Post: #1

Witam wszystkich/

Panowie mam dziwny problem a jestem laikiem jeśli chodzi o malowanie kompresorem. Położyłem dzisiaj podkład epoksydowy na wszystkie elementy wiesi, nałożyłem 2 warstwy, ale podkład jest taki, chropowaty, jak drobnoziarnisty papier ścierny ;/ tzn są takie malutkie grudki... nie wiem czy tak ma byc, czy cos zrobiłem nie tak.... rama była wyczyszczona do golutkiej blachy i odtłuszczona. Proszę o porady fachowców.

A takie produkty zakupiłem do malowania, tzn takie polecał mi sprzedawca.
   

Post: #2

Jakim pistoletem malowałeś? Może był średniej jakości i ci wszystko posmarkał. A, do jakiej gradacji papieru można przyrównać powierzchnię?

Post: #3

(23-03-2016 22:52:59)Latos napisał(a):  Jakim pistoletem malowałeś? Może był średniej jakości i ci wszystko posmarkał. A, do jakiej gradacji papieru można przyrównać powierzchnię?

tzn, pistolet nie jest mój, pożyczony ale 60zł kosztował. Proszę, oto zdjęcie :
   



może pistolet jakoś źle ustawiłem, a może podkład był za gęsty ? rozrobiłem go i był ciut rzadszy niż olej roślinny

Post: #4

Posmarkane jest, może gówniany pistolet a może za rzadki podkład, tutaj już ci nie powiem wiecej

Post: #5

(24-03-2016 00:49:22)Latos napisał(a):  Posmarkane jest, może gówniany pistolet a może za rzadki podkład, tutaj już ci nie powiem wiecej

Podkład rozrobiłem, był ciut rzadszy od oleju roślinnego do smażenia a pistolet ustawiłem żeby nakładał powoli żebym sobie zacieków nie porobił i tak sobie malowałem powoli...

Post: #6

A czy aby dysza byla czysta i miala pelny przeplyw.

Post: #7

(24-03-2016 08:22:56)tipowg napisał(a):  A czy aby dysza byla czysta i miala pelny przeplyw.

No wydaje mi się że tak. Dokładnie to jest taki jakby efekt skórki od pomarańczy, ale to nic straconego, wyrównam papierkiem p400 i potem będę się modlił żeby akrylem mi coś takiego nie wyszło..

Post: #8

To przypomina mi trochę źle wyczyszczony pistolet po poprzednim malowaniu. Ale taki sam efekt kiedyś zrobiłem jak nie użyłem odwadniacza przed pistoletem. Od tamtej pory już tego pilnuje.

Post: #9

A o co dokładnie chodzi z tym odwadniaczem ? bo jak pisałem, jestem laikiem jeśli chodzi o te sprawy, pierwszy raz malowałem kompresorem. A nie chcę tego zjechac bo juz wlozylem w projekt duzo kasy

Post: #10

W zbiorniku skraplana jest woda podczas sprężania powietrza i często wydostaje sie z powietrzem np. Do pistoletu.
Odwadniacz to takie male ustrojstwo ktore zatrzymuje ta wode. Najprostrzy odwadniacz np. na przewod to koszt okolo 15 zl.
I wydaje mi się że to będzie rozwiązanie problemu. I z tego co ja maluję to powinieneś go sobie kupić bo podklad to pol biedy. Ale na akrylu to już będzie tragedia.

Post: #11

Rama pomalowana, wyszedł taki oto efekt, nie wydaje mi się że tak to powinno wyglądac, ale tak to wygląda do słońca (jeszcze do końca nie wyschło). A tak pozatym to chyba jest ok. Co o tym sądzicie ?

   
   
   

Post: #12

Trochę baran wyszedł ;/ .Ile dałeś rozpuszczalnika,wygląda jakby trochę za mało

Post: #13

(27-03-2016 13:37:30)Michał napisał(a):  Trochę baran wyszedł ;/ .Ile dałeś rozpuszczalnika,wygląda jakby trochę za mało

10% dla proporcji farby, tak mi gadał sprzedawca. Ale mówię, nie do końca to jeszcze wyschło, i tak wygląda do słońca, pozatym jak dla mnie efekt ok, nie przeszkadza mi to za bardzo. Na pewno jest lepiej niż sprayem i bynajmniej lakier nie będzie odpadał po puknięciu młotkiem

Post: #14

Nie przejmuj się. Z fabryki wychodziły podobne.

Wysłane z mojego Y635-L01 przy użyciu Tapatalka

Post: #15

(27-03-2016 14:19:44)KrisPL napisał(a):  Nie przejmuj się. Z fabryki wychodziły podobne.

Wysłane z mojego Y635-L01 przy użyciu Tapatalka

Co ty gadasz ?