Post: #1

Od tego Czwartku oficjalnie wydzielone zostało miejsce na jednoślady na tej imprezie. Byłem i ja ze swoją jaskółką. Było ponad 120 motocykli nowych w sekcji powyżej 90 lat i trochę starszego tałatajsta z moją jaskółką, był też ogar 200, osa itp.
Poniżej kilka fotek:
https://goo.gl/photos/j13doK1pkjz36Xcx8

Post: #2

Chętnie pojechałbym na klasyki, ale nie wiem czy dałbym radę rometem po mieście dojechać pod arenę xD

Post: #3

Nie sądziłem, że na Klasykach mogę spotkać kogoś z tego forum Jestem tam w każdy czwartek, co prawda kilka sektorów dalej bo swoje cztery kółka parkuję w sektorze włoskich aut, ale kilka razy przyjechałem też Chartem. W przyszłym sezonie na pewno będę częściej tam wpadał Rometem

Post: #4

Może zebralibyśmy się kilka osób z forum i pojechali na klasyki? Co o tym myślicie?

Post: #5

no fajnie by było jak by było to gdzieś bliżej

Post: #6

Doskonała okazja w niedzielę na zakończeniu sezonu - wybiera się ktoś?

Post: #7

Ten zielony ogar jest bardzo ładny.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Post: #8

Ja niestety byłem za granicą i na zakończenie nie dotarłem. Pisałem tu kilka razy, że chętnie z kimś się tam wybiorę w większej ekipie. Z forum MZtki się tam czasem stawiamy "ekipowo".

Ja jak już jestem to albo czarną mztką jaskółką z białymi siedzeniami, albo jednomiejscowym customem na podstawie wszystkich modeli MZ zrobionym z za długim wydechem :-D
Ale bywam też roverem p4 na częsci klasyków.
Plan na najblizsze klasyki to motorynkę w bagażnik i dojechać na kołach tylko po parkingu (brak kwita).

Ale jak się ludziska zbiorą to i ogara mogę przytargać. Wbrew pozorom sprawnym technicznie ogarem na klasyki łatwo trafić bo z każdej strony są w miarę szerokie niezbyt zatłoczone drogi w czwartkowe wieczory. Motorynką... no już mogłoby być gorzej.

To co kiedy wypad?
P.s. Po zakończeniu nadal chyba do końca października są spotkania?

Post: #9

Ja staram sie jeździć na te imprezy w lublinie. Bylem na klasykach i na zakończeniu sezonu. Jak pogoda i czas pozwoli na pewno sie wybiorę jeszcze na klasyki. Jeżdżę zielonym ogarem 200 z czerwoną kanapą, bardzo charaktersytyczny moplik

Post: #10

A widziałem Twojego sprzęta, akurat jak byłem Jaskółką. Byłeś z shlką chyba razem jakąś? Tylko właściciela nie mogłem właśnie zidentyfikować bo ogarek Twój wdzięcznie się prezentował.

Post: #11

Nie, kolega byl aprilia rs 125 Wcześnie sie wtedy zabralem bo na 22 do pracy mialem.Ogólnie to fajna atmosfera tam panuje, zawsze można z kimś porozmawiać o swojej pasji. Na przyszly sezon szykuje mz etz 250

Post: #12

Hej! Jeździ ktoś na klasyki? Ja w tym roku byłem nawet raz motorynką...:-)

Post: #13

Ja może się wybiorę w następnym roku.. Kto chętny ??

Post: #14

Naczy w 2018 ktoś się wybiera z wiosny?

Post: #15

Ja Mz etz 250. Jeździłes w tym roku na klasyki??