Post: #61

Nawet dzisiaj ludzie śmigają na samoróbkach, co w tym niezwykłego? Ale wróćmy już do tematu.

Post: #62

Tak jak obiecałem mam tu dla was sesję zdjęć z małej wycieczki z praktycznie unikatową przyczepką produkcji Rometu Miałem pojechać później, ale gdy tylko wstałem i popatrzałem na Piątkę pobiegłem po przyczepkę, skręciłem wszystko jak należy i ruszyłem przed siebie. Zestaw prezentuje się ładnie i pasuje do siebie. Lecz wszystko ma swoje zalety i wady. W przypadku przyczepki bolącym mnie problemem jest to ,że wygina haki w rowerze. No nic trzeba przeboleć i jeździć dalej. Nagrałem także krótki filmik.
Tutaj najistotniejszy element tego postu:











Filmik taki byle jaki ale jest
http://youtu.be/ztmozYHMFrI

Post: #63

To jest po prostu coś pięknego !
Zdjęcia bomba ! a trzecie to już nie wiem co mam pisać.
Dbaj o te maszynki bo są piękne !

Post: #64

No chłopie, jest moc!
Naprawdę bardzo ciekawy zestaw. Wspaniale się prezentuje.

Post: #65

Te przyczepki to produkcja prototypowa, małoseryjna, czy masówka?

Post: #66

Tak jak przez kilka lat nikt nawet o niej nie słyszał, tak teraz panuje prawdziwy ich wysyp. Nie wiadomo, czy zachowało się ich tak mało, czy po prostu mało ich wyprodukowano. Podejrzewam jednak to drugie, produkcja była raczej małoseryjna.

Post: #67

Wnusiu tyle, że wysyp jest przyczepek z Wrozametu i innych tego typu firm a moja jest z Rometu

Post: #68

Zasada działania i przeznaczenie tych przyczepek jest takie same, nawet wizualnie są podobne. Ciekawa sprawa - skąd ich nagle tyle wypłynęło?

Post: #69

(21-01-2015 14:19:08)wnusiu94 napisał(a):  Zasada działania i przeznaczenie tych przyczepek jest takie same, nawet wizualnie są podobne. Ciekawa sprawa - skąd ich nagle tyle wypłynęło?

Podobnie jak z Polcrosami. My coś odkryliśmy, udostępniliśmy,
handlarzyny się dowiedziały i biją niezłą kaskę...

Post: #70

Rozgrabili fabrykę? W sumie dobrze że jest ich mało. Nie dziwota, że rama roweru wygina się, jeśli przyczepa na jeden, no dwa punkty zaczepienia, jeden punkt podparcia do podłoża na 1,5m ramieniu. Do tego masa własna jakaś pewnie wielka, ile to waży?

Gratka dla kolekcjonerów toto pewnie jest ogromna, ale gdybym miał użytkować takie coś na co dzień, po różnego rodzaju wertepach, czyli polskich drogach w zasadzie te x lat temu, to wolałbym zrobić pancerne bagażniki na przód i tył, na to kłaść cokolwiek...

Post: #71

Waży raczej nie dużo, ale żeby haki dyszla dobrze trzymały się ramy trzeba je dokręcić, a to skutkuje wygięciem haków :/ Jazda jest powiedzmy... stresująca Trzeba cały czas pamiętać, że z tyłu ciągnę przyczepkę sztywno zaczepioną do osi kół. Mam w planach użytkowanie jej na trasy, ale będę musiał o nią i haki bardzo dbać, żeby nie skończyło się to źle.

Post: #72

Gdzie ten wysyp przyczepek z Rometu?

Post: #73

z Rometu puki co jedna Chodzi o ogólnie przyczepki tego typu

Post: #74

Świetny zestaw, ależ bym taki chciał

Post: #75

Świetnie, tylko jeździć!