Tryb drzewa | Tryb normalny

**Marian2350** · (08-14-2015)

Witam
W następne wakacje planuję kupić Ogara :)ale nie wiem jakiego.
Ogar 200 czy 205? Dodgy

i jeszcze jak z naprawami w tych sprzętach czy da to radę w warunkach domowych bez problemu ? Tongue

Z góry dzięki wszystkim za pomoc Big Grin

**szczupak54** · 09-08-2015 15:24:03

Kazdego naprawisz w warunkach domowych , ale ja poleciłbym ogara 205 Smile

**KeiSangi** · 09-08-2015 15:26:59

Ja uważam że 200, 2 razy mocniejszy, może ciut bardziej awaryjny ale dużo więcej mocy

**Rafku** · 09-08-2015 15:38:09

(09-08-2015 15:26:59)KeiSangi napisał(a): 2 razy mocniejszy, może ciut bardziej awaryjny ale dużo więcej mocy

Dokładnie tak

Lecz jeżeli nie masz żadnego doświadczenia z rometami, to kup 205 i się ucz.

**Marian2350** · (08-14-2015)

(09-08-2015 15:38:09)Rafku napisał(a):
(09-08-2015 15:26:59)KeiSangi napisał(a): 2 razy mocniejszy, może ciut bardziej awaryjny ale dużo więcej mocy
Dokładnie tak

Lecz jeżeli nie masz żadnego doświadczenia z rometami, to kup 205 i się ucz.

Oj mam

**KeiSangi** · 09-08-2015 15:44:52

To 200 kup bo moc.

**Bartosz.** · 09-08-2015 15:57:36

A ogar 200 jest niby bardziej skomplikowany ? smiechłem.
Ogar 200 jest bardziej awaryjny ? smiechłem drugi raz
Ogar 200 dużo lepszy,nie chce mi sie wypisywać dlaczego bo można to znalesc.

**Marian2350** · (08-14-2015)

(09-08-2015 15:57:36)Bartosz. napisał(a): A ogar 200 jest niby bardziej skomplikowany ? smiechłem.
Ogar 200 jest bardziej awaryjny ? smiechłem drugi raz
Ogar 200 dużo lepszy,nie chce mi sie wypisywać dlaczego bo można to znalesc.

Własnie Pisząc ten temat nieco bardziej byłem przekonany do 200

**Rafku** · 09-08-2015 16:58:47

No ja odkąd mam 200 nie przejechałem się nim od punktu A do B bezawaryjnie, zawsze musiałem pchać, tak więc żeby taki ogar 200 był 'bezawaryjny' trzeba co najmniej wywalić ten oryginalny pseudo gaźnik i dać przynajmniej GM12F.

**Pitersen** · 09-08-2015 17:00:39

Jak chcesz jeździć gdzieś dalej na przejażdżki czy do szkoły czy pracy to ogar 200 lepszy większa moc,3biegi,no i szybszy a jak chcesz rometa żeby się przejechać do lasu na grzyby na ryby itp. to 205

**ananas** · 09-08-2015 17:02:09

ogar 200 lepszy, ale trudniejszy w regulacji.

**Pitersen** · 09-08-2015 17:07:27

Weź ty se kup jawe mustang 50 Big Grin

**Bartosz.** · 09-08-2015 17:26:01

(09-08-2015 16:58:47)Rafku napisał(a): No ja odkąd mam 200 nie przejechałem się nim od punktu A do B bezawaryjnie, zawsze musiałem pchać, tak więc żeby taki ogar 200 był 'bezawaryjny' trzeba co najmniej wywalić ten oryginalny pseudo gaźnik i dać przynajmniej GM12F.

Jak mechanik d*pa to wszystko będzie sie psuło.
Przez 4 lata mój ogar 200 nie miał ŻADNEJ awarii.
Napiszcie co jest bardziej skomplikowanego w 200 ? jeżeli miałbyłbym któregoś z tych 2 remontować to ogar 200 jest banałem.
'Do szkoły 200,do lasu 205' ciekawa teoria,która się nadaje do spuszczenia w klozecie.
Dużo tu pisze typowych znawców 'nie wiem ale sie wypowiem'

**Wojtek3362** · (08-09-2015)

Co jest bardziej skomplikowanego? Instalacja (cewka zapłonowa), skrzynia biegów (w 205 złożysz z zamkniętymi oczami), gaźnik moim zdaniem też jest bardziej skomplikowany, przez co ludzie mają z nimi dużo problemów. Łatwiej jest złożyć sprzęgło w 023 niż w 223, cholerne popychacze, w 023 prostsza konstrukcja. I moim zdaniem bardziej awaryjne jest 223, ponieważ zawsze, przezawsze mam z nim problemy a mój ogar z 023, mam go już 6lat, przejechałem na nim osobiśćie 6tys km i możecie mi nie wierzyć, nigdy nie musiałem go pchać! (dobra, raz się zdarzyło bo było mi szkoda opony po wystrzeleniu dętki)

**Pitersen** · 09-08-2015 17:56:48

(09-08-2015 17:26:01)Bartosz. napisał(a):
(09-08-2015 16:58:47)Rafku napisał(a): No ja odkąd mam 200 nie przejechałem się nim od punktu A do B bezawaryjnie, zawsze musiałem pchać, tak więc żeby taki ogar 200 był 'bezawaryjny' trzeba co najmniej wywalić ten oryginalny pseudo gaźnik i dać przynajmniej GM12F.

Jak mechanik d*pa to wszystko będzie sie psuło.
Przez 4 lata mój ogar 200 nie miał ŻADNEJ awarii.
Napiszcie co jest bardziej skomplikowanego w 200 ? jeżeli miałbyłbym któregoś z tych 2 remontować to ogar 200 jest banałem.
'Do szkoły 200,do lasu 205' ciekawa teoria,która się nadaje do spuszczenia w klozecie.
Dużo tu pisze typowych znawców 'nie wiem ale sie wypowiem'

Akurat mi chodzi o dynamikę i wygodę która jest większa w ogarze 200 (przez wygodę mam na myśli 3 biegi) i dla jasności nie miałem na myśli żeby 205 katować tylko dla przejażdżki rekreacyjnej
A i jeszcze jedno posiadam ogara 205,200 i rometa 50 t1 więc wiem jak się jeździ. Dziękuje dobranoc