Tryb drzewa | Tryb normalny

**Muran001** · 14-09-2016 18:35:35

W końcu postanowiłem malować ramę pędzlem. Użyłem farby olejno-ftalowej "Śnieżka" w kolorze "metaliczny seledynowy". Raczej nie wyjdzie mi ideał, ale poprawię prześwitujący popielaty podkład.

**Buka** · 14-09-2016 19:20:42

Sprawdziłem, w kalendarzu nie ma 1 kwietnia. To jakiś pozaprimaaprilisowy żart?

**Muran001** · 14-09-2016 20:16:50

Nigdy nie żartuję. Miałem malować u lakiernika, wyszło inaczej. Później zrobię foty.

**merek5** · 14-09-2016 20:47:37

Hmm... Mam pewne obawy. Żeś się napracował przy usuwaniu starej powłoki lakierniczej. Połowa tego tematu była właśnie o ww. czynności. Prysnąłeś podkładem, zrobiło sie trochę zacieków ale je usunąłeś żmudną pracą. A teraz gdy ma nadejść grande finale to wyskakujesz z pędzlem (dziwnie to zabrzmiało). Moja rada taka ale zrobisz jak uważasz: Idzie powoli zima, i tak w sumie mało pojeździsz. Odłóż lakierowanie w czasie bo wydaje mi się że masz dziurę budżetową. Zrób go na cycuś przez ten zimny okres a na wiosnę zaprezentuj gotowy rower. Ale to wszystko to jest moja rada a zrobisz jak uważasz. Pozdrawiam

**romet3kolory** · 14-09-2016 21:27:13

Lakier w sprayu pokryje Ci bez problemu podkład, także bez obaw. Mnie 1 sprayem udało się położyć 3 warstwy, a malowałem dużą ramę od szosówki.
Może więc jeszcze to przemyśl.

**Odrestaurator** · 14-09-2016 21:52:04

Jak jeszcze możesz to kup dobry spray (np. motip, dupli color) bo pędzlem to trzeba mieć do tego rękę.

**Muran001** · 15-09-2016 21:26:40

W końcu pomalowałem pędzlem rower. Już składam. Fotki niebawem.

Pytanie odnośnie kół: lepiej jest:
-wymienić zardzewiałe obręcze wraz ze szprychami w kołach, choć będę zmuszony czekać na odbiór z warsztatu jakiś czas i zapłacić za obręcze, szprychy i robociznę
-czy kupić nowy komplet kół? Dodam, że najdroższymi elementami kół są piasty przednia i tylna czeskiej firmy Velosteel. Cena orientacyjna kół bez ogumienia: 40 zł za przednie i 75 zł za tylne.

**wnusiu94** · 15-09-2016 23:13:35

A która opcja będzie tańsza?
I nie obraź się, ale Ty chyba na ten rower wydałeś już kilka stówek, opłacało się?

**Muran001** · 16-09-2016 11:46:23

Wnusiu94
Taniej byłoby kupić obręcze i szprychy i zlecić (20 zł za koło), ale będę musiał czekać na odbiór. Nie wiadomo, czy komuś w jakimkolwiek warsztacie komuś będzie się chciało. Z kolei na zestaw gotowych kół wydam więcej, ale nie muszę czekać.

Nie martwcie się moimi pieniędzmi! Wydaję tyle, ile zechcę. Rower robię dla siebie i dla własnej satysfakcji. Nie mówiąc o kołach, więcej wydatków planował nie będę. Będzie do zwykłej jazdy używany. Na koniec podsumuję koszta.

Teraz zdjęcia z serii: "Jak (nie) remontować i (nie) malować rower(u) Wigry 3."
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/image...C00991.JPG
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/image...C00992.JPG

**kacper1234567890** · 16-09-2016 16:59:58

Moim zadaniem wyszedł ładnie.Myślałem że będzie gorzej Smile

**Muran001** · 16-09-2016 17:44:34

Kacper1234567890, dlaczego myślałeś, że miałby wyjść gorzej?

**kacper1234567890** · 16-09-2016 19:06:53

Nie wiedziałem czy masz dobry fach w ręku i myślałem że będą jakieś niedokładności Smile

**Muran001** · (09-16-2016)

Kacper1234567890, samodzielnie założyłem suport, wianki do widelca i wiele innych części. Dokonałem przeglądu przedniego koła. O dziwo wianki były całe, więc wymieniłem tylko smar. Użyłem zielonego smaru ŁT-43 (dokładniej Orlen ŁT-4S3), który posiadam w garażu. Zostały zabiegi kosmetyczne (dynamo, spinka na łańcuch, osłona na łańcuch, dzwonek). Rodzina namówiła mnie do wstrzymania się z kupnem kół z powodu ceny i powoli zbliżającej się zimy. Może kiedyś. Rezygnuję również z naklejek. Tak naprawdę robię rower mamie i to jej się podoba. Kacper1234567890, dziękuję Ci za słowa pochwały. Zdjęcia finalne i kalkulacje kosztów niebawem.

Części do roweru łącznie: 127 zł (gdybym dodał nowe koła, wyszłoby 242 zł)
Środki i narzędzia: 99 zł
Łącznie dla wariantu bez nowych kół: 127 + 99 = 226 zł

Wariant z kołami: 226 + (40 + 75) = 226 + 115 = 341 zł

Orientujecie się, w jakiej cenie nowy składak Wigry 3 lub podobny? Chciałem porównać koszta.

Zapomniałem dodać podkładu w sprayu!

Wyszło mi 238 zł, zamiast 226 zł. W opcji z nowymi kołami wydałbym 353 zł, zamiast 341 zł. Sorry za pomyłkę.

**Wigrus** · 16-09-2016 22:38:34

Moim zdaniem dużo lepiej by było, gdybyś jednak pozostał przy malowaniu
sprajem. I nie chodzi to o samą metodę malowania pędzlem - bo tak,
pędzlem da się dobrze pomalować rower, ale o to, że przy takim nakładzie pieniędzy, a przede wszystkim Twojej pracy (zdzieranie lakieru, podkład - to było w tej sytuacji niepotrzebne) wypadało to dokończyć w bardziej profesjonalny sposób. Niemniej, na zdjęciach rower wygląda naprawdę przyjemnie i z niecierpliwością czekam na finał. Co do kół - ja na Twoim miejscu poszukałbym jakichkolwiek używanych kół w dobrym stanie. Po złomach i targach tego jest pełno za grosze.

A neorometowskie składaki tego typu to koszt około 400 - 450zł.
Najtańsze chyba były te od Arkusa, bo na promocjach bywały i po 350zł,
ale ich już nie produkują.

**Muran001** · 17-09-2016 11:56:56

(Not) happy end
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/image...C00994.JPG
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/image...C00995.JPG
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/image...C00996.JPG
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/image...C00997.JPG
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/image...C00998.JPG

Nie miałem okazji szukać używanych kół ani na złomowiskach, ani na targach. Dla mnie achillesowymi piętami są koła i brak pojęcia o lakiernictwie. Lakier niechcący zdarłem o błotnik ciągnika przy pompowaniu kół. Farbą olejno-ftalową można sobie pomalować pług, bronę i inne urządzenia warsztatowe. Lepiej nie zlecajcie mi lakierowania, bo jestem laikiem w tej sprawie. Mogłem wcześniej zdecydować się na kupno szczotek bez dyskusji. Wszystkim tym, którzy mi kibicowali i doradzali, serdecznie dziękuję Wink

. Mam nadzieję, że następne rowery będę remontował inaczej.