Post: #196

https://www.olx.pl/oferta/silnik-4b-sims...bf15789389

Trzeba szukać serduszka dla Chacika bo ojciec chciał mi go na złom wywieść ;c
Do tego opłaty wszystko jest :c to tego na jest 1 właścicielem :c
mam zamiar zrobić go na oryginał tylko ze wiadomo iskrowników do tego silnika już brak

Post: #197

Link STELLA
Stella na białej blasze za 750zł. Dobry deal czy nie?

Post: #198

(05-12-2018 10:37:07)dayan napisał(a):  Link STELLA
Stella na białej blasze za 750zł. Dobry deal czy nie?

Na handel średnio, dla siebie to super dil xd
Kiedyś moje życie kręciło się w okół stelli także jakbyś kupił i potrzebował jakieś info to do mnie pisz.

Post: #199

Za daleko aby po pracy pojechać po to (pod 400km) i jeszcze czekam na decyzje sprzedającego w sprawie charta, może sprzeda.

Post: #200

Następny łowca jeleni na zaliczki..
https://www.olx.pl/oferta/nowa-motorynka...xO037.html

Post: #201

Nietypowa okazja, ale jeszcze przez dwa dni będzie za darmo aplikacja na Androida Speed View GPS Pro. Przydatna zwłaszcza dla motoryniarzy z uwagi na brak licznika. Aplikacja pokazuje dane nt. prędkości i ilości przejechanych kilometrów. Może również dokumentować całkowity przebieg, czego brakuje darmowym programom.

https://play.google.com/store/apps/detai...ew+gps+pro

Post: #202

https://www.olx.pl/oferta/romet-50ts1-CI...f1244a6ea5
Uuu jednak nie sprzedany , ciągle u tego samego sprzedawcy.

Post: #203

Najbardziej mnie rozbraja (nie chcę pisać dosadniej) to, że prawdopodobnie cena jest taka, dlatego że sprzedający kiedyś widział podobnego Rometa (50-T-1) za cenę 6000 zł i dlatego on wycenia swojego na tyle

Tak, chodzi o mojego Rometa, gdzie kwota samej renowacji to było zapewne jakieś 14000 zł (tak, nie pomyliłem się o jedno zero), a tu mamy taki motorower (z istotnymi brakami) przed nią...

Na prawdę zdumiewa mnie logika sprzedającego. I nawet jeśli myśli że renowacja kosztowała mnie o to jedno zero mniej, to świadczy to o tym, że sprzedający nie ma o tych sprawach zielonego pojęcia i nawet nie przeczytał opisu aukcji...

Post: #204

Ciekawe ilu Januszy biznesu napisało już mu że za 500 kupią :-D

Post: #205

Zawsze chciałem mieć takiego ts-a puki się nie przejechałem. Okropny jest.

Post: #206

(04-01-2019 15:53:00)Szatek napisał(a):  Tak, chodzi o mojego Rometa, gdzie kwota samej renowacji to było zapewne jakieś 14000 zł

Może i tyle to wyniosło, ale jak by kto robił sam to tylko materiały typy farby, lakiery, chrom, ocynk (choć można zrobić to w domu) i części kosztują.

Post: #207

(04-01-2019 16:05:39)bkrukl napisał(a):  Ciekawe ilu Januszy biznesu napisało już mu że za 500 kupią :-D

Ja bo tyle jest wart

Post: #208

Ha ha ha :-) to teraz nie wiem czy pisać Panie Józku, czy Panie Januszu ;-) (żarcik taki)

Sam też mu tak napisałem :-) ale nie chciał prowadzić ze mną rozmowy :-D

Post: #209

(04-01-2019 17:15:26)gabriel0 napisał(a):  Zawsze chciałem mieć takiego ts-a puki się nie przejechałem. Okropny jest.

Bo to jest model bardziej nastawiony na "sport", a nie na turystykę No i poza tym, takiego modelu raczej nie kupuje się do jazdy, ale do kolekcji

(04-01-2019 17:56:58)rafi555 napisał(a):  

(04-01-2019 15:53:00)Szatek napisał(a):  Tak, chodzi o mojego Rometa, gdzie kwota samej renowacji to było zapewne jakieś 14000 zł

Może i tyle to wyniosło, ale jak by kto robił sam to tylko materiały typy farby, lakiery, chrom, ocynk (choć można zrobić to w domu) i części kosztują.

Oczywiście że można bardzo dużo rzeczy zrobić samemu, gdyby się uprzeć, tylko czy rzeczywiście z równie dobrym efektem? Wątpię. Do takich spraw potrzebne są narzędzia/urządzenia, wiedza i doświadczenie. Nawet gdy wydamy pieniędze na w.w. narzędzia/urządzenia, poświęcimy trochę czasu na teorię z danej dziedziny, to i tak pozostaje dowiadczenie. Oczywiście mówimy tu tylko o fachowcach, a nie o tych, którzy jako tako umieją coś zrobić.

Ja osobiście, z racji tego, że dążę do ideału, nie zamierzam zdobywać go na swoich motorowerach, a więc wolę powierzyć daną czynność fachowcowi. I tak nikt nie jest i nigdy nie będzie ekspertem w każdej dziedzinie.

No i poza tym, przygotowywanie się do takich czynności jak np. szkiełkowanie, lakierowanie, toczenie itp., ma według mnie jedynie jakiś sens, gdy mamy więcej niż pare pojazdów - lub zamierzamy to robić też w celach zarobkowych.

(04-01-2019 18:21:40)joozek napisał(a):  

(04-01-2019 16:05:39)bkrukl napisał(a):  Ciekawe ilu Januszy biznesu napisało już mu że za 500 kupią :-D

Ja bo tyle jest wart

Wart jest tyle, na ile wyceniłby go rynek - a tego sprzedający raczej nie chce się dowiedzieć

Post: #210

Jak by się uparł, realnie tak w dzisiejszych czasach to 1500- 2000zł. Skoro zwykły rupieć kosztuje ~800 a w stanie bdb 1500.