Post: #1

mam pytanie, czy ktoś się orientuje ile by mnie wyszło malowanie mojego ogara 205? (jaki koszt jak bym sam malował, a jaki koszt jak bym dał do lakiernika)? dodam jeszcze że jak bym sam malował to będę malował na "zielono" a jak do lakiernika to na "kameleona"
.za pomoc z góry dziękuje.

---

:DDZIKI JEŹDZIEC

Post: #2

A masz świadomość ile kosztuje lakier "kameleon"?

Post: #3

Poprostu lakier samochodowy.
http://www.farbachrom.pl/sites/default/f...vert_0.jpg
To dużo cię nie wyniesie .
Lakier + podkład 2x + baza 1x lub 2x = 300zł
Może od tego zależec jaki kolor bazowy i na jaki będzie zmieniał.

Post: #4

za farbe z utwardzaczem podkładem i lakierem to gdzieś ok 250 chodzi mi o zwykłą
no malowanie u lakiernika to zależy czy sam bedziesz czyśćił czy on wszystko myśle ze gdzieś ok 200 zł malowanie moze więcej

Post: #5

No jak sam malujesz to musisz sb zainwestowac w papier scierny itp
A masz kompresor i pistolet do malowania ?? czy penzel pujedzie w ruch..?
Farba taka do metalu to w granicach 60zł ( zwykła , wiec prosze nie spodziewac sie cudów ) + lakier bezbarwny i utwardzacz do tego to jakies + 120zł + jakaś dobra podkładówka +60zł takie malwanie swoje cie wyniesjie 250zł cos około bo tam wiesz takie duperelki (penzelek ) A no i jeszcze swoiom robote trzeba dlczyć hehe A na kameleona" to już sa farby drogie i jak jeszcze jakies bedziesz miał wymogi to idz do mieszalni farb to za 1lit farby powiedza ci w granicach 500zł (mniej wiecej )
A co do lakiernika to po pierwsze nie wiem czy bedzie chiał sie z tym bawic ale napewno z jego farba (wszytskimi duperelami) powie ci najmniej jakies ok300zł

A z kąd jestes..?

Post: #6

http://www.auto-klinika1.pl/produkty.htm
Tu masz ceny. Koszt samej farby "kameleon" kilkakrotnie przekroczy wartość Twojego sprzętu. Nie warto.

Polecam zrobić przygotowania(oczyszczenie, podkład, matowienie) we własnym zakresie, bo nie ma w tym dużo filozofii tylko żmudna i konsekwentna praca. I zostanie parę baniek w kieszeni. A polakierowanie (jeśli nie masz możliwości) zostaw specowi.

Post: #7

To ja niewiem jak masz pieniądze w kieszeni to maluj ja jak bym prędzej pomyślał to też na kameleona bym pomalował .
Na moje za taki lakier to powinno starczyć 200 ml

Post: #8

(06-02-2012 18:19:39)Jacuś16 napisał(a):  No jak sam malujesz to musisz sb zainwestowac w papier scierny itp
A masz kompresor i pistolet do malowania ?? czy penzel pujedzie w ruch..?
Farba taka do metalu to w granicach 60zł ( zwykła , wiec prosze nie spodziewac sie cudów ) + lakier bezbarwny i utwardzacz do tego to jakies + 120zł + jakaś dobra podkładówka +60zł takie malwanie swoje cie wyniesjie 250zł cos około bo tam wiesz takie duperelki (penzelek ) A no i jeszcze swoiom robote trzeba dlczyć hehe A na kameleona" to już sa farby drogie i jak jeszcze jakies bedziesz miał wymogi to idz do mieszalni farb to za 1lit farby powiedza ci w granicach 500zł (mniej wiecej )
A co do lakiernika to po pierwsze nie wiem czy bedzie chiał sie z tym bawic ale napewno z jego farba (wszytskimi duperelami) powie ci najmniej jakies ok300zł

A z kąd jestes..?

Od kiedy ramę maluje się pędzlem? Powiem tak. Jak zapłacisz to każdy lakiernik zajmie się ją więc nie piszcie, czy lakiernik zajmie się tym. Jak sam to około 300 złotych i jak nie malowałeś nigdy to nie maluj Ogara. Powiedz tacie albo bratu, komukolwiek kto ma w tym doświadczenie.

