Post: #1

Witam czy spotkaliście się kiedykolwiek z sałatkami na weselach?jeśli tak to jakie mieliście przyjemność spróbować

Post: #2

Kolejny bot. Ale temat genialny więc zostawiam.

Post: #3

Generalnie lubię wszelkie sałatki, na weselu także, jestem wielkim fanem majonezu. Lubię też takie świeże, typu grecka czy coś.

W tę sobotę będę na weselu, mogę dać znać co i jak.

Post: #4

Ja natomiast będę za dwa tygodnie na weselu i owszem mógłbym podzielić się zebranym doświadczeniem na forum, ale jednak wolę zostawić sobie miejsce w brzuszku i zamiast spróbować bukietu różnych sałatek wolę spróbować bukietu wódek smakowych, co też serdecznie polecam innym użytkownikom.

Post: #5

Ja będę kierował w drodze powrotnej, więc niestety zostaje mi tylko grzech obżarstwa.

Ciekawe dlaczego nikt na weselu nie zamawia turasa żeby stał z budką i kebsy gościom rozdawał

Post: #6

a to by byłą dobra opcja i turek zarobi i goście zjedzą

Post: #7

Może dlatego, że dobry kebs piecze 2 razy. Na wejściu i na wyjściu. Młodzi pewnie wolą oszczędzić gościom takich żołądkowych atrakcji.

Post: #8

sałatki śledziowe są najgorsze

Notatka od , 05-07-2017 00:01:19 Użytkownik zbanowany za multikonto.

Post: #9

Kebaba na weselu to nie spotkałem, ale gyrosa i warzywną to zawszę młócę jak ksiądz na kolacji po kolędzie.

Post: #10

Ja byłem na weselu to były surówki i sałatki.Tylko tyle co kot napłakał.

Post: #11

A ja to na weselach to kluchy lubię i kotleta też a na sałatki to nawet nie zwracam uwagi,
Pozdrawiam

Post: #12

Od kotletów się tyje.Surówki lepsze,ale takie domowe a nie trociny biedronkowe.

Post: #13

ARES Jak się ma rometa to się nie tyje