Post: #1

W związku z zapytaniami do mnie, a także pojawiającymi się ciągle wątkami na temat przeróbki łożysk wiankowych, na kulkowe w piastach kół, postanowiłem założyć ten wątek.
Przeróbka ta dotyczy Komarów i Romet-ów, gdzie oryginalnie były montowane łożyska wiankowe lub same kulki. Dodam też, że po przeróbce zachowana zostanie średnica osi przedniej fi 10 mm i tylnej fi 12 mm.

Z części potrzebnych do wykonania tej operacji potrzebujemy;
- nowa oś koła tylnego pod łożyska, fi 12 mm - szt 2
- nowe łożyska 6201 najlepiej ZZ, lub RR - 12 x 32 x 10 mm
- wytoczone tuleje dystansowe wg zamieszczonych niżej wymiarów
- smar do łożysk

Czynności przygotowawcze;
- zdemontować i usunąć istniejące osie
- usunąć stare wianki, kulki
- wycisnąć miski łożysk wiankowych z piast
- czyszczenie, mycie benzyną ekstrakcyjną

Prace tokarskie;
- wytoczenie osi dystansowych wg załączonych wymiarów
- przetoczenie osi przedniej i tylnej wg załączonych wymiarów
- uzupełnienie gwintów osi wg podanych rozmiarów i wymiarów,
- dobrze by było, po tym zabiegu, osie i tuleje ocynkować - antykorozja

Montaż nowych łożysk i osi.
- wciśnięcie obu łożysk z tuleją dystansową - pomiędzy łozyska,
- osadzenie osi, dokręcenie nakrętkami niskimi,
- dystansowanie podkładkami fi 10 i fi 12 pod dekle, pokrywy hamulcowe,
- dystansowanie podkładkami fi 10 pod ślimak prędkościomierza
- skręcenie piast obu kół.

Koszty, na chwilę obecną
- osie kół tylnych + nakrętki + łożyska = 50 zł (cena z przesyłką),
- tuleje dystansowe - materiał St3 SX + toczenie, wg mnie ok 30 zł
- robocizna, własna lub zlecona

Odręczne rysunki techniczne ale konkretne






KONIEC, życzę owocnej pracy

Jeśli jesteś zainteresowany powierzeniem wyżej opisanej przeróbki, pisz do mnie PW - POLECAM SIĘ

Post: #2

Bardzo cenne Dziekuje!!

Post: #3

Bardzo pomocne ! Dzieki

Post: #4

Dzis odebrałem od tokarza ość wdłg twoich wymiarów i niestety nie pasuje dystans ( za krótki o 1cm) oraz ośka na tym obszarze bez gwintu gdzie się łozyska nasadza również za krótka o 1 cm

Post: #5

Już rozwikłałem dlaczego mi to nie pasowało Nie doczytałem ,że od środka trzeba również skręcić ośkę do łożyska Co nie oznacza ,że jednak ja zrobię po swojemu i dam dotoczyć nową ośkę + te 1cm gdzie brakuje o ktorych wspominalem a to z tego wzgl aby ślimak miał oparcie również na tej ośce a nie był przykręcony tylko nakrętką

Post: #6

Być może to głupie pytanie, bo o czmś nie wiem, ale przeglądam sobie katalog części Rometa 50T1/50T3 i tam wszystko wygląda z grubsza tak jak w tej przeróbce.

Z tyłu łożysko 6201, z przodu 6200 (tu jest różnica, bo 6200 ma średnicę wewnętrzną 10, a zewnętrzną 30). Pomiędzy łożyskami tuleja dystansowa i podkładki…

Pytam bo jak zacznę szukać tokarza i dorabiać przy ilości czasu jakim dysponuję to w tym sezonie już nie pojeżdżę, ale gdyby dało się zastosować coś co istnieje gotowe to miałoby szanse się udać (nie wiem czy słusznie, ale na razie wierzę, że jestem w stanie to poskładać, jak będę miał części w ręce… czas zweryfikuje :D ).

To ważne… mam zamiar uruchomić koła w Komarze 2330, te które mam są chyba oryginalne, ale tylne jakiś kowal już próbował przerobić na łożyska, w weekend jest szansa, że znajdę moment żeby je rozebrać do końca i wtedy się okaże.