Post: #9

ja jestem z wielkopolski okolice poznania a leszna (to info do jacka).
też myślę ze w granicach 200ml powinienem sie zmieścić.
dzięki wszystkim za pomoc

---

. DZIKI JEŹDZIEC.

Post: #10

(06-02-2012 20:24:32)ogar200. napisał(a):  

(06-02-2012 18:19:39)Jacuś16 napisał(a):  No jak sam malujesz to musisz sb zainwestowac w papier scierny itp
A masz kompresor i pistolet do malowania ?? czy penzel pujedzie w ruch..?
Farba taka do metalu to w granicach 60zł ( zwykła , wiec prosze nie spodziewac sie cudów ) + lakier bezbarwny i utwardzacz do tego to jakies + 120zł + jakaś dobra podkładówka +60zł takie malwanie swoje cie wyniesjie 250zł cos około bo tam wiesz takie duperelki (penzelek ) A no i jeszcze swoiom robote trzeba dlczyć hehe A na kameleona" to już sa farby drogie i jak jeszcze jakies bedziesz miał wymogi to idz do mieszalni farb to za 1lit farby powiedza ci w granicach 500zł (mniej wiecej )
A co do lakiernika to po pierwsze nie wiem czy bedzie chiał sie z tym bawic ale napewno z jego farba (wszytskimi duperelami) powie ci najmniej jakies ok300zł

A z kąd jestes..?

Od kiedy ramę maluje się pędzlem? Powiem tak. Jak zapłacisz to każdy lakiernik zajmie się ją więc nie piszcie, czy lakiernik zajmie się tym. Jak sam to około 300 złotych i jak nie malowałeś nigdy to nie maluj Ogara. Powiedz tacie albo bratu, komukolwiek kto ma w tym doświadczenie.

a czy ja gdzies napisałem ze penzlem rame sie maluje...? jak chłopak chce malowac i nie ma pistoletu do malowania to czym ma pomaliwać....? No chyba pnezlem...!?
A nie wszyscy lakiernicy chcom się zajmowąć takimi duperalami jak komarek bo to tylko czas sobie traci a jak auto umaluje to i kase ma pozadnom

---

inforamacja dla ''ogara200''

Post: #11

(06-02-2012 20:33:10)Jacuś16 napisał(a):  

(06-02-2012 20:24:32)ogar200. napisał(a):  

(06-02-2012 18:19:39)Jacuś16 napisał(a):  No jak sam malujesz to musisz sb zainwestowac w papier scierny itp
A masz kompresor i pistolet do malowania ?? czy penzel pujedzie w ruch..?
Farba taka do metalu to w granicach 60zł ( zwykła , wiec prosze nie spodziewac sie cudów ) + lakier bezbarwny i utwardzacz do tego to jakies + 120zł + jakaś dobra podkładówka +60zł takie malwanie swoje cie wyniesjie 250zł cos około bo tam wiesz takie duperelki (penzelek ) A no i jeszcze swoiom robote trzeba dlczyć hehe A na kameleona" to już sa farby drogie i jak jeszcze jakies bedziesz miał wymogi to idz do mieszalni farb to za 1lit farby powiedza ci w granicach 500zł (mniej wiecej )
A co do lakiernika to po pierwsze nie wiem czy bedzie chiał sie z tym bawic ale napewno z jego farba (wszytskimi duperelami) powie ci najmniej jakies ok300zł

A z kąd jestes..?

Od kiedy ramę maluje się pędzlem? Powiem tak. Jak zapłacisz to każdy lakiernik zajmie się ją więc nie piszcie, czy lakiernik zajmie się tym. Jak sam to około 300 złotych i jak nie malowałeś nigdy to nie maluj Ogara. Powiedz tacie albo bratu, komukolwiek kto ma w tym doświadczenie.

a czy ja gdzies napisałem ze penzlem rame sie maluje...? jak chłopak chce malowac i nie ma pistoletu do malowania to czym ma pomaliwać....? No chyba pnezlem...!?
A nie wszyscy lakiernicy chcom się zajmowąć takimi duperalami jak komarek bo to tylko czas sobie traci a jak auto umaluje to i kase ma pozadnom

---

inforamacja dla ''ogara200''

Ej no albo ty jesteś ślepy albo ja... Jacuś ja się z Tobą nie chcę kłócić. Ale przeczytaj ze zrozumieniem jeszcze raz. cytuje Twój post " bo tam wiesz takie duperelki (penzelek ) A no i jeszcze swoiom robote trzeba dlczyć " to po co mu pędzelek?

