Tryb drzewa | Tryb normalny

**stasker.** · 27-07-2016 12:34:28

Jestem przed kupnem 50t-1 i nie wiem jak go do siebie przetransportować. Mam do dyspozycji niewielką przyczepę samochodową ale nie wiem czy w nią wejdzie i czy nie uszkodzi się po drodze. Może znacie sposoby na jakieś zabezpieczenie. Potrzebuje szybkiej odpowiedzi.

**Odrestaurator** · 27-07-2016 12:41:15

Spiąć pasami wystarczy. Na palecie też można, na części.

**Semmao** · 27-07-2016 13:38:37

Proszę Cię, kumpel Ogara 200 w całości w Seicento wsadził! Ja Komara sporta w całości w Pugu 206 Smile

do Puga 307SW pewnie ze dwa by mi weszły jakbym się spiął Smile

Na pewno dasz radę, ktoś ma jakieś autko, nie musi być mega wielkie, byle by dupsko się otwierało na tyle, żeby przeszedł. Smile

**DominiX** · 27-07-2016 13:46:55

Ja komara i ogara 200 wiozłem w corsie Big Grin

**stasker.** · 27-07-2016 14:05:44

Ale paliwo może wyciekać do samochodu podczas wstrząsów, a samochód służbowy.

**Odrestaurator** · 27-07-2016 14:20:33

To je spuść razem z olejem, owiń szmatką i już.
A pod moplik daj jakiś koc.

**Semmao** · 27-07-2016 14:22:58

(27-07-2016 14:05:44)stasker. napisał(a): Ale paliwo może wyciekać do samochodu podczas wstrząsów, a samochód służbowy.

No to co, nie umiesz zabezpieczyć? Jak nie spuszczasz do butelki to wystarczy szmata na podłogę i szmatą owinąć silnik i bak.

**nie_mientki** · 27-07-2016 15:04:41

Albo taka staropolska metoda, podłożyć folię.

**Tomasso94** · 27-07-2016 18:26:54

albo odkręcić sam zbiornik i go gdzieś odłożyć w dobrej pozycji.. jakie to auto, vw up?

**stasker.** · 27-07-2016 19:09:28

volkswagen caddy
typ 2 K

**Norbi96** · 27-07-2016 21:17:06

Rometa polo z wysoką kierownicą wsadziłem do caro po uprzednim jej poluzowaniu a tu caddy i się martwi...

**nie_mientki** · (07-28-2016)

W Caddy to pół fabryki byś wywiózł.

**bubel500** · (07-28-2016)

Albo jak koniecznie chcesz przyczepką, to weź 2 stare opony samochodowe, oprzyj je na bortę, następnie na nie rometa i ewentualnie przewiązać pasem, ja zawszę tak robię

**Błażej** · 28-07-2016 00:22:40

Kiepski z ciebie gość. Masz auto służbowe i martwisz się o takie pierdoly? Podpucha jakaś...
Albo nieudolność życiowa.

**hvil** · 28-07-2016 09:52:31

Ja na przypczepce wiozłem, zawiecha wciśnięta tak do połowy by miał luz amortyzowania, ale by zawsze był napięty i za główkę ramy i przednie rogi przyczepki jeden pas. Koło wciśnięte w róg przyczepki, a drugi od boków przyczepki przez ramę pod siedzeniem. Nawet nie drgnął 100km bez poprawiania Smile

Ogar 200