Tryb drzewa | Tryb normalny

**hohowski** · 08-06-2017 23:34:28

Pisałem że nie.

**Stachu.G** · (06-09-2017)

(08-06-2017 00:42:01)Supryk napisał(a): Odpowiem za jakis czas jak wroci z generalnego remontu i to sprawdze

(08-06-2017 01:14:55)damian94 napisał(a): Czyżby to Twój silnik był u Wojtali?

(08-06-2017 08:21:07)hohowski napisał(a): Kto to Wojtala czy chodzi o hamownię?

(08-06-2017 22:44:52)Marwerick napisał(a): https://www.youtube.com/watch?v=VihknPVysY8

(08-06-2017 23:34:28)hohowski napisał(a): Pisałem że nie.

Hahaha

Marwerick najlepiej podsumował to zamieszanie.

Bing dedykowany do 70ccm oprócz innej dyszy/większej i innego oznaczenia posiadał jeszcze większy przelot o cały 1mm czyli 15mm Wink

Głowica była inna to normalne, większy rozmiar tłoka i przede wszystkim inny kształt płaszcza

**hohowski** · 09-06-2017 09:03:45

Tak też podejrzewałem że i gardziel miał większą. Myślę że jeden milimetr rewolucji nie robi. Polini do zestawu big evo zaleca gaźniki od 21 do 28 mm i na każdym z nich są podobne osiągi.

**damian94** · 09-06-2017 13:41:51

Wg specyfikacji miał 14mm. W takiej sytuacji musieli ten gaźnik rozwiercać w fabryce. Jednak mój króciec od motorydwanu ma 14mm także ten.

**hohowski** · 09-06-2017 15:51:46

Czyli albo te 15 mm to kolejna legenda albo było robione coś prawie chałupniczo.

**damian94** · 09-06-2017 16:42:25

Raczej legenda. Był Bing 1/15/108, czyli 15mm przelot i dysza 70, więc robienie dwóch takich samych gaźników o różnych oznaczeniach jest trochę bez sensu.

**Gomulsky** · 09-06-2017 18:00:48

Tylko, że w teoretycznie 14 mm pozwala uzyskać przepływy rzędu setek litrów na minutę, a w takim miejscu jak gaźnik raczej średnim pomysłem jest zwiękrzanie gardzieli zwłaszcza do silnika średnio obrotowego, ponieważ zbyt duża średnica spowodowałaby brak dostatecznego wymieszania się paliwa z powierzem, głównie w niższych partiach obrotów . Poza tym to również konieczność wykonywania innych matryc odlewniczych itd. Także zbyt dużo zeachodu dla dość mi zernego rezultatu.

**Stachu.G** · 09-06-2017 21:41:26

(09-06-2017 13:41:51)damian94 napisał(a): Wg specyfikacji miał 14mm. W takiej sytuacji musieli ten gaźnik rozwiercać w fabryce. Jednak mój króciec od motorydwanu ma 14mm także ten.

Jakiej specyfikacji?

Już nie chce paskudzić tematu pana hohowskiego i pobielać tego samego któryś raz z rzędu bo już się z charta praktycznie wyleczyłem i mnie to nie obchodzi.
Króciec motorydwana był dłuższy i masywniejszy w porównaniu z chartowskim

Osobiście kiedy chart był jeszcze "bogiem" i śledzenie allegro po kilka razy dziennie z jego hasłem było nałogiem widziałem różne kwiatki począwszy od niby org silników z motorydwana a pojemności 50cm prądnic z długimi kablami w białym igielicie a jednak 6v tak że nic mnie już nie zdziwi, no chyba że org 4b.

**damian94** · 09-06-2017 21:48:48

Wiem jaki jest króciec od motorydwanu.

http://www.bingpower.de/en/service/tuning-manuals/
Tutaj se możesz sprawdzić specyfikację. "Carburetor Body" jest taki sam dla 206 i 208. 1/15 mają troszkę inny.

**Lagoon** · 09-06-2017 23:30:31

(09-06-2017 18:00:48)Gomulsky napisał(a): Tylko, że w teoretycznie 14 mm pozwala uzyskać przepływy rzędu setek litrów na minutę, a w takim miejscu jak gaźnik raczej średnim pomysłem jest zwiękrzanie gardzieli zwłaszcza do silnika średnio obrotowego, ponieważ zbyt duża średnica spowodowałaby brak dostatecznego wymieszania się paliwa z powierzem, głównie w niższych partiach obrotów . Poza tym to również konieczność wykonywania innych matryc odlewniczych itd. Także zbyt dużo zeachodu dla dość mi zernego rezultatu.

