Nie znalazłem rozwiązania mojego problemu. Postaram się krótko. Otóż, chciałem wymienić dziś tarcze sprzęgła. Kiedy wróciłem z nowymi, patrzę, a tu kopka jakby ustawiona na "jedynce". No pcham go i jest jak na luzie. Próbuje kopnąć to jest opór i pcha go do przodu. I zauważyłem też że wajcha od zm. biegów ma luzy tzn. wystarczy tak z 2 cm do góry lekko go dać bez sprzęgła i kopniak już nie ciągnie. Weście odpowiedzcie dlaczego ma luzy!!!
Nie mogę wbić normalnie jedynki bo mi tak wibruje wajcha zm. biegów. Z dwójką normalnie jest.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-12-2014 16:35:46 przez Petronas.)
Jak pcha go to przodu podczas kopania to znaczy, że masz włączony bieg.
Może biegi Ci się rozregulowały.
Pancerz wyszedł może, lub jest za mało naciągnieta.
Spróbuj najpierw naciągnąc linke, a potem popuścić jeśli Ci jedynka nie wbija.(nie pamiętam jak to było)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-12-2014 16:36:41 przez kamilos021.)
W takim razie, jeśli dobrze pamiętam.Regulujesz biegi tym co jest poniżej na zdjęciu.
Zdejmujesz zawleczke, podkładke i kręcisz lewo lub w prawo tym trzpieniem.
Niech mnie poprawi ktoś z forum jeśli piszę głupoty
Poczytaj o regulacji biegów w internecie też.Tam jest dużo informacji o tym.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-12-2014 16:47:13 przez kamilos021.)
Znalazłem Ci tu schemat skrzyni.Regulujesz elementem nr.19
Jeśli 1 Ci wyskakuje musisz go wkręcić o 360 stopni.Jeśli nadal będzie wyskakiwać to o kolejne 360 stopni.
Niee, wolałbym WSKę jako prezent a nie tego złamasa. No 50 km nie przejedziesz nim dobrze. Biegi się p****zą, tak w nim większość części wymieniłem a dalej coś mu brakuje. A tyle kasy co w niego włożyłam to daj spokój.
Aj tam, ja przy swoim komarku też musiałem dużo posiedzieć, ale już nic się nie dzieję.Ile razy go pchałem to masakra Wyjeżdzałem i za 15 minut pchałem do domu, ale teraz to igła.Ludzie tylko się oglądają i widze, że mi zazdroszczą takiego sprzętu . Już 2 rok bez usterki . Tylko leje paliwo i jeżdze.
Szlag mnie trafia. Przedwczoraj jak go zaprowadzałem to takie miał opory skurczybyk jak cholera, patrzę na hamulce no nie ściśnięte, ni prawy, ni tylny.
A co lepsze to gdy pcham go do tyłu to już nie ma żadnych oporów. Tylko jak do przodu-prawo-lewo. Mam ochotę go sprzedać.
Forum by Tomasso94 2010 - 2023. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis i odczyt zgodnie z ustawieniami przeglądarki.