Post: #331

Tutaj też naklejki, jeszcze nie wiem które wybiorę



Wstępny pomysł na replikę już mam 2361 z 1973 roku i mam już do niego papiery

Post: #332

Kiedy doczeka się swojego tematu ?

Post: #333

W sumie to już na niego pora, ale szukam jeszcze do niego oryginalną ramę, wówczas replika byłaby bardziej oryginalna
Myślę, że na jesień przyjdzie pora na niego razem z 2350-2, bo zamierzam je robić równocześnie

Post: #334

Jaka to replika będzie skoro ramy się niczym nie różnią ze zwykłą komarowską. Znając życie to ta Twoja replika będzie miała w dowodzie wpisane komar sport

Post: #335

O nie drogi Mateuszu, delikatne różnice są, chodźby rurka od siedzeniem przy ramie, do mocowania zbiornika. Ale już mam obiecaną ramę od 2361
Co do DR, oczywiście, masz rację będzie wpis Komar Sport typ 2361
Nie ma innej opcji

Post: #336

W tym wątku ostatnio tylko wydaję kasę. Dziś niestety też trochę poszło, po wydeptaniu kilku kilometrów na Oldtimerze Wrocław.
osie kół - oryginał - 30 zł / kpl
pompka sygnowana Romet - 15 zł
oryginalna, nowa lampa tył - 20 zł
odblask Pl - 3 zł
dzwonek ZZR - 10 zł + 2 zł wężyk do pompki
oryginalne nowe kolanko do Pony - tu ceny nie podam - bo nikt mi nie uwierzy ile dałem
tabliczki znamionowe - współczesne, to najlepsze, najwierniejsze w Polsce - 20 zł / szt - nity gratis




Pozdrawiam poznanych forumowiczów

Post: #337

No zacnie. Pompka ośki i dzwonek na pewno polecą w chromy i będzie pięknie. Generalnie fajnie Cię mieć Joozku, tutaj na forum jako specjalistę od tego wszystkiego. Masz już swoje perfekcyjne źródła i metody, doszedłeś do wzorców ideału, blacharsko można sobie u Ciebie wszystko wymiarować i podglądać jak ma wyglądać. No pięknie Żeby to forum jeszcze żyło pełną parą. Może kiedyś znów

Post: #338

Znów kasę wydałem i to bynajmniej nie na złomie
W końcu mój 2330 doczekał się dokumentów, a i do jakiegoś innego Komarka też się coś znajdzie Tablice też już mam, do przeglądów





Dziś z racji wolnego dnia, poskładałem na gotowo koła do Komara 232, którego remont planuję za .... 1,5 roku
Obręcze PRL, z oryginalnym chromem
szprychy Bartnik - Częstochowa
opony DEGUM z 1969 i 1975 roku - bdb stan - odnowione moją techniką
piasty - chrom współczesny
Szczęki hamulcowe ZZR
Resztę widać na zdjęciach
















No i okazało się, że półka już pełna




A takie nakrętki wentyli poszukuję - kupię ze 4, 6 szt ale 2 nie pogardzę. Jak ktoś ma, proszę o PW.

Post: #339

Kawał dobrej roboty ale jak dla mnie, trochę za bardzo się to wszystko "świeci" ale w sumie to Tobie ma się podobać

Post: #340

te wszystkie zdjęcia miażdżą suty joozku.

Post: #341

W tym wątku ciąg dalszy wydawania kasy - tym razem reanimacja tylnych amortyzatorów krytych do Komarów 2350-2 i 2361.
Zdjęcia z kolejnych etapów prac, zgubiłem gdzieś tylko zdjęcia z polerowania elementów do chromowania.

1. rozbiórka, czyszczenie i mycie elementów


2. elementy po chromowaniu


3. montaż nowych tulei ślizgowych, teflonowych


4. niezbędne części


5. smarowanie wnętrz amortyzatorów i sprężyn


6. montaż metalowo-gumowych tulei - sinenbloków. Najpierw gumowych, potem metalowych - w takiej kolejności.

Post: #342

Jak tak teraz lookam na to, to nachodzi mnie pewna myśl, napisz proszę, czy w takie pochromowane bębny, szprychy można normalnie przekładać, czy jednak warstwa chromu już to trochę utrudnia? Tak samo piasty hamulcowe, a w szczególności rozpierak, na prawdę bez problemu wchodzi w dekielek i swobodnie się przesuwa?

Amortyzatory oczywiście kawał dobrej roboty, możesz napisać jeszcze, czy warstwa smaru jest na bogato, czy jednak cienka, powierzchowna warstwa wystarczy, bo ja u siebie w lagi smaru miedzianego nie pożałowałem

Pozdr

Post: #343

silentblocki/silentblock się pisze joozku a nie :sinenbloków.

Post: #344

(02-04-2016 00:30:16)Marwerick napisał(a):  silentblocki/silentblock się pisze joozku a nie :sinenbloków.

dzięki, napisałem tak jak słyszałem ale nie do końca widocznie dosłyszałem no cóż ... latka
Dziękuję

---

(02-04-2016 00:24:02)Rafku napisał(a):  Jak tak teraz lookam na to, to nachodzi mnie pewna myśl, napisz proszę, czy w takie pochromowane bębny, szprychy można normalnie przekładać, czy jednak warstwa chromu już to trochę utrudnia? Tak samo piasty hamulcowe, a w szczególności rozpierak, na prawdę bez problemu wchodzi w dekielek i swobodnie się przesuwa?

Amortyzatory oczywiście kawał dobrej roboty, możesz napisać jeszcze, czy warstwa smaru jest na bogato, czy jednak cienka, powierzchowna warstwa wystarczy, bo ja u siebie w lagi smaru miedzianego nie pożałowałem

Pozdr

Przed wysyłką do chromowania przygotowuję piasty. Każdy otwór rozwiercam na jeden wymiar, tak że potem nie ma problemu z nowymi szprychami. Bębny zabezpieczam przed warstwą chromu, a otwory pod rozpieraki przygotowuję jak pod szprychy.
Co do smaru miedzianego - oprócz właściwości smarujących, charakteryzuje się też tym, że nie ścieka, więc równomierna warstwa powierzchniowa w zupełności wystarczy - robię to dużym pędzlem

Post: #345

W końcu mam - rama do Komara 2361 z 1974 roku. Dokumentów do niej nie mam, ale mam inne, z 1973. Co z tym zrobię, jeszcze nie wiem.
W sumie powinienem założyć mu już nowy wątek, ale skoro teraz i tak przy nim nic nie będę robił, więc nowy wątek na jesieni






Na koniec, najważniejsze - podziękowania dla Dawida - Dawdzio