Post: #151

Śmieszną odpowiedzią to nie jest, ale jakiś Janusz mi się trafił. W czwartek znalazłam na olx ogłoszenie sprzedaży karty pamięci 16 gb za 15 zł. Napisałam że chciałabym kupić, ile wysyłka itd. Wysyłka wynosiłaby 7 zł, to napisałam że biorę i żeby podał dane do przelewu. Napisał że teraz i tak weekend i że po weekendzie, no ok. Dziś patrzę dane są i żeby przelać na konto 27 zł, zaraz, jakie 27, chyba 22... A tu ogłoszenie z nową ceną 20 zł Taki cwaniaczek Już podziękowałam temu panu, nie będzie mi tu cen zmieniał...

Post: #152

Czyli jedna w tym myśl. Wygranym w tej sytuacji jest tylko kurier czy poczta. Nie musi się użerać z niezadowolonymi kupującymi i chamskimi sprzedającymi
Tak samo wygranym był ten co w gorączkę złota wykupił wszystkie łopaty a potem sprzedał 10x drożej.

Post: #153

Zapytałam o zdjęcie oraz cenę, miałam nadzieję, że będzie normalna... No, także ten...





A wystarczy przejrzeć włoski ebay lub węgierskie ogłoszenia... Kiedyś przeglądałam ebaye to był gdzieś taki za 100 euro. Może teraz podrożały, tego to nie wiem...

Post: #154

No i odnośnie tych dorabiających się na wysyłkach, sprawa jest taka:
Istnieje fakt że ludzie cenią swój czas na pakowanie paczki i cenę dojazdu na pocztę + stracone nerwy w 3godzinnej kolejce do okienka. To też trzeba uszanować.

Post: #155

Nie szanuję tego, bo mało mnie to obchodzi. Płacę za daną rzecz, za przesyłkę i mam jeszcze płacić za paliwo, zużycie obuwia, dziurawą skarpetę, przetarcie gaci, dojazd na pocztę i czas tam stracony? Może jeszcze opłacić od tego składki na ZUS, KRUS, NFZ i podatek dochodowy? Bez przesady. Koszt wysyłki to koperta (pudełka są w sklepach za darmo) + wysyłka, a czy ktoś na pocztę pójdzie z buta, pojedzie rowerem, samochodem czy poleci samolotem to już mało mnie interesuje. Mam też w poważaniu czy zajmie mu to dwie minuty, bo ma mózg i poszedł wtedy, kiedy ludzi jest mało lub do niewielkiego oddziału na uboczu, czy odstoi tam pół dnia, bo pójdzie wtedy, kiedy nagle całe miasto się rzuci na okienko.
Skoro ja mogę to i innym nic się nie stanie, a jak ktoś ma ból "wiadomo czego" o poświęcony czas to niech wywali daną rzecz na śmieci, będzie najszybciej.

Post: #156

gabriel0 napisał(a):Istnieje fakt że ludzie cenią swój czas na pakowanie paczki i cenę dojazdu na pocztę

No to niech taka osoba doliczy to sobie do ceny przedmiotu, a nie z kupującego robi debila na podnoszeniu ceny wysyłki - bo każdy może sobie sprawdzić ile kosztuje dana paczka. A nie przedmiot np. 10 zł a wysyłka 30 - no sorry

Gdybym miała liczyć czas pakowania paczek, zużyte metry taśmy i koszty dojazdów to nic bym nie sprzedała

Post: #157

---

Dodam jeszcze że za cały samochód chcieliśmy 1500, za silnik 1200 z demontażem a okoliczny szrot płaci 0,60zł za kilogram samochodu to w najgorszym wypadku można by dostać jakieś 600-800zł

Post: #158

Heh dobry zawodnik postawił warunki jakby to on ustalał cenę, i koniec, jutro się widzimy laweta już czeka

Pisał coś jeszcze?

Post: #159

Jeden pewnie by wziął z pocałowaniem ręki za tą cenę, no ale Z wyglądu to taki zwykły używany tu obdarty tu sztukowane tu to ogar 205.

Post: #160

"Chyba choryś" - Hahaha, 500 zł za ramę bez silnika?? Dzie to, sprzedam swoje ramy, będę bogata!! xD

Post: #161

Człowiek przy zdrowych zmysłach nie zapłaci tyle za ogara 205, to co się dzieje z cenami to kosmos

Post: #162

Odrestaurator napisał(a):to co się dzieje z cenami to kosmos

Oj tak... A jeszcze do tego zauważyłam, że ceny motocykli 125 też nieźle podskoczyły od kiedy są na prawo jazdy B, koszmar jakiś. Albo nie umiem szukać

Post: #163

Dlatego ja tylko kupuję i szukam lokalnie po wsiach bo tak to nic bym nie kupił, idzie fajne okazy tanio wyrwać

Post: #164

https://www.olx.pl/oferta/romet-205-CID5-IDxwohZ.html#
Ja za ten badziew dałem 500zł. No ale co, taniej nie znajdziesz.

Post: #165

Jak to nie? Przejrzyj choćby temat znaleziska złomowe, co ludzie kupują, wystarczy poszukać w okolicy popytać ludzi itd. Bo na necie to naprawdę może być ciężko.