Post: #12

(06-02-2012 20:43:46)ogar200. napisał(a):  

(06-02-2012 20:33:10)Jacuś16 napisał(a):  

(06-02-2012 20:24:32)ogar200. napisał(a):  

(06-02-2012 18:19:39)Jacuś16 napisał(a):  No jak sam malujesz to musisz sb zainwestowac w papier scierny itp
A masz kompresor i pistolet do malowania ?? czy penzel pujedzie w ruch..?
Farba taka do metalu to w granicach 60zł ( zwykła , wiec prosze nie spodziewac sie cudów ) + lakier bezbarwny i utwardzacz do tego to jakies + 120zł + jakaś dobra podkładówka +60zł takie malwanie swoje cie wyniesjie 250zł cos około bo tam wiesz takie duperelki (penzelek ) A no i jeszcze swoiom robote trzeba dlczyć hehe A na kameleona" to już sa farby drogie i jak jeszcze jakies bedziesz miał wymogi to idz do mieszalni farb to za 1lit farby powiedza ci w granicach 500zł (mniej wiecej )
A co do lakiernika to po pierwsze nie wiem czy bedzie chiał sie z tym bawic ale napewno z jego farba (wszytskimi duperelami) powie ci najmniej jakies ok300zł

A z kąd jestes..?

Od kiedy ramę maluje się pędzlem? Powiem tak. Jak zapłacisz to każdy lakiernik zajmie się ją więc nie piszcie, czy lakiernik zajmie się tym. Jak sam to około 300 złotych i jak nie malowałeś nigdy to nie maluj Ogara. Powiedz tacie albo bratu, komukolwiek kto ma w tym doświadczenie.

a czy ja gdzies napisałem ze penzlem rame sie maluje...? jak chłopak chce malowac i nie ma pistoletu do malowania to czym ma pomaliwać....? No chyba pnezlem...!?
A nie wszyscy lakiernicy chcom się zajmowąć takimi duperalami jak komarek bo to tylko czas sobie traci a jak auto umaluje to i kase ma pozadnom

---

inforamacja dla ''ogara200''

Ej no albo ty jesteś ślepy albo ja... Jacuś ja się z Tobą nie chcę kłócić. Ale przeczytaj ze zrozumieniem jeszcze raz. cytuje Twój post " bo tam wiesz takie duperelki (penzelek ) A no i jeszcze swoiom robote trzeba dlczyć " to po co mu pędzelek?

moze mu potrzebny zeby sb leżał
no z tymi lakiernikami to tak jest u mnie rzaden nie chce bo powiedział ze komarka to od całosci czyli mu wyjdzie 150 i mu sie nie opyla i dużo czyszczenia itd

Post: #13

No jak nie ma pistoletu to czym ma ogara umalowac...? chyba penzelkiem chyba co nie...
A i ja też sie niechce kłucić bo to forum nie jest do kłucenia

Post: #14

(06-02-2012 21:54:41)Jacuś16 napisał(a):  No jak nie ma pistoletu to czym ma ogara umalowac...? chyba penzelkiem chyba co nie...
A i ja też sie niechce kłucić bo to forum nie jest do kłucenia

no też prawda ale lepiej już szprejem pomalować niż penzelkiem

Post: #15

Ja pierd***. Kupujesz rzecz aby sobie leżała? Nie no trzymajcie mnie bo nie wyrobię zaraz. Jacuś. Pędzelkiem to ty se możesz drzwi od piwnicy/ garażu pomalować a nie Ogara. Jak nie masz kompresora to spray i jazda! Pozdrawiam wszystkich sprawnych umysłowo.