Sory za zaśmiecanie nie na temat, ale to się kupy nie trzyma. Dla każdego gaźnika odpowiednio jest dobrane przewężenie (zwężka Venturiego) przed komorą rozpylacza, co odpowiada za przepływ burzliwy w tym miejscu, sama iglica jak i rozpylacz, o to dba producent gaźnika, gdzie inżynierowie z Nowej Dęby nie mieli nic do gadania. Do 1 mm większego gaźnika nie trzeba nowego odlewu, przecież ten otwór i tak jest wytaczany, wystarczy na automacie zwiększyć średnicę i gotowe. Prędkości w gaźniku są na tyle wysokie, że nie trzeba stosować dużego przewężenia żeby się mieszanka wystarczająco dobrze wymieszała. Prz czym "wystarczająco dobrze" oznacza po prostu miernie w stosunku np. do wtrysku.

**Gomulsky** · 10-06-2017 14:03:08

Szczerze mówiąc w przypadku płynu takiego jak powietrze ciężko uzyskać przepływ inny jak turbulentny przy dowolnej prędkości przepływu.
W sumie gaźnik Binga ma spory zapas "mięsa", więc miałoby sens twierdzenie, że jeden korpus został zaprojektowany do kilku wersji średnicy gardzieli.
Ale do brzegu, nie ma potrzeby zmieniać rozmiaru gardzieli bo odpowiednią ilość powietrza silnik i tak sobie zdoła zassać ponieważ powietrze jest takim sprytnym tworem, którego bardzo duża ilość potrafi przepłynąć przez stosunkowo nie wielki otwór, jeśli tylko jest zasysana(przetłaczana) pod odpowiednią różnicą ciśnień, co dobrze widać np. na gaźniku z Junaka i WSKi 175, gdzie korpus jest taki sam, a pojemność junaka jest 2x pojemności WSKi i dlatego najistotniejszym parametrem w kontekście gaźnika jest rozmiar dyszy paliwowej, który jak słusznie zauważyłeś jest wyliczany pod konkretny gaźnik, a w zasadzie to pojemność skokową z jaką ma ten gaźnik współpracować i wartości współczynnika lambda jaki chcemy uzyskać. A różnica w polach powierzchni gardzieli 15 i 14 mm to raptem 15%, więc raczej bez szału.
Poza tym silnik charta ma ~60 KM z litra pojemności, więc zakładając, że silnik 70cm3 miałby taki sam współczynnik wysilenia, to gaźnik 14mm z odpowiednią dyszą nie powinien być nadmiernym zamulaczem, bo największe straty w przepływie będą odczuwalne dopiero przy bardzo wysokich obrotach, do których silnik w standardowym użytkowaniu raczej nie dochodzi.

**damian94** · 10-06-2017 14:21:59

Hohowski raczej się nie obrazi. Zawsze to jakieś źródło wiedzy będzie. Te Bingi z Charta to typ SRE. Występowały w przelotach 10, 12, 14 i 15mm. A 70 027 ma tyle samo mocy co 50. Różnica leży tylko w momencie obrotowym.

**hohowski** · 10-06-2017 16:07:36

Zaskoczyła mnie dziś jedna sprawa. Założyłem tłok niby od charta 70 a tu niespodzianka bo jest on za długi i zachęca o przeciwwskazań wału. Mam jeszcze drugi który kiedyś skrócie i będę go musiał zamienić. Porównał też tłok o simson 70 i poza kształtem denka górnego jest chyba identyczny więc kładąc głowicę i tłok od simson 70 można mieć zestawy na szlif.

**damian94** · 10-06-2017 16:39:26

Tłok od 027 70 i 50 ma taką samą długość płaszcza, więc nie powinien o nic zaczepiać. Sprawa druga, tłoki Simsona 70 mają krótszy płaszcz oraz inaczej rozmieszczone wcięcia pod tuleję. No i denko, oraz odległość sworzeń-denko.

**Simon** · 10-06-2017 23:55:29

Tłok od hondy dio, i mallossi z powodzeniem wstawiałem bez przeróbek pod 70ccm