Ocena wątku:
- 1 głosów - 5 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
'86 Romet Duet by Sołtys (ex wnusiu94)
|
Autor |
Wiadomość |
wnusiu94
Moderator Działu Rowerowego
Liczba postów: 3,184
Imię: Adam
Skąd: Wrocław
Pojazd: Romet 50-T-1
|
'86 Romet Duet by Sołtys (ex wnusiu94)
A było to tak...
Dzień wczorajszy, godziny mocno już wieczorne (okolice 1:00 w nocy). Jak każdej nocy od jakiegoś czasu dopadła mnie bezsenność. Odpaliłem znany portal z filmami online z chęcią "konsumpcji" trzeciej części Matrixa. No niestety "nie da się", film się nie ładuje. Dobra, olać to - olx.pl. Jakieś 15 godzin temu byłem już tutaj... (przeznaczenie jakieś czy co?)
Witamy w Ziębicach!
Dowiozło mnie to dziadostwo - lekko przypudrowany EN-57.
Pierwszy kontakt ze zwierzyną.
No niestety dobrze widzicie - IDEALNY Duet z kierownicą od ... malucha.
Chwila namysłu, oględzin i już z powrotem byłem na stacji PKP.
Mój najnowszy nabytek wzbudzał całkiem niezłe zainteresowanie wśród tubylców - Panie same pchały się do kadru!
Duet już w centrum dowodzenia.
No więc tak - do roboty wbrew pozorom jest praktycznie wszystko, tandem jest niemiłosiernie zasrany. Do wymiany jest bagażnik, kierownica (spokojnie, nie zmarnuje się), siodełko i kilka innych dupereli typu opony i dętki. Uzupełnić trzeba braki w postaci oświetlenia, tylnej sztycy itp. Cieszy kompletność w najistotniejsze części.
Będą z niego rowery! Na dniach zaczynam prace.
Legenda nie umiera nigdy. | Różowy Składak - Zapraszam!
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-05-2016 19:52:01 przez Semmao.)
|
|
03-03-2016 20:29:20 |
|
|
Sołtys
Ja tu tylko sprzątam...
Liczba postów: 1,557
Imię: Bartek
Skąd: Sokołów Małopolski
Pojazd: Inny Romet
|
RE: '86 Romet Duet by wnusiu94
Duet zmienił właściciela i zagościł w moim garażu.
W dniu wczorajszym dotarła do mnie paczka od mojego serdecznego kolegi Wnusia94, a w niej wspomniany tandem.
Wprawne oko dostrzeże napis "Romet Duet" na paczce.
Po poskładaniu do kupy i przy okazji wstępnym uzupełnieniu paru braków rower prezentuje się tak:
Przepraszam za kiepskie zdjęcie i bałagan w garażu.
Przy tandemie jest parę rzeczy do poprawy, ale to głównie detale wizualne.
Jutro mam zamiar wszystko ogarnąć.
Trzeba m.in. usunąć rdzawy osad z chromów, wyczyścić ramę i plastiki, zmienić tylną dętkę, podpiąć lampki, usunąć farbę, którą została pomalowana tylna sztyca, założyć jednolite chwyty, naprawić dzwonek i zrobić kilka innych szczegółów.
Pod względem mechanicznym dopracował go już Wnusiu.
Na sobotę będzie jak nowy. W ten dzień zamierzam go przetestować na poważnie.
Zrobi kilkadziesiąt kilometrów szlakiem rowerowym Green Velo.
Przy okazji wykonam też porządne zdjęcia. Właśnie ładuję nową rolkę kliszy do Smieny...
facebook.com/oldromet - Zapraszam!
|
|
26-05-2016 17:31:14 |
|
|
wnusiu94
Moderator Działu Rowerowego
Liczba postów: 3,184
Imię: Adam
Skąd: Wrocław
Pojazd: Romet 50-T-1
|
RE: '86 Romet Duet by Sołtys (ex wnusiu94)
Ogólnie mówiąc lajf is brutal i musiałem się go pozbyć.
Spoko, nadrobię lepszym. A Sołtysowi życzę pociechy z nowego nabytku.
Legenda nie umiera nigdy. | Różowy Składak - Zapraszam!
|
|
26-05-2016 20:29:15 |
|
|
Sołtys
Ja tu tylko sprzątam...
Liczba postów: 1,557
Imię: Bartek
Skąd: Sokołów Małopolski
Pojazd: Inny Romet
|
RE: '86 Romet Duet by Sołtys (ex wnusiu94)
Dzień roboty i Duet ukończony.
Siedziałem przy nim cały piątek.
Umyłem ramę, wyczyściłem plastiki, usunąłem rdzawy nalot z korb, kół, mostków i kierownic, zgodnie z oryginałem zamontowałem przedni hamulec, zrobiłem elektrykę, ogarnąłem oba siodła, wymieniłem chwyty, naprawiłem dzwonek, usunąłem farbę z tylnej sztycy oraz wypolerowałem błotniki i obręcze.
Tandem został też doposażony w fabrycznie nowy licznik kilometrów na koło oraz - również fabrycznie nowe - ramię bezpieczeństwa.
Pompka wprawdzie nie jest zgodna z rocznikiem (w 1986 powinna być metalowa z plastikową "rączka"), ale jest. I jest ładna.
W sobotę wybraliśmy się z kumplem przetestować tę maszynę.
Zrobiliśmy 47 kilometrow. W dużej części trasa prowadziła wschodnim szlakiem rowerowym Green Velo, o którym ostatnio było dosyć głośno w różnych mediach.
Większość trasy prowadziła przez malownicze podkarpackie lasy, jechało się bardzo przyjemnie.
Duet zwracał na siebie ogromną uwagę. Nawet Stevie Wonder by się za nim oglądnął.
To chyba najfajniejszy z moich rowerów.
Na razie słabe zdjęcia robione aparatem w telefonie.
Niedługo przyjdzie czas na sesję z prawdziwego zdarzenia.
facebook.com/oldromet - Zapraszam!
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-05-2016 19:26:52 przez Sołtys.)
|
|
30-05-2016 19:24:39 |
|
2 użytkowników postawiło piwo Sołtys za ten post:2 użytkowników postawiło piwo Sołtys za ten post.
Buka (08-23-2016), Czajka (05-31-2016)
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|