Toros El Classico "Ryżu" by Pimpek
|
Autor |
Wiadomość |
Pompuś
Unregistered
|
RE: Toros El Classico "Ryżu" by Pimpek
Powiem Ci tak. Jeśli chodzi o silniki to jest bardzo fajnie, pod warunkiem że wszystko zmieniasz na czas i robisz to z głową. tj. Przynajmniej raz w sezonie zmiana rozrządu i raz na 2 lata wymiana zębatki napinacza i pompy, poza tym raczej nic, no chyba że regulacja zaworów itp. Z tym to sobie chyba każdy poradzi, bo to nic skomplikowanego. A i badać poziom oleju, jak zaczyna palić olej to wymiana pierścieni, a jak to nie pomoże to szukać przyczyny dalej. Może wydaje się, że to sporo roboty, ale tak jest niestety. Mój ryżuś ma 3 lata i dopiero od tamtego sezonu zaczęły się problemy, ale to dlatego, że przez te 1.5 roku nic nie wymieniałem. Więc moja wina jak najbardziej. Tak więc polecam.
A TU APDEJT. Dziś doszły cylek i głowica 72 ce ce. Zawory wpakowane i mam teraz pytanie. Docierać je ? Ja nie widzę sensu bo przylgnie są gładkie i nie wiem czy to konieczne.
|
|
09-04-2015 19:10:44 |
|
|
Pompuś
Unregistered
|
RE: Toros El Classico "Ryżu" by Pimpek
Nie robię co sezon pół silnika, po prostu teraz wiem co będę musiał robić w przyszłości, żeby uniknąć tego typu awarii.
|
|
09-04-2015 19:21:37 |
|
|
Pompuś
Unregistered
|
RE: Toros El Classico "Ryżu" by Pimpek
Hej, ryżu świetnie się sprawował, ale znowu olewanie pewnych spraw przyniosło skutki Napęd poszedł się je**ć. no, ale to nie aż tak duży wydatek jak naprawa silnika, który sprawuje się bez zarzutu, od wymiany cylka ok. 280 km nastukane i ładnie jeździ, mocy nie brakuje i zawsze jadąc z innym motorowerem mam zapas mocy pod manetką na wyprzedzanie osobówki czy coś, ale dla spokoju wraz z napędem wymienię rozrząd.
Do tego dojdzie szersza opona na tył, bo na tej w zakręt nie wjadę powyżej 30/h
|
|
03-06-2015 22:06:46 |
|
|
Pompuś
Unregistered
|
RE: Toros El Classico "Ryżu" by Pimpek
Pojezdzil a teraz emerytura hehe. Silnik chwilowo do quada poszedl. Na zime mam pewne ambitne plany co do ryza.
|
|
22-11-2015 00:18:24 |
|
|
Pompuś
Unregistered
|
RE: Toros El Classico "Ryżu" by Pimpek
przez jakieś 4 miesiące stał pod stertą syfu, rozebrany w piździet, czas coś ruszyć Zamówiłem napęd, jutro przekładam oponkę 110/70 z charcinki i będzie jeździł w przyszłym tygodniu Dodatkowo kupiłem silnik 110 z rozwaloną skrzynią, więc niedługo będzie wymiana wału, cylinder i głowica do mojego lecą, także teraz to będzie jechać
Przez zimę planuję szereg modyfikacji, ale o tym później. Mam nadzieję na wiele bezawaryjnych kilometrów w przyszłym sezonie
|
|
17-12-2015 21:28:06 |
|
|
Pompuś
Unregistered
|
RE: Toros El Classico "Ryżu" by Pimpek
Była walka z instalacją bo silnik był przez chwile w quadzie, a połowa instalacji sprzedana z chartem, ale się udało Trup chodzi, jest dobrze, paczka z napędem dojdzie w poniedziałek, więc we wtorek ryżu wraca na drogi
|
|
18-12-2015 20:31:43 |
|
|
Pompuś
Unregistered
|
RE: Toros El Classico "Ryżu" by Pimpek
|
|
25-12-2015 23:01:14 |
|
|
Pompuś
Unregistered
|
RE: Toros El Classico "Ryżu" by Pimpek
Ryż umyty po 8 miesiącach, dzisiaj trochę się poszlajałem, od wczoraj wozi mi dupe i jest spoko xd
jak widać kapeć tył 110/70 do tego amorki mz i przycięty błotnik. Nie, to nie miał być tjuning tylko kumpel wjechał mi w dupe i nie było co ratować i musiałem go uciąć xd
|
|
11-02-2016 21:54:31 |
|
|
Pompuś
Unregistered
|
RE: Toros El Classico "Ryżu" by Pimpek
ryżu umiera, od jakiegoś tygodnia czuje że cos z nim nie tak, chyba ma raka pierścieni tak więc jako że mam urodziny sprawię mu prezent w postaci tłoka, pierścieni, cylindra i kpl. rozrządu. A niech ma od sierpnia będzie woził mnie do roboty więc silnik musi być pizdeczka
|
|
14-02-2016 15:33:55 |
|
|
Pompuś
Unregistered
|
RE: Toros El Classico "Ryżu" by Pimpek
Silnik umarł, ale juz buduje nowy, w sumie już społowiony tylko założyć osprzęt i odpalić Ostatnio zatarłem 6 z kolei tłok od sierpnia zeszłego roku XDD
|
|
15-05-2016 22:02:16 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|