Osłony gaźnika komar
|
Autor |
Wiadomość |
Kanilox
Moplikowiec

Liczba postów: 3,490
Imię: Kamil
Skąd: Zabrze
Pojazd: Romet Chart
|
RE: Osłony gaźnika komar
Wszystko idzie zrobić, jeśli chcesz to robić tłocząc to najdroższe będzie wykonanie form ale potem to już będzie mogło iść masowo po taniości, wykonanie odpowiednich form to powinno być koszt koło kilku tysięcy złotych, musiał być mieć idealne osłony na wzór i znaleźć firmę która takie coś wykona. Potem prasa i blacha, można zginać ile wlezie.
Drugim sposobem jest wykonywać to ręcznie na tak zwanym kole angielskim, to taka gientarka blach z kółkiem, ta metoda wymaga dużych umiejętność oraz czasu, no i wiadomo, idealne to nie będzie nigdy, zawsze trzeba chociaż troszeczkę szpachli. Koszt takiej maszyny najtańszej to 1000zł
Co do moich osłon z laminatu musisz liczyć że zazwyczaj jak się kupuje używane to trzeba je prostować, szpachlować i malować, a tu masz gotowe, tylko zamontować, oczywiście jeśli masz czarną ramę komara.
|
|
15-02-2016 13:50:32 |
|
|
Dawdzio
Hold my mustache!
Liczba postów: 2,632
Imię: Dawid
Skąd: Chojnów (DLE)
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Osłony gaźnika komar
Prostowanie i malowanie dwóch blaszek to nic wielkiego biorąc pod uwagę remont całego motoroweru, bo chyba najczęściej w takim przypadku wszystko się kompletuje. A trzeba wziąć pod uwagę to, że one nie są z blachy jak oryginalne, ale z włókna szklanego, co może nie pasować osobom ceniącym oryginały (lub od biedy kopie wykonane jak oryginały), które można dostać za średnio 95zł (co jest i tak, moim zdaniem, idiotyczną ceną; oczywiście żądają i więcej, ale absurdalnych cen nie biorę pod uwagę). Ja osobiście dałbym maksymalnie 40, no, 45zł. Ale jakbym miał do wyboru "plastikowe" podróby i niewiele droższe oryginały do drobnych poprawek to wziąłbym te drugie, i pewnie tylko nie ja.
Tak z ciekawości. Ile kompletów już sprzedałeś?
|
|
19-02-2016 05:16:32 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|