Post: #1

Witam pokaże wam mojego Kadeta. Z góry mówię ,że nie kupiłem jeszcze wszystkich części ale i tak jest w bardzo dobrym stanie wizualnym. Jest to oryginalny lakier i nie chce go jeszcze malować póki ten jest dobry. Jest dotarty a tu macie zdjęcia

PS: Jeśli ktoś ma klapke od narzędnika ( czyli plastikową pokrywke od miejsca gdzie jest narzędnik- można tam dawać klucze i dzięki tej pokrywie one nie wypadną ) pisać na pw kupię.
   
   
   
   
   

Post: #2

(01-04-2017 14:24:46)Użytkownik usunięty napisał(a):  Spotkać Kadeta w oryginalnym stanie to już nie jest taka łatwa sprawa, a tu proszę I to jeszcze w kolorze groszkowym

BTW. Przeniosłem temat do odpowiedniego działu

Stał pod kocem paliwo 5 lat miało nawet jeszcze 78. Jest w bardzo dobrym stanie ma małe pierdółki i elementy nie dostępne już brakuje mi tylko tej klapki na narzędnik,bagażnik dzięki

Post: #3

łoooooo
Jak pienknyyy
Zazdro xdd
Widać że ktoś dbał o niego. Taki Kadet to skarb kurde

Post: #4

Groszkowy Zawsze na propsie
Bardzo ładny kadet pogratulować

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Post: #5

Kadet bardzo ładny, do tego z pierwszej serii - lagi fi 23 mm. Rocznik 81, 82???
Oprócz klapki narzędziówki, musisz popracować nad przednim widelcem. Albo tuleje wytarte, albo krzywe lagi. Obstawiam to pierwsze.

Post: #6

Lakier aby na pewno oryginalny? Brak oryginalnych naklejek i jakichkolwiek ich śladów, oraz stan tego lakieru trochę sugeruje mi, że jednak ktoś go lakierował. No a już na pewno pozbył się oryginalnych naklejek. Pytanie zatem po co to robić i zamieniać je na najtańsze zamienniki, jeśli nie z powodu lakierowania?

Ogólnie kadet ładny, ale widelec chyba krzywy. To samo miałem w motorynce i skończyło się na wymianie widelca.

Pozdrawiam.

Post: #7

Nie mówię, że nie może być oryginalny, ale też nie musi, nawet jeśli to faktycznie początek produkcji. Po prostu wydaje mi się zbyt "ładny", do tego w parze z tymi zamiennymi naklejkami wzbudza wątpliwości. No, ale po takich zdjęciach jak te to ciężko cokolwiek wywnioskować.

Post: #8

No, no piękny kadecik , Mój tata miał kadeta , tylko nie wiem jaki kolor. Zawsze jak mówimy o rometach to zawsze o nim wspomina , może jak się ogara sprzeda (chodź nie jestem pewien) to będę polował na jakiegoś kadecika .

Post: #9

Piękny kadecik jeszcze w takim stanie, normalnie malina. Dopracujesz go i będzie jeszcze lepszy choć już teraz jest śliczny. Pozdrawiam

Post: #10

Są plomby więc oryginał mam papiery i instrukcje obsługi tylko miał wypadek i musze go teraz naprawiać

---

Są plomby więc oryginał mam papiery i instrukcje obsługi tylko miał wypadek i musze go teraz naprawiać

Post: #11

bardzo ładny kadecik

Post: #12

(01-04-2017 21:14:04)Użytkownik usunięty napisał(a):  bo groszkowy lakier wycofano według dokumentacji z archiwum w 1981 lub 1982 roku.

Moja Pony z 82 w oryginale miała groszkowy kolor, więc raczej nie 1981



W kadecie musowo naklejki do zmiany, a co do klapki narzędziówki, to mógłbym pomóc, ale całą narzędziówką - jak jesteś zainteresowany wal na pw

Post: #13

W 84 były Ogary 200 w zielonym groszku, więc dalej nic się nie zgadza

Post: #14

Ooo widze ze kolega z Działoszyna ja mam 15km do działoszyna