Tryb drzewa | Tryb normalny

**Fojerman** · (05-04-2017)

Mój Velorex. Co prawda nie z PRL, ale z CSRS Smile

Rok prod 1967. Pamiątka po wujku, inwalidzie z kopalni. Pierwsza moja fotka w TYM Velorexie w 1968 r. Na fotkach ciągle ten sam Velorex w roku 1968, 2004 i 2013

**Motorowerzystka** · 03-05-2017 21:59:33

Ładniutki jest

Tylko takim na zloty jeździć.

**Fojerman** · 03-05-2017 22:10:33

Jeżdżę, nie tylko na zloty, od 2008 zrobiłem Velorexem 15000 km

**Romecik1234** · 03-05-2017 22:49:29

Wow piękny sprzęt. Kocyk i do garażu, bo szkoda go ubrudzić Wink

**joozek** · 03-05-2017 23:42:19

Jest piękny, szkoda, że nie ma już oryginalnych lusterek Smile

Napisz coś więcej o nim, jaki to ma silnik, od czego zastosowano, jaka skrzynia biegów??? jakieś ciekawe, nietypowe rozwiązania Smile

Może jakieś zdjęcia wnętrza, jest jakiś bagażnik, no i w ogole duuuużo szczegółów.
Pozdrawiam

**Fojerman** · (05-04-2017)

Zdjęć Velorexa mam setki,a może i tysiące Smile

z róznych okresów i różnych zlotów. Velorex jest oryginalny w ponad 90 %. Nie ma żadnych przeróbek większych. Poszycie ma inny kolor, bo oryginalny był brązowy. Ja dodałem od siebie parę rzeczy, dla wygody i bezpieczeństwa: 2 lusterka na wysięgnikach, halogeny z przodu, osłony przeciwsłoneczne z malucha do opuszczania i dodatkowy „letni” dach. Tablicę rejestracyjna przeniosłem też na błotnik, jak mają Czesi, bo wersja eksportowa do Polski miała tablicę powyżej błotnka, tablice były wtedy w Polsce podłużne. Lusterka oryginalne też są 2, wewnętrzne i zewnętrzne. Ogólnie Velorexy produkowane były w CSRS od lat 40 – tych, do roku 1973. Wyprodukowano ok 15 tys, z czego ok połowa na eksport do min Polski, Węgier, Bułgarii, NRD. Początkowo w Velorexach montowane były silniki z Jawy 250, następnie przejściowo z Jawy 175, a ostatecznie z Jawy 350. Tych było najwięcej. Velorex ogólnie był pojazdem dla inwalidów. Silniki 350 wyposażone były w dodatkowy dynamorozrusznik na 12 V. Pojazd ten posiada 4 biegi do przodu i 4 do tyłu. Można przełączyć lewe obroty i silnik pali do tyłu. Większośc części z dostępnych w CSRS pojazdów: Jawa, Skoda, Zetor itp. Konstruktorami Velorexa byli bracia Frantisek i Mohjmir Stransky. To tyle na razie na szybko. Fotki można znaleźć na mojej stronie, albo na stronach o Velorexie. Nie wiem, czy tutaj mogą podawać linki?

**Dawdzio** · 04-05-2017 10:47:40

Linki dawaj bez skrępowania, też bardzo chętnie pooglądam.

**Fojerman** · 04-05-2017 23:11:16

Velorex bez ubranka w roku 2007

**joozek** · 04-05-2017 23:17:46

A niech to, całkiem sporo miejsca Smile

Takim to nie tylko na weekend, ale i pod namiot z panienką, nad morze, można jechać Smile

Zastanawiam się tylko, a gdzie kontrolowane strefy zgniotu Big Grin

i do czego ten ogromny, zielony wentylator??? aż tak się grzeje???
Podoba mi się Big Grin

**Fojerman** · 04-05-2017 23:22:28

Nad morzem byłem, trzy dni jechaliśmy rekreacyjne ze Śląska, z nami 5 Velorexów z Czech. Wentylator potrzebny, silnik zabudowany, więc grzeje się.

Pobierowo 2014

https://www.youtube.com/watch?v=3t1OH3azRUc

**joozek** · 04-05-2017 23:53:52

Nooo bajka i to z wielkim serduchem Heart

tylko pozazdrościć takich chwil, takiej pasji i cierpliwości.
Pozdrawiam

**Petronas** · 05-05-2017 21:37:39

Po co komu 4 biegi do tyłu

**Fojerman** · (05-05-2017)

Jawa posiada 4 biegi, a w Velorexie dzięki zastosowaniu przełącznika krzyżowego zmieniamy bieguny na rozruszniku i cewkach, więc silnik kręci w lewo. Chcąc jechać do tyłu trzeba wyłączyć silnik i zakręcić w lewo. Do wycofania wystarczy jedynka, ale teoretycznie są 4 biegi, tak jak do przodu. Chcąc jechać znowu do przodu trzeba wyłączyć silnik i zakręcić do przodu. Jest to dosyć uciążliwe, ale Velorex był pojazdem dla inwalidów, więc wsteczny bieg był potrzebny, ponieważ inwalida nie mógł wysiąść z pojazdu, żeby popchać go do tyłu. Mam nadzieję, że wytłumaczyłem w miarę jasno.

**Fojerman** · 07-05-2017 18:23:05

W Boskovicach w Czechach w ten właśnie weekend odbył się doroczny, już XX, zlot Velorexa, na który przyjeżdża zwykle ponad setka uczestników. Ja w tym roku nie pojechałem, pozostają tylko wspomnienia z lat ubiegłych..

**Vah** · 07-05-2017 20:30:05

Zazdroszczę sprzętu nie dość, że unikatowego, to z taką historią i w takim stanie... a jak awaryjność? Jawa motocykle robiła dosyć niezawodne (chociaż wielu domorosłych pseudomechaników się z taką opinią nie zgadza, dla mnie zawsze to będzie taka "socjalistyczna Honda"), daje radę ten silniczek w Velorku? Nie ma żadnego nadmiernego zużycia, trafiałeś jakieś usterki?

Tak poza tym - proszę meldować trasy przejazdów. Big Grin