Post: #1

Ogar 205 zostal kupiony za 250 zł bez papierów ,, na chodzie "" no i dobra przywiozłem go do domu , obejzałem go doszedłem do wniosku ze opony są do wmiany chciałem go odpalić ale mial taki meega gaznik ze nie dało go wyregulować i jak się go zapaliło z 6 razy to chodził ( wtedy musiał być zagrzany bo palil od kopa ) no i potem po wymianie gaznika kosz sprzęglowy się rozpioł poszedłem do mechanika ( sąsiada) skręcił ledwo ten kosz bo gwint się praiwe urwał i kazal zlozyc na sylikon a ja po 2 tyg zlozyłem na hermetyk i wszystko ciekło i było meega więc zostawiłem az stał 2 miechy i 4 dni temu się wzielem chciałem juz wszystko zrobic juz tylko uszczelka została do wymiany poruszałem tym kołem co jest koło sprzęgła ono się giba na boki poszłem do mechanika lozysko do wymiany dobra rozpołowiłem i otworzyłem gębę wał krzywy cyl taki próg ze chyba nikt takowego nie widział jednym słowiem do remontu i teraz kupuje pseudo 60,wał .lozyska itp i składam ;f
fotka ; http://fotofotki.pl/viewer.php?file=ws5r...t1khng.jpg

Post: #2

Powinieneś się "wzionć" za naukę. Ortografia jest masakryczna. Poprawnej polszczyzny tez tutaj nie uświadczę...

Post: #3

Mam dyslekcję a pozatym renkę złamanom i tyle moto na raz opisałem ;f

Post: #4

No popatrz, też mam dysleksję (TAK dyslekcję, NIE dyslekcję). Omg "złamanom". Dobra nie mam pytań. 3/4 tego forum tak piszę, i niestety tego nie zmienię.

Post: #5

Fajny ale to nie oGar 205 tylko T-1 z małymi schowkami

Post: #6

To jest T-1, nie Ogar. Wydaje się ładny, powodzenia w remoncie

Post: #7

Nie dziękuję za te powodzenia

Post: #8

Fajny T-1 Czekam na przebieg dalszych prac

Post: #9

A ja się wyróżnię... Teraz nie jest fajny Jak go zrobisz, to dopiero będzie fajny...

A ten kultywator, nawet fajny i ta 175

Post: #10

Są małe postępy dzisjaj kurier przyjechał wał cyl itp 160 zł przykasował i pojechał ;f puznjej będą fotki do mechanika mojego sie dodzwonić nie moge pewnie w szkole jest ale niedługo silnik odbiore to musze lampe przód zmienić bo pęknienta tył bo nie orginalna siedzenie jakieś bo nie orginalne