Post: #91

Na naszej liście przebojów ląduje również kolejny osobnik:

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2tgAB/

Kolega "andrzej z markowej" wystąpił w naszym programie pod postacią kilku multikont, oferując "lewe" aukcje rzekomo na rzecz forum. Został oczywiście zbanowany, choć uparcie powraca niczym stary (nie)dobry karaluch...

Jedna osoba niestety zdążyła przelać mu pieniądze za aukcję. Mam dane tego osobnika, lecz póki co nie zamieszczam ich tutaj. Być może tamta transakcja zostanie jednak sfinalizowana i nie będzie potrzeby upubliczniać tych danych.

Post: #92

Może nie dotoczy bezpośrednio forum, ale grup na jednym z portali społecznościowych.

Nie polecam wchodzenia w interesy z tym użytkownikiem:
https://www.facebook.com/bartek.ostrowski.90

Chciał ode mnie kilka części i wysyłkę za pobraniem. Dane zostały przekazane i powiedziałem, że paczka zostanie wysłana następnego dnia. Nie wyrobiłem się i nie zdążyłem wysłać. Oddział był już zamknięty. Kulturalnie wchodzę napisać, że nie zdążyłem, a tu taka niespodzianka: Brak dostępu do tego profilu. Nie masz wymaganego pozwolenia na dostęp do tego profilu.

Nie polecam tego kogoś. Jet to kolejny śmieszek, co chce zamawiać paczki za pobraniem, by ich później nie odebrać i narazić osobę na koszta. Byłbym stratny ok. 25 zł.

Post: #93

UWAGA Kolejny oszust, nie z forum tylko z facebooka, ale myślę, że dużo osób stąd jest na facebookowych grupach. A więc przechodząc do rzeczy. Kacper Bielawski, zażyczył sobie paczkę z częściami do rowerów, za pobraniem. Poszedłem na pocztę, zapłaciłem 21zł z groszami za wysyłkę i wysłałem. Pan Bielawski nie odebrał paczki, nie chce też zwrócić pieniędzy (zaznaczam, że nie chodzi tutaj o pieniądze tylko o zasady). Wniosek jest taki, że młode osoby niestety mają te ,,chwilowe zachcianki,, a potem jest jak jest. Kacper Bielawski odpowiedział mi, że to nie jego interes, że wyrzuciłem pieniądze w błoto, bo przecież miał on prawo do odmowy i abym problem rozwiązał się z pocztą...............
Także nie polecam żadnych interesów z tym dojrzałym człowiekiem.

Post: #94

(07-12-2017 22:39:27)Michał Startek napisał(a):  UWAGA Kolejny oszust, nie z forum tylko z facebooka, ale myślę, że dużo osób stąd jest na facebookowych grupach. A więc przechodząc do rzeczy. Kacper Bielawski, zażyczył sobie paczkę z częściami do rowerów, za pobraniem. Poszedłem na pocztę, zapłaciłem 21zł z groszami za wysyłkę i wysłałem. Pan Bielawski nie odebrał paczki, nie chce też zwrócić pieniędzy...

Dla bezpieczeństwa załączam jeszcze profil tego użytkownika:
https://www.facebook.com/profile.php?id=100010392092497

Jednocześnie mam prośbę. Kilka osób z tego forum jest administratorami grup na portalach społecznościowych. Członkiem tych grup jest również ten człowiek. Prosiłbym o usunięcie go z nich, by nie naciągnął nikogo na kolejne koszta. Po prostu jest niepoważny.

Post: #95

Nie polecam interesów z niejakim Patrykiem Wolskim zamieszkałym w Osiecznicy
FB: https://www.facebook.com/profile.php?id=100015642092048

Opis "transakcji"
- jakoś w listopadzie Patryk wrzucił na grupie FB posta że szuka wkładki dotyczącej Ogara 200, jaka była załącznikiem do instrukcji Rometa T1. A ja taką miałem, stan średni ale miałem
- stwierdził, że jest skłonny dać za nią 200zł, co jest ceną moim zdaniem abstrakcyjną. Uznałem że pewnie hobbysta i nie myśli racjonalnie, a nie chciałem nikogo naciągać. Umówiliśmy się, iż w zamian kupi mi książkę Podlaskiego (koszt na allegro 30-40zł) na którą to zawsze szkoda mi było hajsu, ale też uznałem że byłoby miło mieć ją na półce. Sytuacja win-win, on ma co chciał za mniej niż ćwierć tego co dawał, ja będę miał to co od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie.
- umówiliśmy się iż wyślę pierwszy, on niekoniecznie od razu (bo książki na allegro bywają a nie są) wywiąże się ze swojej części umowy. Jeśli dobrze pamiętam miał czelność mnie poganiać, co w świetle dalszych wydarzeń wydaje się groteską.
- po kilku tygodniach odzywam się jak się sprawy mają. Twierdzi, że książki na allegro nie ma, po czym dostaje ode mnie bodaj dwa linki, już nie pamiętam czy na allegro czy OLX. Stwierdza iż sprawę ogarnie.
- po jakimś czasie (tu też kontakt z mojej strony oczywiście) twierdzi że nie mógł kupić tej książki (WTF?) i czy może być coś innego. Akurat na giełdzie była kierownica od Sporta, jakieś 4 dychy kosztowała uznałem że może być ona.
- sytuacja się powtórzyła, stwierdził iż nie może nawiązać kontaktu ze sprzedającym bo to jest forum i trzeba się zarejestrować. No straszne, witamy w XXI wieku.
- ostatecznie dogadaliśmy się że wyśle mi oryginalny, używany gaźnik K60B który to posiada i zalega mu na półce.
- jeśli myślicie że mam gaźnik u siebie to się grubo mylicie. Stwierdził że gaźnik chyba jednak chiński, sam nie wie i tak dalej. Uznałem że dość dziecinady, niech odsyła co dostał. Będę w plecy koszt koperty i znaczka
- list miał być wysłany wczoraj priorytetem, jednak nie był, podobno uporał się z tym ale ja już w żadne jego słowo nie wierzę. Jeśli wysłał-dam znać co i jak, jeśli nie - wiele nie straciłem ale mogę przestrzec innych.
- z tego co wiem nie tylko ja mam z nim problemy. Innym wisi więcej i od dłuższego czasu.
- kontakt z nim to dramat, dopóki czegoś chce to męczy, kiedy to od niego coś trzeba wyciągnąć to a to nie może bo szkoła, a następnego dnia nie może bo ferie (LOL), a to obiad, a to mama woła na obiad.

