(12-12-2017 21:57:39)Majerano napisał(a): No jak panie, jak są nówki do wigry tanie jak barszcz xD
http://allegro.pl/blotniki-rowerowe-20-a...ml#thumb/3
wszystko ok, z tym ze blotniki kupowalem kilka miesiecy temu i wszedzie byl status niedostępny, jedynie pod 24" byly.

ze srebrnych byly glownie z tworzywa lub z nowym mocowaniem wspornikow na plastikowe złączki.
Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka
(12-12-2017 20:58:44)bkrukl napisał(a): Chyba najbardziej podoba mi się napis "wyprodukowano w Polsce" :-)
dla każdego coś miłego :-)
Celowy zabieg, rowerek będzie ujeżdżał ulice Frakfurtu nad Menem.
teraz krótka rozprawka dlaczego tak a nie inaczej wygląda.
Perła była rowerem -moim zdaniem- oparta na budowie flaminga 2 i flaminga 3, świadczy o tym praktycznie identyczna rama, różnice są w punktach mocowania osłony łańcucha. Niestey coś designerom poszło nie tak i zrobili malowniczego szkaradka.
Jak już wspominałem, proces odnawiania tra od kilku miesięcy z uwagi na inne zajęcia takie jak np. praca, remont mieszkania, zabawa z psem itp.
Za kompletowanie części zabrałem się około sierpnia/wrześnie, dziwnym zbiegiem okoliczności błotniki aluminiowe błotniki od Wigry były niedostępne a szukałem długo i nie tylko na allegro. Chyba sezon remontowy ruszył i podaż nie wyrabiała za popytem, sam nie wiem. Po długim namyśle i rozmowach z różnymi ludkami, stanęło że jak nowe życie to nowy wygląd! Do odważnych Świat należy! stąd czarne błotniki, czerwony kolor, białe akcenty. Sam rower nie posiadał w oryginale logo Romet (nie posiadam zdjęcia bo naklejka była zdarta) a nazwa była jakaś taka..
Logo zaprojektował pewien znany grafik z Warszawy (Marcin pozdrawiam) i dał radę.
Reszta to już inwencja własna.
Perła jeździ na 2 biegowej piaście Sachs Duomatic (też nie była oryginalna, prawdopodobnie pochodzi z niemieckiego Klapprada)
Zrobienie białych naklejek także chwilę trwało, nie łatwo jest znaleźć firmę drukującą bielą na transparencie, dodatkowo naklejki zabezpieczono laminowaniem.
Osłona łańcucha też nie jest oryginalna, stara była zastąpiona inną, sprytnie przerobioną. Gdy już znalazłem taką samą jak poprzednia, okazało się, że jest różnica w długości, i to znaczna. Osłona została ucięta i oszlifowana do pożądanego kształtu.
Jest to bardziej "Amerykańska" renowacja, nie było do czego nawiązywać z uwagi na brzydkość pierwowzoru, Wigry z tego roweru robić nie chciałem. To jest cała historia Perły.
Następny w kolejce będzie flaming 1 na 3 biegowej piaście shimano 333 (3CC), które były pakowane w te rowerki tak jak w Wigry i jubilaty na eksport. Tu już polecimy pod oryginał bo tego rowerka Romet nie spierniczył :-)
Brakuje mi białego kabla 1 mm (też jakoś nie mogę znaleźć, będę wdzięczny za pomoc)
Pozdrawiam i życzę więcej luzu w odnowie, w końcu przede wszystkim chodzi o to by rower cieszył i jeździł :-)