Post: #7

Zapewne w końcowych modelach T1, a na pewno Ogarach 200 i 205 z końca lat produkcji, stosowano fabrycznie łożyska pełne. Oznacza to, że piasty przedniego koła miały mniejsze otwory, pod łożysko 6200 i oś fi 10 mm. Takie piasty miały logo R, Pegaz - Rometu.
Tu należy się też mała informacja o modelu Pony - wszystkie miały takie same otwory fi 32 mm, bo oba koła były .... TYLNYMI
Piasty z logo ZZR, zarówno przednie jak i tylne, miały otwory fi 32 mm, pod łożyska kulkowe (same kulki lub wianki). W otworach tych bowiem, były osadzone ich bieżnie.
Jeśli w Twoim 2330, jest jeszcze oryginał, to zobaczysz, że przednia oś, pomiędzy konusami, też ma fi 12 mm, po za nimi dopiero było fi 10 mm. Czyli rozwiązanie przedniego i tylnego koła było takie same. Zdarzają się osie przednie z konusami fi 10 mm, ale to za pewne jakieś rzemiosło - tak mi się wydaje
Kończąc ten za długi tekst - w Twoim 2330 musisz zrobić tak jak opisałem wszystko w pierwszym poście.

Post: #8

W 50-T-1 bębny były z napisem "ZZR" pod łożyska. Te z logiem Rometa były raczej w Ogarach.

Post: #9

(22-06-2016 14:55:51)joozek napisał(a):  Kończąc ten za długi tekst - w Twoim 2330 musisz zrobić tak jak opisałem wszystko w pierwszym poście. :)

No ok, podjąłem decyzję, że przerabiam. Tylna piasta i tak była pogrzebana, z jednej strony co prawda zależy mi, żeby Mściciel był „oryginał”, ale… głównie z wierzchu, a tego co w piastach przecież nie widać. :D

Kupiłem wczoraj łożyska, absolutnie nie chińskie, dycha za sztukę, a co! :D
Dziś rozmontowałem wszystko do końca i pojawiły się nowe lepsze wątpliwości. :D

Piasty są z epoki z „logo” ZZR. W efekcie przeróbki jeśli wszystko dobrze rozumiem, wewnątrz piasty znajdują się łożyska i ta dotoczona tuleja, która rozpiera łożyska, żeby nie dało się ich za bardzo ścisnąć. I teraz…

Długość tulei w przedniej piaście 38mm, w tylnej 70mm.
Szerokość łożyska 10mm × 2 = 20mm.
Czyli przód: 38 + 20 = 58mm i tu jest z grubsza ok,
ale z tyłu: 70 + 20 = 90mm.

Zmierzyłem szerokość jednej i drugiej piasty i jeśli chodzi o przód to 60,30mm, różnicy jest 2mm ale pewnie da się wcisnąć łożyska głębiej. Ale z tyłu mam 95,60mm to już 5,5mm różnicy… Na pewno tak ma być, czy może te moje piasty są jakieś dziwne?
A może ja coś źle rozumiem i łożyska po wciśnięciu nie mają być „na zero” tylko głębiej. Ale nawet wtedy z przodu mam 1,5mm zapasu (więc tym bardziej spoko), ale z tyłu tylko 2,5mm. Łożyska mają małą fazę na krawędziach, czy to wystarczy?

Zrobiłem zdjęcia:
Piasta przód
Piasta tył

Inne moje n00bowe wątpliwości dotyczą już tylko samych osi. Bo jak tak patrzę na to co można kupić na alledrogo Alledrogo: Komar oś tył łożyska to one wyglądają (na zdjęciach) jak gdyby były z sera zrobione. Ba, z tego samego sera, z którego robią szpilki dostępne z metra w marketach budowlanych.
Nie chodzi mi o to, żeby jakoś specjalnie oszczędzać, bardziej martwi mnie jakość i chyba potrzebuje żeby mi ktoś powiedział, że przesadzam. :D

Przepraszam, za być może naiwne pytania, ale to wszystko trochę nie moja działka. Gdyby chodziło o zamontowanie w komarze ładowarki do komórkofonu, czy kolorowych diód żeby reflektor migał jak USAńskie auto policyjne (zrobiłem kiedyś taką lampę dla syna do roweru PLRH proto3 ) grunt pod nogami miałbym bardziej stabilny. :D

