Post: #226

Ależ artystyczne ujęcia z tym padającym światłem.

Post: #227

(11-05-2015 18:24:29)KeiSangi napisał(a):  Ależ artystyczne ujęcia z tym padającym światłem.

Jeśli masz jakiś problem to nikt ci nie każe tu zaglądać foto jest jakie jest bo było robione na szybko, jeżdżę ściągaczem nie ma czasu na postoje

Panowie dziś znów gaźnik na stół, znów syfu pełno, znalazł się i mały jebitny filterek który miał w sobie nawet pajeczyne.. Cud.. Ogólnie przeczyszczony cały. Musze jeszcze raz zdjąć i poprawić bo źle włożyłem zaworek i nie domyka, teraz nie ma prawa się zaciac

Wysłane z mojego D2303

Post: #228

(11-05-2015 20:50:36)kokosek napisał(a):  

(11-05-2015 18:24:29)KeiSangi napisał(a):  Ależ artystyczne ujęcia z tym padającym światłem.

jeżdżę ściągaczem nie ma czasu na postoje



Wysłane z mojego D2303

Hahaha


Filtr paliwa daj żeby znowu cyrków nie było

Post: #229

Dam Rafku dam ale dzięki za przypomnienie
Ogólnie to jak wiecie w niedziele jeździłem i to dość sporo

Za nim was wprowadze w całość powiem wam ze wtedy gaźnik był nieźle zasyfiony... (lapal również sciny)
Dwa niedawno (piątek?) po regulacjach zaworu padła mi linka obrotomierza wiec nie byłem wstanie sprawdzić czy Aprilia dokręca do końca.

No i z kumplami pojechaliśmy na Smardzewa od dupy strony nieźle tam są zakręty oraz drozka. Wiec była pora na sprawdzenie Aprili
Pierwszy wynik

Drugiego niestety ni zapisałem ale było 120km/h.

Opcje są dwie paliwo (gaźnik) a najbardziej prawdopodobna? Źle wyregulowalem zawór

Po czytałem trochę i raczej na pewno musze poprawić zawór, paliwo tez jakiś w tym udział na pewno miało.

Zawór przytyka okno wydechowe cylindra przez co zmienia się strojenie.
I choć wydaje się to śmieszne potrafi zrobić duża różnice nawet o jakieś ponad 30/40km/h

Wysłane z mojego D2303

Post: #230

(11-05-2015 20:50:36)kokosek napisał(a):  

(11-05-2015 18:24:29)KeiSangi napisał(a):  Ależ artystyczne ujęcia z tym padającym światłem.

Jeśli masz jakiś problem to nikt ci nie każe tu zaglądać foto jest jakie jest bo było robione na szybko, jeżdżę ściągaczem nie ma czasu na postoje

Panowie dziś znów gaźnik na stół, znów syfu pełno, znalazł się i mały jebitny filterek który miał w sobie nawet pajeczyne.. Cud.. Ogólnie przeczyszczony cały. Musze jeszcze raz zdjąć i poprawić bo źle włożyłem zaworek i nie domyka, teraz nie ma prawa się zaciac

Wysłane z mojego D2303

Dlaczego znowu problem? Fajne zdjęcia, a te blaski obudziły we mnie duszę artysty.

Post: #231

Może taki v-max bo taka kompresja już jest? No chyba, że coś tam powymieniałeś?


Co to za aplikacja?

Post: #232

(12-05-2015 15:46:16)Rafku napisał(a):  Może taki v-max bo taka kompresja już jest? No chyba, że coś tam powymieniałeś?


Co to za aplikacja?

Navime GPS tracker, na razie mi się fajnie sprawdza ale troszkę mało opcji.

Rafku teoretycznie tak ale do tych 140 na tej kompresji spokojnie powinna pójść

Bardziej skatowane Hondy potrafiły tyle polecieć
Wysłane z mojego D2303

---

Panowie dobre wieści miękki dowód i 7,2kw w dowodzie

Wysłane z mojego D2303

Post: #233

(12-05-2015 11:12:11)kokosek napisał(a):  Dam Rafku dam ale dzięki za przypomnienie
Ogólnie to jak wiecie w niedziele jeździłem i to dość sporo

Za nim was wprowadze w całość powiem wam ze wtedy gaźnik był nieźle zasyfiony... (lapal również sciny)
Dwa niedawno (piątek?) po regulacjach zaworu padła mi linka obrotomierza wiec nie byłem wstanie sprawdzić czy Aprilia dokręca do końca.

No i z kumplami pojechaliśmy na Smardzewa od dupy strony nieźle tam są zakręty oraz drozka. Wiec była pora na sprawdzenie Aprili
Pierwszy wynik

Drugiego niestety ni zapisałem ale było 120km/h.

Opcje są dwie paliwo (gaźnik) a najbardziej prawdopodobna? Źle wyregulowalem zawór

Po czytałem trochę i raczej na pewno musze poprawić zawór, paliwo tez jakiś w tym udział na pewno miało.

Zawór przytyka okno wydechowe cylindra przez co zmienia się strojenie.
I choć wydaje się to śmieszne potrafi zrobić duża różnice nawet o jakieś ponad 30/40km/h

Wysłane z mojego D2303

Spalone kalorie xD

Post: #234

gitara gra

Wysłane z mojego D2303

Post: #235

Ehh stało się pierwsza gleba na Aprili.. A wszystko to nie na asfalcie.. A Kochanej inaczej "Trawie" komuś się zachciało wylać wody czy czegoś...

Ja nawracałem a że aprilia ma mały promien skrętu nie chciało mi się nawracac na 3 razy zrobiłem wiekszy łuk i tuz przy ogrodzeniu z trawą wyleciałem na wprost skręciłem aby wyjechać z trawy dodałem gazu (nie wiele) koło się zeslizgneło (ustrom taki był) i jeb...

PS: mogłem to uratować ale nie pomyślałem wtedy by tylko spodnie oberwały a nie Aprilia.. (ledwie ruszałem beż zadnej prędkości)







Czacha tez dostanie odświeżenie
Kierunkowskaz już jest przeleciany papierem sciernym aby ukryć rysy, myślę jakby go to zkleić ale coś wymyślę.
Owiewka została zdjęta będzie malowana ukryje te rysy.
Rama będzie najprawdopodobniej podana spawaniu innego pomysłu nie mam.
Lusterko lekka polerka papierem i filcem będzie git.
Kawałek ogonu pomalujemy wraz z owiewką i tak wypada mi tam przejechać jeszcze raz.

No i kolejny bak rozjeba*** Oby dwa polecą do spawania i oby dwa będą odmalowane.

Pozdrawiam Kokosek.
PS Proszę się nie śmiać ze mnie bo ja jestem wręcz załamany.

Post: #236

Ała. Wkuj sobie, że takie motocykle, to nie na trawę, tylko na asfalt są przystosowane Jak chcesz w teren, to kup se crossa xd

Post: #237

Puść kupon w dużego lotka, z takim szczęściem do tej apki wysoce prawdopodobne, że trafisz okrągłą sumkę...

Post: #238

Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło a dziś wam pokaże o co chodzi

Wysłane z mojego D2303

Post: #239

To na co ty sie wywaliłeś że aż ci rame połamało?

Post: #240

(15-05-2015 23:13:08)Latos napisał(a):  To na co ty sie wywaliłeś że aż ci rame połamało?

Rama była już uszkodzona w tym miejscu i po prostu się powiększyło

Wysłane z mojego D2303