Post: #16

nie sadzę żeby udało się tą trasę przebyć bezawaryjnie , poza tym po 250 kilometrach na komarku to tyłem wygląda strasznie xd co do trasy to uważam ze nie ma sensu wyznaczać jej na już na sztywno .. bo na pewno ulegnie zmianie nawet biorąć pod uwagę możliwości noclegowe u niektórych forumowiczów, bądź ciekawe miejsca "po drodze" wstępna trasa to wzdłuż granic kraju

Post: #17

Nie wiem, czy Ci się uda (życzę najlepiej) , nie znam trasy, ale jak będziesz przejeżdżał przez Gorzów Wlkp to zapraszam na pizzę ja stawiam! I na pamiątkowe zdjęcie (ze mną i z Jurkiem pewnie )

Post: #18

Mam nadzieję ze tak w taki razie na pewno jadę przez Gorzów więc jakaś tam część trasy już jest xDDDD

Post: #19

piszesz ze trudno by było przejechać tą trasę bezawaryjnie a popatrz dawniej jak było komarki ile wytrzymywały i gorsze paliwo miały ja stawiam że silnik poskładany na fajnych częściach i z głową da rade jedynie zapłon ale to nie problem. Ja jestem z okolic Zakopanego więc jak podasz konkretny termin i trase to prawdopodobnie sie skusze

Post: #20

Ja byłbym chętny na wyprawę. Na 100 % mogę jechać Routerem ws 50 no chyba, że mi się uda (a będę się o to starał) skołować papiery do ogara 200

Post: #21

Ja też się właśnie zastanawiałem nad taką wyprawą. Ale czy będę jechał na 100% to się odezwę bliżej wakacji. Na tą chwilę chętnie bym przejechał się z wami po woj. Mazowieckim ( tyle że jechał bym GB Streetem )

Post: #22

(21-11-2014 02:02:07)Conqeror napisał(a):  Toteż osoby poniżej 18 roku nie powinny tutaj się wypowiadać czy deklarować.

Witam, wiem że nie mogę bo ma 17 ale napiszę moje refleksje.


Powiem że podróże motorowerami są najlepsze Mimo że wszystko cb boli, jedziesz 40 km/h to czuje się taką satysfakcję, można się pochwalić tak to nim przejechałem całą Polskę i nie trzeba być bogatym

Jeśli nie będę w podróży gdzieś to bardzo chętnie przejadę całe wybrzeże z tobą.

I powodzenia, mam nadzieję że się uda, kawał drogi to jest

Post: #23

Co do silnika to uważam ze rometowski silnik nie da rady .. ale to tylko moje odczucie i dlatego składam drugi w zapasie jeżeli ktoś chce to zawsze mozna się dołączyć do wyprawy w trakcie , i na jakiś czas
mateusz5625 ja całkowicie się z tobą zgadzam nie ma nic fajniejszego niż wyprawa na motorowerach jedziesz sobie te 40 z klasą i masz zaje*iste wspomnienia do końca życia
Swoją droga jeśli ktoś ma poważne zamiary na wyjazd to pisać na priv

Post: #24

Ja w te wakacje pojechałem z kolega wzdłuż polskiego wybrzeża. Kolega jechał rometem z silnikiem 023 gdzie miał pospawane magneto i już znaczny wyczuwalny luz na łożyskach wału korbowego. Do rometa sakwy (+40 kg) i jakoś się jechało. Przed każda górką jedynka i do oporu ! Romecik jedynie spalił 4 kondensatory od nadmiernej temperatury, gdy zdjęło się pokrywę magneta to problem ustał. Kolega miał nawet wał korbowy aby w razie awarii wymienić na poboczu drogi. Trasa liczyła 1600 km w 6 dni . Jedynie spalanie wynosiło w granicach 3,4l na 100 km. Ja jechałem ogarem 200 i żadnych i jechało się bardzo komfortowo a silnik pracował w srednim zakresie obrotów gdzie przy seryjnym gaźniku spalanie wyszło mi w granicy bodajże 2,5l Więc wiecie wszystko jest możliwe trzeba tylko chcieć .

Post: #25

Jeżeli nie będę w trakcie wyprawy nad Zalew Sulejowski to z chęcią przejadę się z wami przez województwo Warmińsko-Mazurskie

Post: #26

jeżeli Komarek się nie zepsuje to chwała mu za to <3
Jeśli ktoś chce się dołączyć do wyprawy tylko na jakiejś trasie to jak najbardziej zapraszam jak będzie gotowy plan wyjazdu to go wrzucę na forum i będzie się można dopisywać
Swoją droga ktoś się orientuje jak wygląda spalanie po przejsciu z normalnego przerywacza na cdi bezakumulatorowe ?

Post: #27

Jak będziesz jechał przez woj. Podkarpackie to moge cię troche odprowadzić

Post: #28

oooo to napewno dam znać

Post: #29

Fajny pomysł, może kiedyś też się do takiej wyprawy podłączę, bo nie ma to jak sprawdzić siebie i sprzęt w trasie. Powodzenia, będę dopingował, żeby się udało.

Post: #30

Fajny pomysł, może kiedyś też się do takiej wyprawy podłączę, bo nie ma to jak sprawdzić siebie i sprzęt w trasie. Powodzenia, będę dopingował, żeby się udało.