Post: #1

Witam jawka sie *******,nie da sie wyregulować gaźnika ciągle co sie jeb@e .
Nastawiałem zapłon 101 razy, gaźnik i nic.

Gaźnik ustawialem na kilka sposobów :
http://ogar200.pl/index.php?id=gaznik#gora
http://www.jawa50.fora.pl/tutoriale,23/a...23153.html <--- w tym to blaszka musiała być maxmalnie wygięta do góry jak łyżwa żeby było 13mm więcej się nie dało.
I na czuja.

Na początku miał b.wysokie obroty zmieniłem iglice z zapinką i juz nie miał takich.
gaźnik jakoś ustawiłem i jakoś sie dało jechać na 3 lekki muł z filtrem muł na wszystkich biegach.
Dałem jakąś gąbke obwiązałem taśma i mniejszy muł ale jednak.
Stwierdziłem że tak się nie da jeździć więc zabrałem się za dalszą regulacje .
Na dzień dzisiejszy poziom paliwa jest ustawiony na 13mm.
Na wolnych normalnie reaguje na gaz można piłować ile wejdzie na 1 też full piz#a .
2 i 3 muł jak ******** , buuu i gaśnie jeżeli przekręce odrazu manetkę.
Dlaczego tak sie dzieje?

Przepraszam że tak długo ale chciałem uprzedzić pytania gdyby były jakieś.

Notatka od Dawdzio, 17-08-2018 19:05:41 Ale wulgaryzmy mogłeś już sobie darować. Te przerwane "@" czy "#" też nie świadczą zbyt dobrze o twojej kulturze.

Post: #2

Sorry .Ta jawka juz działa mi na nerwy ciągle coś nie tak albo nagle coś się przestawia chyba sam musze kombinować..

Post: #3

Lewe powietrze gdzieś ciągnie.

Kanał: @rooster_works
Instagram: @bartosz.217

Post: #4

No nie wiem psikalem dezodorantem po uszczelkach nic się nie działo, zatkam wlot gaźnika gaśnie odrazu

Post: #5

Zmień gaźnik, może się już zużył
Miałem przypadek lewego powietrza przez wytartą przepustnicę, u siebie posmarowałem to smarem grafitowym, by się tak szybko nie wycierała.

Post: #6

Smar po zassaniu i spaleniu wytwarza coś na styl granulek weglikow spiekanych.
Psikanie dezodorantem nie zawsze działa. Demontuj gaźnik, grube uszczelki pomiędzy kroccem a cylinder i tak samo pomiędzy gaznikiem i kroccem. Sprawdź przylgnie - płaska szyba i szczelinomierz. Jak masz wiecej jak 0,15 mm to bez sylikonu się nie obejdzie

---

Zapomniałem dopisać - przy demontażu sprawdzaj uszczelki. Jeśli są wilgotne masz nieszczelnosc

Post: #7

Jak Ci leci paliwo do gaźnika? Ja wymieniałem niedawno kranik i czyściłem zbiornik to teraz zamiast spływać po ściance filtra paliwa to paliwo tryska z wężyka prostym strumieniem.

Regenerowałem także ostatnio gaźnik , bo pływak mi coś nie zamykał i cały czas paliwo się przelewało górą. Zrobiłem generalkę gaźnika + wspomniana wymiana kranika i filtra paliwa i silnik chodzi elegancko. Dla testu założyłem sobie filtr stożkowy i różnica jest taka , że na standardowym filtrze miałem iglicę opuszczoną maksymalnie w dół i silnik chodził dobrze. Na stożku podniosłem ząbek wyżej a silnik i tak dostaje za dużo powietrza , ale jak mówię mam go testowo więc potem wyleci. Jak mówisz że masz dolot szczelny to pozostaje kombinować.

Zestaw do regeneracji gaźnika nie kosztuje dużo , chociaż Jikov nie jest zbyt ekonomiczny i wszyscy polecają gaźnik od simsona. Ja podjąłem się regeneracji i nie narzekam na efekt. Z resztą moje dysze wyglądały jak by ktoś je powiększał , bo zamiast zregenerować gaźnik to zapewne powiększyli dysze , a gaźnik był praktycznie zatkany przy zaworku iglicowym.

Post: #8

(18-08-2018 11:40:16)Ychu napisał(a):  ...Z resztą moje dysze wyglądały jak by ktoś je powiększał ...

To te nowe ci wymiarów nie trzymają .

Post: #9

Wszystko możliwe , bo to współczesna produkcja. Nie mniej ja nie zauważyłem spadku mocy więc może nie ma źle. W każdym razie zawsze można wrócić do starych dysz , ważne że gaźnik przestał lać

Post: #10

Od 12 lat jeżdżę ogarami z gaznikami jikov. Nie są one tragiczne, ale do ekonomii sporo im brakuje jak i do sporządzania dobrej mieszaniny palnej. Z drugiej strony to chyba jedyny gaźnik z miska sciekowa:-D
Bardzo dobrze pracuje jawka 50 na gaznikach dellorto. Warto nimi się zaintetesowac zamoast simsonowskoego ladowac

Post: #11

Dellorto jest przedewszystkim przyjemne w regulacji a tak pratrze na te jikovy to one mają jakąś regulacje oprócz obrotów na biegu jałowym? Pytam bo jawki nie miałem a z tego co widzę to żadnej innej śrubki nie ma .

Post: #12

Nie. Ich jedynym plusem jest świetny dostęp do dysz. Niestety jest to jedyny plus. Coś jak kropla całym morzu minusów.

Post: #13

(19-08-2018 01:52:59)rafi555 napisał(a):  Dellorto jest przedewszystkim przyjemne w regulacji a tak pratrze na te jikovy to one mają jakąś regulacje oprócz obrotów na biegu jałowym? Pytam bo jawki nie miałem a z tego co widzę to żadnej innej śrubki nie ma .

W Jikovie w Jawie 50 regulację masz przy pomocy poziomu paliwa w komorze pływakowej, iglicą oraz przepustowością dysz.

Zaletą tego Jikova jest w sumie mała wrażliwość na błędy w regulacji. Jakoś dojechać zawsze da radę. Mając płaski śrubokręt można w trasie rozebrać i złożyć. Można również w prawie całej Polsce kupić do niego graty jak i w trasie mieć zapasowy zestaw naprawczy/cały gaźnik nie sprawia żadnego problemu ani drogie nie jest. I tutaj kończą się zalety tego gaźnika.

Post: #14

zestaw naprawczy gaznika i wszystko fajnie smiga