Post: #16

(23-10-2018 23:17:20)Lagoon napisał(a):  Mazda też nietypowe, 2.0 Comprex, czyli dwulitrowy dieselek z kompresorem

A widzisz, ja miałem 1.8 16V Adagio Summer Edition, niby 1.8, coś tam podkręcone było we Francji, a audi 2.8 siadało na starcie A asfalt do 4-ki zwijała hehe

Post: #17

To taki niby cruiser jest. Sprzedałem WSK-ę, to było w miarę podobne to kupiłem. Taki bardziej sprzęt do zabawy Jak na razie cały czas prace polerskie. W weekend postaram się o jakieś fotki z prac A 2 grudnia Motomikołaje w Płocku, też pewnie parę fotek wpadnie

Post: #18

Dzisiaj trochę pośmigane. Moto już przerejestrowane, w nagrodę dostała mały upominek w postaci osłon przeciwpyłkowych

Taka wycieczka:





Parę zbliżeń na detale:





Piasta z Jawy, taka sama jest w Cagivie W8:





Tak wygląda sterownia









A tu instrukcja, którą dostałem do moto, fajny gadżet:

Post: #19

Osłonki przeciwpyłowe dobra sprawa, nie tylko przed pyłem ale i kamyczkami chronią, przez co lagi na dłużej pozostaną ładne bez odprysków

Post: #20

Siemano wszystkim, czas odgrzać kotleta Cagiva ma się dobrze, przez zimę wypolerowałem przednie koło , zaś tylne zaplotłem od nowa. Jak się okazuje tylna piasta jest rodem z Jawy 250 353 , natomiast szprychy to już kombinacja alpejska o której najstarsi górale nie słyszeli. Generalnie ciekawe moto, po pół roku grzebania i kilku wycieczkach cały czas wychodzą różne "kwiatki", ale generalnie pozytywnie. W planach dyfuzor, obicie siedzenia na brąz, tylne amorki gazowe no i może coś z hamulcami pomyślę. To plany dalekosiężne, nie wiadomo czy wypalą i kiedy. Wrzucam parę fotek ze zlotów i wycieczek:







Piszcie co myślicie, co byście zmienili, zostawili, wszelkie pytania również mile widziane

Post: #21

Motocykl piękny ta klasyka która lubię i do tego dwusów. Jak to możliwe że wcześniej nie miałem pojęcia o tej marce i tym wątku.

Post: #22

Widocznie zaglądasz nie do tych działów co potrzeba
Cagiva dostała nowy wydech. Charakterystyka zmieniła się diametralnie, tak jak chciałem teraz jest mocny rezonans, choć i pojawiła się dziura mała przed rezo, co jest nieuniknione. Dyfuzor to Arrow dedykowany do Cagivy C10 Freccia produkowanej do 1988 roku. Końcówka tłumiąca Leo Vince, którą udało mi się okazyjnie kupić. Musiałem jeszcze dospawać flanszę do dyfuzora, aby możliwe było przykręcenie końcówki. Dyfuzor oraz tłumik oczywiście nóweczki
Wstawiam kilka zdjęć:







Ostatnio też miałem na muszce nowe amortyzatory Marzocchi Strada - gazowe, mega klimatyczne, idealnie by się wkoponowały w te moto i kurcze ktoś mi je sprzątnął sprzed nosa niestety. Rozczarowanie było niemałe, ale cóż, żyć trzeba dalej.

Post: #23

Michaś, ile ona pali w trasie? Bo przyznam, że o ile Cagivę kojarzyłem to nigdy nie interesowałem się tym co oni tam mają a wygląda ciekawie.

Post: #24

Moto fajne, ale teraz ten wydech to porażka, sorry nie znam się na tym, ale jak dla mnie nie ta epoka

Post: #25

Świetnie pasuje ten wydech, dużo zyskała optycznie i pewnie jeździ się też przyjemniej

Post: #26

O kurczę, ale mnie tu nie było długo. Nawet joozek skomentował, robiłem mu cylindry to nie miałem czasu zajrzeć Cagiva pali poniżej 5 litrów aktualnie. Wydech niby nie pasuje, ale jest starszy niż te moto Wydech jest od Frecci, którą produkowano wcześniej. Jeśli chodzi o jazdę to zależy, czego się oczekuje. Teraz to redukcja o 2 biegi i ogień, wczesńeij było barddziej elastycznie. Kupiłem cylinder LC Polini 160, może będę dłubał i robił konwersję na LC, ale to czas pokaże. Wstawię niedługo fotki, aby nie być gołosłownym

---

damian94, kto to się odezwał Chyba to będzie grzech, jak zapytam: jak tam Chart?

Post: #27

Cześć wszystkim. Sezon się prawie skończył, więc czas na małe podsumowanko. Od zakupu (7 października 2018) zrobiłem nią 6 tys. km. Bezawaryjnie, ewentualnie jakieś bieżące naprawy. Zakończenie sezonu w Płocku zaliczone.



Tak jak wspominałem kupiłem cylinder Polini 160. Cylinder ten pochodzi od starszej generacji silników Cagivy chłodzonych cieczą, czyli bez CTS(CPC)-zaworu wydechowego. Elefant/Aletta Rosa znaczy się. Średnica tłoka 64 mm (56 mm w serii). Do tego będę miał zawór tuningowy Adige (jak ktoś śledzi mój fp na fejsie to będzie wiedział o co kaman) i wydech, który jest aktualnie zamontowany czyli Arrow Strada z końcówką Leo Vince. Cylinder jest już po lekkim porcie, producent wspomina o 25 KM, u mnie może być nieco więcej, ale 30 pewnie nie przekroczy.






Aktualnie jestem na etapie kompletowania części. Mam już:
-cylinder kpl,
-pompę wody(zamontowana),
-termostat,
-zbiorniczek wyrównawczy płynu,
Czyli wychodzi na to, że brakuje chłodnicy i pierdołek typu opaski, węże.





Niedawno montowałem właśnie pompę wody, fajnie że producent przewidział wszystkie gniazda na łożyska takie jak w Mito, więc robota sprowadziła się do zakupu pompy wody i łożysk z uszczelniaczem i poskładaniu tego. Przy okazji wyszła na wierzch fajna sprawa-ktoś się postarał i zamontował tuningowe tarcze sprzęgłowe Adige. Dobrze, bo przy tej pojemności i zwiększonym momencie mogłoby ślizgać na serii.

Post: #28

Tak piździ, a ten jeszcze jeździ. No co za gość.

Post: #29

Ojj powiem Ci, że kiedyś to się jeździło caly sezon, teraz to się chyba zestarzalem i jak nie ma 20 stopni to odpuszczam

Post: #30

Ja też jeszcze ujeżdżam swojego Rometa. W weekend była do tego super pogoda.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka