Ocena wątku:
- 1 głosów - 3 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
przynieśli mi złoma
|
Autor |
Wiadomość |
BartuS
( . Y . )
Liczba postów: 1,100
Imię: Bartosz
Skąd: Kielcza
Pojazd: Romet Ogar 205
|
|
18-01-2015 01:35:36 |
|
|
Zweitakter
Technik
Liczba postów: 917
Imię: Andrzej
Skąd: warszawa
Pojazd: Inny
|
RE: przynieśli mi złoma
Wiesz pan w Romecie cal calowi nie równy...
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-05-2015 23:27:45 przez Zweitakter.)
|
|
20-05-2015 23:25:11 |
|
|
Paweł13
Uczeń
Liczba postów: 338
Imię: Paweł
Skąd: Gdańsk
Pojazd: Inny Romet
|
RE: przynieśli mi złoma
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-05-2015 00:10:37 przez Paweł13.)
|
|
21-05-2015 00:06:41 |
|
|
Crisso
Nowy
Liczba postów: 109
Imię: Karol
Skąd: Kraków
Pojazd: Inny Romet
|
RE: przynieśli mi złoma
(16-01-2015 10:32:28)Zweitakter napisał(a): Jak w temacie;
dostarczono mi szczątki doczesne Komety, zleceniodawczyni nie była podatna na sugestie by trzymać się orginału powstało takie oto straszydełko, fanty pochodzą z "łabędzia" nowo-rometowskiego, koła oczywiście alu bo nie mam zamiaru tłumaczyć sie przed sądem jak ktoś nie zahamuje w deszcz.....
Z mojej strony 3 "sprawki":
- jeśli to Kometa to dlaczego naklejka "Gazela" ?
- gdzie jest koszyczek na kierownicę ja się pytam !!!
- czy to naprawdę taki problem ze stalówkami na deszczu ? Mam na warsztacie Tylera ze "zżartymi" stalówkami i zastanawiam się nad wymianą na alu... Jeśli się nie zabiję, to się wzmocnię i zachowam oryginał... Nie pytam czy na deszczu stalowe obręcze hamują, bo wiem, że nie. Chodzi mi o to czy się mam tego trzymać kurczowo, czy też mnie "zjecie" jak zamienię na alu...
A ogólnie rowerek piękny, zwłaszcza siodełko... Aha, no i teraz już wiem, dlaczego mnie nie ciągnie do rometowskich składaków...
|
|
22-05-2015 01:57:44 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|