Dla tych co nie lubią czytać:
Dzieciak z linku to niezdecydowany, nieogarnięty życiowo typ, odradzam allegrowicza i tak dalej.

Post: #96

Michał startek
Ale ty kłamiesz. Nie dość że skłamałeś, to jeszcze rozpowiadasz to wszystkim. Szkoda gadać ....

Post: #97

Nie szkoda. Przestaw swoją wersję i najlepiej ją udowodnij.

Post: #98

Witam, chciałbym poruszyć sprawę jednego sprzedającego na allegro, który kilkakrotnie wystawia te same przedmioty na licytację. Kiedyś kilka osób z forum poruszyło ten temat w jego postach bo na forum też wystawia swoje części, ale tłumaczył się, że kupujący nie wpłacają mu pieniędzy albo rezygnują i dlatego wystawia jeszcze raz. Dziwnym trafem ponownie sytuacja się powtarza i dlatego sądzę że prawdopodobnie sam podbija ceny i tym samym wygrywa aukcje własnych przedmiotów. Poniżej wklejam dwa linki z które dotyczą tego samego przedmiotu w tym jedna licytacja jest już zakończona a druga nadal trwa..
http://allegro.pl/silnik-romet-chart-210...ml#thumb/8
http://allegro.pl/show_item.php?item=7248363741#thumb/5

Post: #99

Ja kupowałem już od niego (ze Słaboszowa) i wszystko było ok. Dobrej jakości towar i cena również dobra.

Post: #100

Przecież takie praktyki to marnowanie własnej kasy, za każde wystawienie przecież płaci i jakieś prowizje dochodzą jak się domyślam. Więc albo mówi prawdę, albo strzela sobie samobója.

Nie widzę tu nic zdrożnego.

Post: #101

Ja także u tego kolegi licytowałem gaźnik Bing, ktoś mnie przelicytował i nie wygrałem. Po kilku dniach ten sam gaźnik ponownie wylądował na licytacji. Nie wiem może ktoś faktycznie nie zapłacił, nikogo nie oskarżam, ale mi się to też przydarzyło. Tak to jest jak z miłośnika rodzi się handlarz, ważne by biznes się kręcił. Jak tak dalej pójdzie to forum zmieni nazwę na handlowcyrometowcy

Post: #102

Prowizji od sprzedaży można w łatwy sposób uniknąć
https://allegro.pl/pomoc/faq/jak-odzyska...5XDYO4b7ik

Post: #103

Chłopaki ja też od niego brałem i na allegro co prawda kupowałem tylko szrot na części ale było ok. Jeśli macie jakieś podejrzenia zgłoście to allegro oni się tym zajmą i mają na to sposoby. Znam przypadek osoby która podbijała sobie ceny. Robiła to z różnych kont komputerów, logując się przez różne sieci blisko i daleko domu. Mimo tego doszli do tego i powiem jedno przyjemnie nie było.
Pozdrawiam

Post: #104

Chłopak ewidentnej podbija ceny samemu, zawsze licytacja jest kończona przed czasem albo zostaje wystawiana po raz kolejny. Dla niego jest ciagle mało. Mam nadzieje ze zjawi się on w tym temacie wypowiedzieć się coś.

Ps. Najlepszym rozwiązaniem jest zgłoszenie sprawy do Allegro oni maja swoje sposoby i chłopakowi tak to załatwia ze zmądrzeje bo zachowanie jest naprawdę bardzo słabe

Post: #105

Ja nie moge sie z wami chlopaki zgodzic, bralem od niego kilka czesci czy na telefon czy przez allegro zawsze wszystko bylo ok. Stan faktyczny zgadzal sie z rzeczywistym, kazalem mu podeslac zdjecia podeslal powiedzial to to jest ok to jest w stanie srednim , a to zlom...taka i taka cena, 1 raz kupowalem za pobraniem, bylo ok pozniej przy wplacie na konto rozniez wszystko jak trzeba. Co do czesci jakie kupowalem do niego wszystko gralo wiec nie doszukiwal bym sie tutaj nie wiadomo czego, bo jak dotad wszystko gra a kupowalem czesci czasem za okolo 500zl. i jesli tylko cos bede potrzebowal to mysle ze kupie od niego, przewaznie zalatiam z nim na telefon jesli czegos potrzebuje a nie przez allegro...Takze moge potwierdzic slowa porzednikow ze wszystko z nim ok, ew jak cos to mozna dac mu 2 szanse.Pozdrawiam