Post: #1

Witam. Jeździłem moim rometem i wszystko pięknie ładnie palił za 1 nic nie majaczyl to na chwile odstawiłem go żeby sobie odpocząl może na 30 min i próbuje odpalił a on nawet się nie odzywa, może tak nieraz trochę to ja świecę wykręciłem i patrze a tu zalana,a rowek na iglicy na samej górze czyli EKO blaszkę tą co się pompuje odgielem w górę i nadal go zalewa, ale też zauważyłem że jak odkręcam ten dekiel gdzie pływak jest to pływak zostaje w tej dziurce gdzie wężyk od paliwa idzie dodam że cały gaźnik pożądanie wyczyszczony przedmuchany, a i jak miałem ten problem i się wkurzyłem i odstawiłem go na tydzień nie robiąc nic a jak się zabrałem to spróbowałem go odpalić i odzywał się chciał odpalić ale później znowu go zalewało, PROSZE O POMOC i o SZYBKA ODP. Za każdą daje PIWKO

Post: #2

Ktoś coś pomoże

Post: #3

Pływak nie dziurawy ? Na innych swiecach nie próbowałeś ?

Post: #4

plywak dziurawy moze byc

Post: #5

Na bank dziurawy pływak, zdejmij pokrywkę pływaka nalej wachy tak do połowy i wtedy zapal bez składanie.
Jak będzie działał to masz przyczynę na talerzu.

Post: #6

(23-01-2016 23:47:01)jaro5 napisał(a):  Na bank dziurawy pływak, zdejmij pokrywkę pływaka nalej wachy tak do połowy i wtedy zapal bez składanie.
Jak będzie działał to masz przyczynę na talerzu.

Patrzyłem czy nie jest dziurawy i raczej nie jest bo wypływa jak go dociskam do dołu, problemem raczej jest to że jak pokrywke ścigne to ta igielka pływaka zatyka się o ta dziurę, to może być powodem ciągłego zalewania?

Post: #7

(23-01-2016 23:55:26)krzychu222u1@wp.pl napisał(a):  

(23-01-2016 23:47:01)jaro5 napisał(a):  Na bank dziurawy pływak, zdejmij pokrywkę pływaka nalej wachy tak do połowy i wtedy zapal bez składanie.
Jak będzie działał to masz przyczynę na talerzu.

Patrzyłem czy nie jest dziurawy i raczej nie jest bo wypływa jak go dociskam do dołu, problemem raczej jest to że jak pokrywke ścigne to ta igielka pływaka zatyka się o ta dziurę, to może być powodem ciągłego zalewania?

Jak myślicie?

Post: #8

Może to być wina igiełki pływaka lub dekielka ,po prostu nie zamyka zaworek tak więc przyczyna jest w pływaku lub dekielku.

Post: #9

To dzisiaj poszedłem do niego i wymieniłem ten dekielek pływaka i o dziwo zapalił za 1 to pochodził pięknie jak nigdy na obrotach może z 5 min i go zasiłem wziąłem na dwór i chciałem się przejechać, patrzę a ty z tej pokrywki paliwo cieknie to wymieniłem ja i zobaczyłem że pływak tak jakby utknął na dole komory to go śrubokrętem ruszyłem i się uniósł
(myślałem że jest dziurawy ale jednak jest dobry) skręciłem wszystko i próbuje odpalić a on nawet się nie odzywa i znowu go zalewa... Nawet jak ta pokrywke ściągnąłem i pływak wyjąlem to i tak się zalewa(napewno to nie olej bo simering niedawno wymieniany a jak odpalił to wgl nie koplcil prawie bo trochę zawsze musi) nie mam już sił proszę o pomoc? Co tu może być???

Post: #10

Pomożecie?

Post: #11

Tak pod tym dekielkiem ma być uszczelka

Post: #12

(25-01-2016 21:36:40)Petronas napisał(a):  Tak pod tym dekielkiem ma być uszczelka

Ale ja się pytam czm tak znowu zalewa a nie o uszczelkę

Post: #13

a ja myslę, po tym co piszesz, że go nie zalewa tylko brakuje mu dostecznej ilości paliwa. coś masz nie tak z zaworkiem w deklu komory pływakowej...sam pisałeś że po jej wymianie pracował poprawnie pomimo przelewania komory przez utopiony pływak..

Post: #14

(25-01-2016 23:10:58)bartosz1907 napisał(a):  a ja myslę, po tym co piszesz, że go nie zalewa tylko brakuje mu dostecznej ilości paliwa. coś masz nie tak z zaworkiem w deklu komory pływakowej...sam pisałeś że po jej wymianie pracował poprawnie pomimo przelewania komory przez utopiony pływak..

Jak mu może paliwa brakować jak wkrece świecę i kopne z 2 razy i juz jest zalany nawet mocno?

Post: #15

(26-01-2016 01:28:25)krzychu222u1@wp.pl napisał(a):  

(25-01-2016 23:10:58)bartosz1907 napisał(a):  a ja myslę, po tym co piszesz, że go nie zalewa tylko brakuje mu dostecznej ilości paliwa. coś masz nie tak z zaworkiem w deklu komory pływakowej...sam pisałeś że po jej wymianie pracował poprawnie pomimo przelewania komory przez utopiony pływak..

Jak mu może paliwa brakować jak wkrece świecę i kopne z 2 razy i juz jest zalany nawet mocno?

Rozbiesz i wyczyść wszystkie dysze