Post: #1

Witam, dziś chciałbym prosić was o pomoc z rozszyfrowaniem modelu mojego Rometa. Wydaje mi się że na naklejce widnieje napis Universal, chociaż nie jestem tego pewien. Naklejka była pod warstwą farby, więc przy zdzieraniu tej farby zdarłem także większą część naklejki, ale teraz jeśli Universal to jaki to był by model. Koła ma 24 calowe. Na zdjęciach widać , że rura od kierownicy jest dziwnie wygięta (raczej fabrycznie), widać także że jest miejsce na bagażnik, datę produkcji (1981) i dziwne rozwiązanie przy montażu błotników                    

Post: #2

Mi się wyświetlają zdjęcia miniatury, nie wiem czemu nie widzę dużych.

Post: #3

(16-10-2016 18:04:19)Semmao napisał(a):  Mi się wyświetlają zdjęcia miniatury, nie wiem czemu nie widzę dużych.

        A czy teraz dobrze się wyświetla , bo chyba źle wtedy coś zrobiłem

---

Teraz powinny sie dobrze wyświetlać        

---

Przepraszam za błedy , ale pomiliło mi się kilka zdjęć        

Post: #4

Na to "wgięcie" w mostku wchodzi kierownica z mocowaniem. Brakuje ci też klina i śruby, która się w niego wkręca.
Rower wygląda na tzw. "ulep" z tego co było pod ręką. Błotniki młodsze od ramy, korba przypomina tą z Salta, ale to nie ona. Bardzo mało w Romecie było rowerów z męską ramą na kołach 24". Był np. Tempo, ale on miał mocowanie pompki na rurze podsiodłowej.

Post: #5

Chyba jakieś złudne wrażenie, ale czy nie podobny do Oriona?

Post: #6

(16-10-2016 21:33:05)Semmao napisał(a):  Chyba jakieś złudne wrażenie, ale czy nie podobny do Oriona?

A czy Orion nie był na kołach 26 calowych?

Post: #7

(16-10-2016 22:06:05)Marcin537 napisał(a):  A czy Orion nie był na kołach 26 calowych?

Ta jest na 26". Teraz widzę detale, rama rzeczywiście się różni.

Post: #8

Twój rower to (tak jak mówią przedmówcy) - ulep, składak z czego popadnie.
Ulep na bazie Universala opartego o model SPRINT.


Była to młodzieżowa pseudo-kolarzówka na kołach 24 (razy coś tam, coś tam - pamiętam). Wartość - żadna.
Koła (jeżeli w rozmiarze równo 24") oraz błotniki zapewne pochodzą ze składaka, model Jubilat.

(16-10-2016 21:14:25)Dawdzio napisał(a):  (...) korba przypomina tą z Salta, ale to nie ona.

Korba jest oryginalna, ze Sprinta, jednak pozbawiona osłony.

Post: #9

To, czy opłaca mi się go restaurować i zrobić z niego Sprinta, czy oddac na złom i znaleźć innego Rometa?

Post: #10

Nie opłaca się tego restaurować. Takie zwłoki kwalifikują się tylko na dawców organów.

Post: #11

(16-10-2016 22:43:53)Marcin537 napisał(a):  To, czy opłaca mi się go restaurować i zrobić z niego Sprinta, czy oddac na złom i znaleźć innego Rometa?

Ale w Sprincie nie było chyba miejsca na bagażnik, a tu jest     . Czy to napewno był ulep ze Sprinta

Post: #12

Mocowanie było, jak byś dokładnie się przyjrzał na zdjęciu które Ci zaprezentowałem to byś je dojrzał. Mówię po raz drugi - Universal na Sprincie.

Post: #13

Jeśli rama jest dobra to nie ma co go złomować. Ma parę ładnych części, które jeszcze pewnie wykorzystasz, a goła rama wiele miejsca nie zajmuje i jeść nie woła. Postaw ją gdzieś w kącie, a nuż się kiedyś przyda.