Post: #1

Witam

Pragnę wam przedstawić mój nowy nabytek, czyli Simsona S51 z 1982r zakupionego za 700zł wraz z dokumentacją, i OC do grudnia.



Zdjęcie wyżej jeszcze z ogłoszenia, a po niżej już u mnie



Simson został zakupiony jako "uszkodzony" poprzedni właściciel, mówił że padł mu na prostej drodze, przestał reagować na gaz i tyle. Jak to mówią "Ja mu w gaz! A on zgasł."

Tak więc mój poprzednik stwierdził że się kompletnie na nim nie zna i sprzedaje go bo ma skuter

Simson faktycznie po kopnięciu chciał "zachechłać" ale nie mógł, z popychu to samo chce ale nie może.

Gaźnik w jaki w nim siedzi to BVF 16n1-11



Podobno był regulowany przez "mechaników" którzy tylko brali kasę za "naprawy" a motorek dalej nie jeździł jak należy.

Ponieważ po przeczyszczeniu gaźnika i moich "oględzinach" (sprawdzenie świecy itp.) Stwierdziłem że potrzebuje pomocy Tak więc poradziłem się Bartka, syna mechanika który naprawia mi Golfa i ma Simsona.

Tak więc wczoraj postanowiłem że go popchnę do Bartłomieja i go pchałem, aż prawie 10KM ale dopchałem Bartek go obejżał regulował zapłon, sprawdzaliśmy świece, wymienialiśmy się butelkami zapłonowymi i nic z tych rzeczy, dopiero potem wyczailiśmy że brak iskry jest ponieważ platynki jej nie dają :/ są po prostu popsute czy zniszczone nie wiem, ale kazał mi kupić w Poniedziałek nowe platynki i wszystko powinno być ok (mam taką nadzieje )

Na tą chwilę z planów pierwszorzędnych to doprowadzić go do stanu "na chodzie"

Potem wizualka czyli zrobić go w Enduro (wsporniki, błotnik, kolanko itp), pomalować na czarny mat dodać elementy takie jak : pomarańczowa półka na zegary, obrotomierz, przednie kierunki, pomrańczowe klamki, pomrańczowy wlew paliwa ale nwm , ew pomrańczowy kopniak i dźwignia zmiany biegów.

Na ten moment to chyba wszystko co pamiętam i co mogę powiedzieć, zapraszam do komentowania Chętnie przyjmę pisemną pomoc co do mojej maszyny

Post: #2

kupiony za groszę,trzymaj tak dalej,a będzie ładny simsonek

Post: #3

Ciekawe przygody, 10 kilometrów pchania dla zdiagnozowania zniszczonych platynek Powodzenia w robieniu

Post: #4

czarny mat to jest biedny kolor lepiej dać kolor ponadczasowy którego moda nie wyprze

Post: #5

(24-08-2014 23:18:31)Marwerick napisał(a):  czarny mat to jest biedny kolor lepiej dać kolor ponadczasowy którego moda nie wyprze

nie wiem czy to biedny, czy bogaty kolor, mi sie połączenie czarnego matu i pomarańczy bardzo podoba i chyba to jest najważniejsze

Post: #6

w senie że biedny bo zanim kiedyś wymyślono lakiery metalizowane to były maty czyli tanie kolory a teraz psełdo-moda lansuje mat jako super-uber-pro i must have

Post: #7

Ja powiem tak mnie tam średnio obchodzą trendy a ten czarny mat mi cholernie przypadł do gustu i tyle ale zobaczymy jak to będzie na razie to zakup platynek i modły aby odpalił

Post: #8

no a masz jak enduro to miejsce na wzmocnienia ramy ?

Post: #9

no a takie wsporniki nie są możliwe do zamontowania do mojej ramy ?



w Enduro sa mocowane tak jak widac na zdjęciu wyżej.

Post: #10

a masz pod rurą kierownicy tego wyjścia na wzmocnienia

Post: #11

Simek fajny, ale z opisu wynika że wyjdzie z tego wieś, a szkoda...

Post: #12

No nie wiem czy wieś bo nie podnosze mu dupy ku niebu, nie daje jakiś oczojebnych kolorów, czy jakiś innych wydziwnień, w swoim mieście widziałem mase simsonów ale w samych zmeczonych oryginałach, które mi sie podobają, ale ja chce mieć tego cholernego simsona w czarnym macie i tak postaram Sobie go zrobić, nie wiem za ile ale jak na razie jeśli odpali to będe jeździł w oryginle

---

(25-08-2014 00:30:40)Marwerick napisał(a):  a masz pod rurą kierownicy tego wyjścia na wzmocnienia

Nie wiem czy mam muszę to sprawdzić, ale dopiero po połódniu jak będe u Bartka

Post: #13

(25-08-2014 10:45:55)WieKu napisał(a):  Nie wiem czy mam muszę to sprawdzić, ale dopiero po połódniu jak będe u Bartka

Nawet jakbyś nie miał,to bez problemu da się to dorobić(tak samo przerabialismy simsona kolegi)

Post: #14

O super dzięki za info

Post: #15

Właśnie wróciłem od mechanika, kupiłem platynki teraz się otwierały, ale nie stety iskry jak nie było tak nie ma Jutro ma go obejżeć kolega Ojca Bartka tak więc po 5-6 mam jechać po werdykt Podobno ten pan zna się już totalnie na simsonach bo naprawił elektronika Bartka, więc powinnien i mojego