roczniki nie są poszukiwane mocno, ale za 10 lat może być inaczej, a zawsze oryginalny stan, jeśli sprzęt jest sprawny i ogólnie w raczej spoko kondycji zapewnia dodatkową unikatowość. Remont można zrobić zawsze, ale cofnąć się go już nie da, a pojazdy w oryginalnym stanie to zawsze jakieś świadectwo historii.
Zakonserwowanie i zostawienie raczej odpada bo niewygląda tak dorze i boje się że za kilka lat będzie wyglądać jeszcze gorzej. Więc o odnowie i za kilka lat sprzedam lub może na najbliższym zlocie wsk w świdniku go sprzedam co o tym myślicie? Chyba na takim zlocie to szyblo znajdę kupca?
Niestety niejestem w stanie pokazać zdj. Bo Romet jest już troche rozebrany bo właśnie miełem go odnawiać ale sie tak zastanawiałem czy go sprzedać czy zostawić dla siebie no i tak napisałem ten temat żeby dowiedzieć się czy wogule będę coś z niego miał jak go sprzedam.
/
[50-T-1] Ile jest warty odrestaurowany Romet 50-T-1 ?
Forum by Tomasso94 2010 - 2023. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis i odczyt zgodnie z ustawieniami przeglądarki.