Post: #10

Jakubie, za pewne masz rację Podałem te wymiary na podstawie piasty ZZR od POLO - akurat wtedy taką miałem Chodzi o te wymiary. Łożyska nie będą na równo z krawędziami otworów piast, tam były takie blaszki, zabezpieczenia kulek. Były wciśnięte ok 2 mm z każdej strony. Wystarczy, że ktoś pogłębił te otwory o kolejne 2 mm i wymiar ucieka. Osadź najpierw łożyska i dokonaj pomiaru odległości między nimi - najlepiej na zewnątrz. Odejmij 2 x 10 mm na wysokość łożysk, reszta wymiaru to długość tej tulei którą musisz wytoczyć. Zrób to jednak suwmiarką
Co do jakości osi - no niestety - też mam takie wątpliwości - china to china. Poszukaj może oryginalnych osi od Ogara 200/205 pod łożyska. Były do końca produkowane, może Ci się uda
Jeśli masz możliwość toczenia i dostępu do narzynek M10 x 1 i M12 x 1, to kup kawałek pręta fi 12 mm z nierdzewki A2 i wytocz nowe - ja tak robię np z osiami i tulejami wahaczy tylnych.

Post: #11

Idzie mi jak s.* po gaciach. No ale tak to już jest. Jakieś malowanie, wakacje trzeba pojechać, więcej wakacji… inni jadą trzeba siedzieć w pracy… No i minęło tyyyle czasu. Dziś pomierzyłem dopiero.
Wychodzi, że magiczna tuleja u mnie na przód to 39,50mm na tył 73,50mm.

I nie pisałbym gdyby nie nowa lepsza wątpliwość.
https://goo.gl/photos/Yc113Mx6SCDSuWwy5 po wciśnięciu łożyska do przedniej piasty widać, że nie za bardzo da się założyć ślimak prędkościomierza. OK pewnie da się spiłować te jego łapki które wchodzą w te szczeliny w piaście. Tak to robicie?

Znów mi motywacji zaczyna brakować chyba. Ponownie rozważam zmontowanie wszystkiego w wersji oryginalnej… no bo kurczę, może powinienem na własne ręce zrozumieć co takiego złego jest w wiankach, bo przecież ten pomysł z łożyskami skądś się bierze.

Post: #12

Zanim wcisnąłeś to łożysko w piastę, mogłeś zmierzyć głębokość otworu.
Pisałem wyżej, po wciśnięciu łożyska powinna zostać szczelina, rant 3 mm. Tych plastikowych "łapek" ślimaka nie możesz spiłować, nie będzie działał.
Wydaje też mi się, że tuleja wewnętrzna, między łożyskami, jest za długa.
Co do wianków ... to też łożyska i to wg mnie niezłe do kół Romet-ów, czy Komarów.
Pisałem Ci kiedyś, że ja stosuję oryginalne takie rozwiązanie, tzn same kólki.
Pozdrawiam

Post: #13

(28-08-2016 23:55:55)joozek napisał(a):  Zanim wcisnąłeś to łożysko w piastę, mogłeś zmierzyć głębokość otworu.
Pisałem wyżej, po wciśnięciu łożyska powinna zostać szczelina, rant 3 mm. Tych plastikowych "łapek" ślimaka nie możesz spiłować, nie będzie działał.
Wydaje też mi się, że tuleja wewnętrzna, między łożyskami, jest za długa.

Ale tam (na moim zdjęciu) nie ma tulei. Wcisnąłem łożyska aby zmierzyć jak długa powinna być. Nie da się łożyska wcisnąć głębiej. Jeśli to trzeba by przetoczyć piastę, a tego chyba robić nie chcę.

(28-08-2016 23:55:55)joozek napisał(a):  Co do wianków ... to też łożyska i to wg mnie niezłe do kół Romet-ów, czy Komarów.
Pisałem Ci kiedyś, że ja stosuję oryginalne takie rozwiązanie, tzn same kólki.

No to mi nie ułatwiło… Ale może tak lepiej. Kłopot, że gdybym chciał zmontować oryginalne osie to nie mam tych blaszek (ani całej reszty) do tylenj osi bo w moim komarze tam było wszystko poprzerabianie ale inaczej niż w Twoim opisie. Tam tylna oś ma tę tuleję „wbudowaną”. Znaczy ma gwinty ø12 ale wewnątrz jest szersza, czyli wciska się łożysko, wkłada oś i później drugie łożysko i … to już jest nie demontowalne. Za to ułatwia wybicie łożyska… wystarczy puknąć młotkiem w oś.

Post: #14

Jakiej grubosci ma byc dystans do kola przód?

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Post: #15

Musisz sam zmierzyć, ale będzie taka sama jak w przypadku wianków.
Dodam tylko, że te moje rysunki z wymiarami, dotyczą kół do Komara, Kadeta, Polo itp, czyli ze szprychami.