Post: #241

Mała aktualizacja.
Wszystkie mocowania silnika gotowe, zamówiłem brakujące łożyska skrzyni i kilka innych elementów. Kartery mimo uszczerbionych mocowań naprawdę mocno trzymają się w ramie, zastosowałem śruby m8, ale rozwiercę i wrzucę m9 lub m10. Teraz są 12.9 i nakrętki 10.9, ostatnia m8 5.8 nie wytrzymała dokręcania. Zostało mi jeszcze od nowa zrobić dystans między łożyska tylnej osi, ustawić "zbieżność" żeby z porotem mieć jednoślad, skrócić łańcuch 420 (zmieniłem zdanie i dałem 420 zamiast 428), przyspawać mocowanie cewki zapłonowej, dotrzeć zawory w nowej głowicy. Myślę też nad wstępnym dotarciem silnika "na zimno", przy pomocy silnika elektrycznego, jakieś kilka godzin. Aha, w środę ma przyjść szpraj żaroodporny do karterów i pokryw, machnę cały silnik na czarno bo srebrne pokrywy nie wyglądają najlepiej. Zamówiłem też wysprzęglik do sprzęgła hydraulicznego. Przedni hamulec już jako tako działa, dolne mocowanie zacisku do przedniej osi, a górne do lagi przez obejmę. Trzeba jeszcze dziada odpowietrzyć. No i licznik został do założenia, jakoś trzeba przebieg zliczać
Całą instalację, albo jej większość spróbuję schować w lampie. Myślę nad jakimś ładnym przełącznikiem zespolonym, żeby przenieść na niego sterowanie światłami, a stacyjkę dać do lampy, jedną z tych uniwersalnych od atv. Chyba zrobię też blokadę kierownicy, jak już spawam tyle w tej ramie.

---

Jutro oddaję kilka gratów do ocynku, nakrętki, oś tylna, napinacz i takie tam. Większość śrub z nierdzewki więc je zosrawiam w spokoju.

Post: #242

Pomyśl nad tulejkami z węża najpierw tak jak pisałem, rozwiercasz, wsadzasz tulejki i do tego śruby m8 i nakrętki najlepiej 8.8, 10.9, 12.9... ja miałem farta bo znalazłem 10.9 i 12.9 śruby i nakrętki samokontrujące nowe na złomie za grosze... po 3zł/kg
A jak nie wypali to zawsze można wsadzić same większe śruby Moim zdaniem wieszanie tych silników na sztywno to średnie rozwiązanie, ze względu na owe aluminium z którego wykonane są kartery, już nawet widać że w tych nowych silnikach fabrycznie stosują tuleje metal-gum w mocowaniach.

Post: #243

Chyba sprzedam ten silnik i części, nowa 125 (110 realne) kosztuje 675 z osprzętem

Post: #244

Oooo zaczyna się ja się dziś pozbyłem problemu (spiniężyłem) a co do nowego silnika to dobry pomysł. Gwarancję masz na niego i w ogóle.

Post: #245

Może chcesz silnik z kosy? Sprzęgło odśrodkowe, nówka sztuka. Kupiłem do roweru, ale z powodu braku wystarczającego zaplecza technicznego (i z racji uruchomienia motoroweru) dałem sobie spokój. Polatasz, zajedziesz i wrzucisz 125.

Post: #246

Njeee, minimum 4 biegi
Mocowania już gotowe, nic tylko wrzucić silnik w ramę.

Post: #247

Post: #248

Geniusz prościej sie nie da

Kanał: ZeVet (http://bit.ly/zevetchan)
Instagram: bakista__ (http://bit.ly/bakista)
"Łączy ludzi trawa, dzieli ludzi siano."

Post: #249

Opisz cały hamulec tarczowy w innym wątku.

Post: #250

Nie lepiej wykonać ten element z jednego kawałka blachy? Bałbym się, że przy mocniejszym wduszeniu hamulca zacisk ściągnie na dół, bo oba kawałki mają mocowanie tylko w jednym punkcie.

Post: #251

Ale wiesz, w którą stronę kręci się koło?
Spokojnie, to tylko wersja tymczasowa, zmieniam niedługo lagi. Prędzej ten rometowski upside-down się złamie niż mocowanie zacisku szlag trafi.

Post: #252

Dobra, dobra...
Zresztą co z ciebie za motorowerzysta, jak nie potrafisz jeździć do tyłu?

Post: #253

Masz rację przy 80km/h jak zahamujesz to cale lagi ci się w pół złamią.

Post: #254

Nie mam skrzyni ze wstecznym, przykro mi

Post: #255

Będziesz malował ramę?