Post: #1

Także ten, stałam się posiadaczką malucha Ale spokojnie, ma 4 koła zamiast dwóch nóżek

Tak jak w temacie, elx, 2000 rok, dupa młodsza od mojej

Dostałam go od cioci i wujka na urodziny <3 . Najpierw go kupił bo chciał śmigać u siebie w Niemczech, ale sama podróż wyszłaby za drogo

Sąsiadokolega chciał go odkupić bo niedawno prawko zdał, ale osioł myślał, że za 8 stów kupi jakieś Ferrari Bagażnik z dachu chciał sprzedać "bo mu nie pasuje", założył wiejskie ledy z przodu i miał w planach inne wiejskie tjuningi :V Dzięki Bogu się rozmyślił i zrezygnował z kupna

Potem wszyscy mi wkręcili, że maluch sprzedany, a tak naprawdę stał gdzieś u mechanika w Zawierciu :V Podobno zdążyli tylko podłogę zakonserwować, a był u nich z miesiąc, leniuchy jedne..

Z karty pojazdu wynika, że pierwszy właściciel sprzedał go w styczniu tego roku jakiemuś typowi, który odsprzedał go wujkowi.

W baku jest chyba jakaś dziurka bo cieknie, ale jak się zaleje tylko do połowy to jest spoko

W planach mam zrobienie go na oryginalny ideał i zaginanie czasoprzestrzeni przy setce

Jedyne zdjęcie jakie mam, bo w tym samym dniu wyjechałam i żadnego nie zrobilam

Post: #2

Ale piękna Starówka!

Post: #3

najgorsza decyzja w życiu...

Nie pozdrawiam

Post: #4

a powiedz mi, co ja miałam do gadania ? O.o

Post: #5

(05-07-2015 21:36:07)Taśma napisał(a):  najgorsza decyzja w życiu...

Nie pozdrawiam

Powiedział posiadacz biletu miesięcznego, następnie udał się na przystanek Maluch jak maluch, całkiem spoko choć jest trochę do zrobienia, ale będzie jeszcze śliczny. Wezmę się za niego jak tylko będzie okazja

Post: #6

Wole autobanem jak maluchem

Post: #7

Pytanie do znawców, zderzaki oryginalnie wychodziły czarne czy szare?

Post: #8

Wchodziły szare i czarne to był już wybór właściciela który chciał mieć kolor.

Post: #9

Zależnie od wersji czy rocznika były i szare i czarne. Jakich byś nie założył to nikt nie będzie darł o to kotów że nie oryginalnie

Post: #10

Kiedy zabierasz mnie na przejażdżkę życia? Dawaj więcej fot!

Post: #11

Kiedy włączysz ssanie na gorącym silniku

Notatka od nie_mientki, 07-07-2015 12:18:45 To jest tak żenująca wypowiedź że nawet punktów nie dam. Idź, przemyśl swoje życie.

Post: #12

Semi, jak zdam, o ile zdam

A fotek siedząc w Bydgoszczy nie zrobię :V

Post: #13

---

Tatuś zdjęcia podesłał Jak widać do zrobienia trochę jest, ale się ogarnie Ważne, że silnik zdrowiutki :V

Ktoś chyba szpachlę nakładał łopatą do śniegu

Post: #14

Bardzo ładny maluch!

(07-07-2015 20:26:24)Justyna napisał(a):  Jak widać do zrobienia trochę jest, ale się ogarnie

I takie podejście mi się podoba!

Coś czuję, że będzie to konkretny projekt.
Sam jestem fanem maluchów, ale jeszcze żadnego się nie dorobiłem :-( No cóż, może kiedyś będzie na niego czas :-)

Pozdrawiam ze słonecznej Bydgoszczy! :-)

Post: #15

Co za hipokryta "lepiej autobusem niż maluchem".