Post: #1

Siema, czy ktoś wie jak zrobić patent z nadpiłowaniem odciążnika wału korbowego lub karteru silnika obok łożyska w celu lepszego smarowania łożyska od strony sprzęgła?
Jak powinno to wyglądać? Mam takie pomysły (czerwone to wypiłowany rowek głębokości 2-3 mm):

Post: #2

Tylko po co? Smarowanie i tak będzie i tak.

Romet Charteł bogiem mym

Romet Traper nałogiem mym

CZ 3 5 0 zapiernicza tuż pod Z E R O

Post: #3

Mały flex i jedziesz, choć nie widzę w tym najmniejszego sensu.

Post: #4

Wyprowadzacie mnie z błędu jak widać. Na niektórych forach czytałem o tym, że łożysko nie jest smarowane dobrze z powodu małego luzu pomiędzy wałem a karterem. Widać pisali to "znawcy tematu".

Post: #5

To nie ma najmniejszego sensu. Smarowanie jest wystarczajace do seryjnego silnika. Nawet jakbys nacial wal jak na zdjeciu to musialbys go wywazac, rzezba w karterach raczej by utrudniala przeplyw mieszanki. Tak wiec pomysl kompletnie bez sensu, a po jego wykonaniu kartery i wal do wyrzucenia. Chcesz miec dobre smarowanie to wyczysc kanaliki w karterach ktore do tego sluza i wypoleruj komore korbowa i nic wiecej tam nie ruszaj.

Post: #6

Ok dzięki za wyprowadzenie z błędu

Post: #7

Lozyska i tak by nie plywaly w oleju. Chyba ze zrobisz smarowanie lozysk ze skrzyni. Ale to i tak bylaby tylko kolejna rzecz ktora może sie zepsuć.

Post: #8

Silnik dwusuwowy nie dla żartów działa na mieszance zwierającej olej. Taka jego natura. Uwierz że mieszanki dostaje się tam wystarczająco.
Patent z polerką jest świetny.