Post: #1

Na początek jeżeli wybrałem zły dzieł to proszę mnie poprawić. Jestem nowy i dopiero poznaje to forum. Na początek trochę o mnie a potem o Autorze tego wątku Od małego ciągło mnie do motoryzacji, dawniej dziadek miał Jawke kaczke i komara sztywniaka na strychu, Wuj miał Rometa i WFM-ke, ojciec też był w posiadaniu WFM-ki i WS-ki. Ja za bajtla miałem dwie motorynki ale to była krótka przygoda. Niedawno mnie wzięło na wspomnienia po 25 latach i tak stałem się posiadaczem Komara

Teraz do rzeczy Posiadam Komara 2350 67r, silnik s38, biegi na kierownicy. Stan... hmm okropny, ochydny ale dla mnie to dobrze bo mam nadzieję kiedy zakończę nad nim pracę to będzie najbardziej widać włożone w niego serce i czas pracy poświęcony. Już teraz słyszę sporo krytyki że kupiłem złom i nic z tego nie będzie Ja jednak widzę inaczej i brnę dalej. Dodaję kilka fotek w jakim jest stanie.

http://www.fotosik.pl/zdjecie/0d5ba09c7ec1942f
http://www.fotosik.pl/zdjecie/7d2c39e73549b975
http://www.fotosik.pl/zdjecie/3232aedbfae0e1d4


Rozebrałem już silnik no i ... okazało się że karter pęknięty. Jestem na etapie szukania silnika za rozsądne pieniądze, gdyby ktoś coś słyszał proszę o info. Będę w garażu to pstryknę fotkę dla jasności żeby temacik miał ręce i nogi.

Zachęcam do śledzenia wątku, niebawem dalsze wpisy.

Post: #2

Noo siemasz

Komar wydaje się być dobrą bazą do renowacji, sporo rdzy

Co do karterów (bo po co ci kompletny silnik? dla jednego karteru?) to szukaj po olx, a jak już nigdzie nie będziesz mógł znaleźć to wal do mnie, odstąpie ci swoje, z pewnością nadające się

Post: #3

Chyba większość słyszy "Po co ci ten złom?"
Co do komarka, ogrom pracy cię czeka Komar z dokumentami?

Post: #4

(07-01-2016 22:39:30)Rafku napisał(a):  jednego karteru

dwóch karterów!!!!

Post: #5

Komar na długie zimowe wieczory - do uratowania oczywiście
Z tym rocznikiem to chyba pomyłka - wygląda mi raczej na rocznik 76
Tabliczkę ma, dokumenty?
Życzę powodzenia

Post: #6

Oj przepraszam racja 76 rok Komarek niestety nie posada papierów zastała tylko tablica rejestracyjna no i zachowała się tabliczka znamieniowa. hmm szukam silnika bo stary jest zajechany, nie było oleju, obracać się jeszcze obracał ale zęby wytarte itd Kartery i tak będę szukał tylko w wolnej chwili a szybciej będzie raczej jak kupie w miarę dobry z całymi karterami.

Post: #7

ale ktoś go dojechał i zniszczył. Kupa roboty serca i kasy cie czeka. Powodzenia.

Post: #8

Wiem tylko tyle że był nieruszany przez 15 lat aż właściciel oddał go na złom.

Post: #9

Fajnie będzie jak go uratujesz od zapomnienia. Te sprzęty maja dusze.

Post: #10

(07-01-2016 23:39:20)romek napisał(a):  dwóch karterów!!!!

O co kaman?

Kolega jak wół napisał, że pęknął mu karter, a nie dwa........

Post: #11

Roboty co nie miara , czekam na relacje .

Post: #12

(09-01-2016 10:42:30)Rafku napisał(a):  

(07-01-2016 23:39:20)romek napisał(a):  dwóch karterów!!!!

O co kaman?

Kolega jak wół napisał, że pęknął mu karter, a nie dwa........

Pewnie chodziło o to że będą kartery nie do pary.

Post: #13

(09-01-2016 13:02:25)Odrestaurator napisał(a):  Pewnie chodziło o to że będą kartery nie do pary.

No to chłopak musi mieć problem z czytaniem, bo ja jasno napisałem:

(07-01-2016 22:39:30)Rafku napisał(a):  odstąpie ci swoje, z pewnością nadające się

Post: #14

Według mnie remont tego Komara jest ekonomicznie nieuzasadniony. Gdyby jeszcze miał papiery...

Post: #15

(09-01-2016 14:32:56)Halski napisał(a):  Według mnie remont tego Komara jest ekonomicznie nieuzasadniony. Gdyby jeszcze miał papiery...

Kolego większość tego sprzętu nie posiada papierów. Jest przecież możliwość zarejestrowania jako zabytek bez posiadania dokumentów. Są firmy które się w tym specjalizują. Jeżeli chodzi o moją osobę nie robię tego w celach zarobkowych tylko sam dla siebie. Wieczorkiem dodam parę fotek co dziś wymodziłem.