Post: #196

(05-05-2015 22:34:27)joozek napisał(a):  

(05-05-2015 22:20:54)ananas napisał(a):  Mam pytanie - co to za "drut" na pompce na 8 zdjęciu?

Rozkładana nóżka/stopka do pompowania w pozycji pionowej. Stawiasz na nim stopę i jazda wężyk w tej pompce wkręcasz z boku Jest to pompka ZZR - czy akurat od sztywniaka - nie do końca jestem pewien, choć pasuje idealnie.

Do sztywniaka właśnie to jest, coraz ciężej taką dostać.
Jak dla mnie lepsza.

Post: #197

Dziś odbyłem jazdę próbną Józkowym sprzętem Bardzo fajnie się jeździ trzeba go jeszcze troszeczkę dopieścić i będzie śmigał jak należy ale i tak jest fajny

Post: #198

Czym to popierdzielałeś?

Post: #199

(08-05-2015 16:53:38)175mateusz napisał(a):  Dziś odbyłem jazdę próbną Józkowym sprzętem Bardzo fajnie się jeździ trzeba go jeszcze troszeczkę dopieścić i będzie śmigał jak należy ale i tak jest fajny

A no trzeba ... nie zdążyłem podziękować Ci za cenne wskazówki
Po Twojej wizycie opanowałem rol-gaz i podregulowałem linkę sprzęgła.

Post: #200

nie ma za co Józek

Post: #201

Chyba macie tam Panowie w Lubinie nie znanego kolege ze sztywniaczkiem , bo kupił dziś ode mnie piastę

Post: #202

hmmmm ... może z czasem się ujawni

Post: #203

A tak na początku pomyślałem, że to może Ty

Post: #204

no ciekawe kto tu jeszcze takie graty składa PS. Jest zarejestrowany na forum?

Post: #205

Józek co tam słychać dłubiesz coś przy komarze

Post: #206

(11-05-2015 17:24:40)175mateusz napisał(a):  Józek co tam słychać dłubiesz coś przy komarze

Dłubać absolutnie, przecież jeździ jak ta lala
Dziś przejechałem się nim do Viktorii i zrobiłem przegląd. Przykręciłem jego tablicę i jazda na drugi koniec miasta. Pyrkał sobie równo. Znajomy diagnosta tylko się zdziwił, że tym razem to nie cukiereczek, nie na lawecie, a o własnych siłach przyjechał. Śmiał się z mojego "garbatego" orzeszka na głowie. Oczywiście grupka gapiów znów się zjawiła.
Jutro, ew we środę, wybiorę się do WK.

Post: #207

Bardzo mnie to cieszy, że jeździsz W końcu może gdzieś razem pośmigamy

Post: #208

Dziś dopełniłem formalności w WK - Komar ma już lubińską tablicę i DR. No na razie na miesiąc, ale to już szczegół. Polisa Oc, przepisana na mnie. Robak dostał też lusterko z beżową kedrą i w tym samym kolorze korek baku. Na chwilę obecną ... tylko śmigać ... po ciepłe bułki na przerwie.







Gdyby ktoś pytał ... beżowe śruby osłon gaźnika i kluczyk stacyjki też mam ale zamontuję je jak Komar zostanie cukiereczkiem

Dziś tylko Wam pokażę, sposób na naprawę tarczy licznika do Sztywniaka .... co Wy na to?
Aha ... na na dole to oryginał




Zapraszam do komentarzy

Post: #209

Fajnie, że już na lubińskiej tablicy mam nadzieję, że w końcu pojeździmy gdzieś A te nowe cyferblaty to z wrocławia?

Post: #210

Tak, z motonaklejek Firma spisała się lepiej niż myślałem ... na żywo wyglądają jak oryginały.